Helena z portu już w nowym domku :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 31, 2011 9:30 Re: Helena z portu już w DT! :) Szukamy DS

"Helena, piękna, młoda, około roczna kotka, mieszka w stadzie ok 25. bezdomnych, wolno żyjących kotów.
Po złapaniu na zabieg sterylizacji okazało się, że doskonale odnajduje się w warunkach domowych i najprawdopodobniej, zanim została podrzucona do stada, musiała być domowym kotem Potrafi korzystać z kuwety, jest bardzo spokojna i kontaktowa. Bez problemu toleruje inne koty. Zabiega o kontakt z człowiekiem i bardzo źle się czuje jako bezdomny kot.

Helena ma tylko jedną „wadę“ - ogromny apetyt, jakby chciała najeść się na zapas, bo niestety tu,gdzie żyje, musi codziennie przepychać się do miski ze stadem głodnych kotów, a jako młoda kotka nie ma w nim zbyt wysokiej pozycji i może się najeść, dopiero gdy kocury odejdą od misek, a nie zawsze w nich coś wtedy zostaje...

Kotka jest wysterylizowana, ma piękną, lśniącą sierść i wygląda na zdrową, powinna jednak zostać standardowo odrobaczona i odpchlona.
Szukamy dla niej tylko niewychodzącego domu, gdyż jest zbyt ufna by mieszkać na wolności, gdzie na koty czyha wiele niebezpieczeństw. Nie ma problemu, by poszła do domu, w którym są dzieci lub inne zwierzęta (byle tylko tolerowały koty).

Pamiętaj!
Jeśli możesz i chciałbyś zaadoptować tę piękną kotkę tym samym zmieniając jej los skontaktuj się z osobami, które udzielą wszelkich informacji na jej temat pod nr tel....

- Zwierzę nie jest rzeczą.
- Zwierzę nie nadaje się na prezent jeśli osoba obdarowywana o tym nie wie i nie mogła sama zdecydować.
- Zwierzę to obowiązek często na długie lata.
- Zwierzę czuje, kocha, cierpi tak jak my.

Ratując jednego kota nie zmienimy świata, ale możemy zmienić świat tego jednego!!!

Opiekun kota zaznacza sobie prawo do wybrania mu właściwego opiekuna."

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 31, 2011 9:32 Re: Helena z portu już w DT! :) Szukamy DS

AlfaLS masz głowę do pisania tekstów? :)
Jak będzie nowy tekst to pozmieniam, tam gdzie się da.

Również pozdrów Helenkę :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 31, 2011 12:53 Re: Helena z portu już w DT! :) Szukamy DS

Bardzo dziękuję za tekst. Jest fajny tylko trzeba jedno zmienić - Helena już się troszkę najadła :D . Oczywiście je z apetytem co sprawia mi ogromną frajdę ale już nie je tak zachłannie jak na początku. Chyba już wie, ze miseczka z jedzonkiem będzie zawsze :D. No i oczywiście nie mieszka już w porcie tylko w portowym mieście ... Postaram się coś napisać tylko że mnie to takie raczej łzawe teksty zawsze wychodzą - tak czy siak dam Wam najpierw do oceny...

Mam w domu kropelki to Helenkę nimi pokropię a do weta to podjedziemy w przyszłym tygodniu. Chciałabym żeby ona dalej była taka wyluzowana jak jest teraz i dlatego wszelkie stresy chcę jej fundować tak jakoś ratami :D
Obrazek Obrazek

AlfaLS

 
Posty: 620
Od: Pon sie 10, 2009 22:07
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 31, 2011 17:06 Re: Helena z portu już w DT! :) Szukamy DS

Jak łzawy wyjdzie, to może się ktoś ulituje i Helenkę adoptuje :) Chociaż teraz już źle jej nie jest... Szkoda tylko, żebyście się do siebie za mocno nie przyzwyczaiły, dlatego im szybciej znajdzie domek tym lepiej :ok:

Cieszę się, że jest wyluzowana i bardzo Ci dziękuję za opiekę nad nią :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 31, 2011 22:23 Re: Helena z portu już w DT! :) Szukamy DS

Helena - ok. roczna koteczka szukająca swojego miejsca na ziemi.
Helena pochodzi z portu. Mieszkała w gronie ok. 25 kotów wolno żyjących, dokarmianych przez dobrych ludzi. Jednak nie była tam szczęśliwa. Była za młoda i za drobna żeby wywalczyć sobie dobre miejsce w stadzie. W związku z tym była jednym z kociaków, które jako ostatnie dochodziły do miseczki... Często już pustej... Nie miała też stałego miejsca w budce bo tu też inni byli silniejsi i szybciej sobie dobre miejsce zajęli. O zabawkach oczywiście nie ma co wspominać... Tak było do czasu gdy uwagę na nią zwróciły osoby dokarmiające koty. Zobaczyły, że Helena jest inna niż reszta. Że nie ucieka od człowieka, że pozwala się pogłaskać. Koteczka została złapana i wysterylizowana. W tych nieznanych jej warunkach okazało się że Helena spokojnie może być kotem domowym. Została umieszczona w domu tymczasowym. Tu pokazała, że dopiero w takich warunkach Helena rozkwita. Pokazuje jaka jest mądra. Od razu zrozumiała do czego jest kuweta i tylko tam załatwia swoje potrzeby. Po portowych doświadczeniach docenia pełną miseczkę i biegnie do kuchni jak tylko ktoś idzie w tym kierunku. Jednak zawsze spokojnie czeka aż jej miseczka będzie zapełniona. Nie jest wybredna i chętnie zjada wszystko co dostanie. Potrafi spokojnie żyć pod jednym dachem z psami, które ignoruje. Towarzystwo innego kota może być ale jak nie będzie to Helena poradzi sobie w domku sama bo teraz już potrafi bawić się wstążeczką, piłeczka czy innymi zabawkami. Jeszcze sama nie lgnie do ludzi ale głaskana nie ucieka, potrafi się już delikatnie bawić z człowiekiem.
Helena zmienia się z dnia na dzień. Coraz bardziej ufa ludziom i szkoda by było gdyby ludzie nie docenili tego zaufania...
Koteczka jest wysterylizowana. Jest odrobaczona i odpchlona. Wkrótce zostanie zaszczepiona.
Ma piękne lśniące futerko jak na młodą, zdrową kotkę przystało.
Szukamy dla niej domu najlepiej nie wychodzącego gdyż jest zbyt ufna by mieszkać na wolności, gdzie na koty czyha wiele niebezpieczeństw. Nie ma problemu, by poszła do domu, w którym są dzieci lub inne zwierzęta (byle tylko tolerowały koty).

Pamiętaj!
Jeśli możesz i chciałbyś zaadoptować tę piękną kotkę tym samym zmieniając jej los skontaktuj się z osobami, które udzielą wszelkich informacji na jej temat pod nr tel....

- Zwierzę nie jest rzeczą.
- Zwierzę nie nadaje się na prezent jeśli osoba obdarowywana o tym nie wie i nie mogła sama zdecydować.
- Zwierzę to obowiązek często na długie lata.
- Zwierzę czuje, kocha, cierpi tak jak my.

Ratując jednego kota nie zmienimy świata, ale możemy zmienić świat tego jednego!!!

Opiekun kota zaznacza sobie prawo do wybrania mu właściwego opiekuna."

To mój tekst / troszkę zapożyczony z tekstu Cudak :oops: /, poczytajcie, oceńcie i jak trzeba to pozmieniajcie. Nie wiem tylko jaki telefon podawać w ogłoszeniach. Cudak Twój czy mój? Jakby co to mój numer masz :D

I jeszcze jedno - ja Helenę odrobaczę i wykropię kropelkami na pchełki na własny koszt ale mam ją szczepić? Jeśli tak to poproszę o informację czy pomożecie pokryć ten koszt? Sama nie bardzo mogę sobie teraz pozwolić na takie wydatki........ Jak jej nie szczepimy na razie to proszę zdanie o szczepieniu wykasować z tekstu do ogłoszeń :D

A teraz dla miłośników pięknej Heleny parę fotek:
Pomagam w pracy ale chyba pora na przekąskę:
Obrazek

Teraz nawet pozwolę się pogłaskać pod bródką:
Obrazek
Piękna jestem, prawda?
Obrazek
Mam piękne oczy...
Obrazek
Odpoczywam w budce:
Obrazek
Bawię się piłeczką:
Obrazek
I zajadam kociego kabanosika:
Obrazek
Obrazek Obrazek

AlfaLS

 
Posty: 620
Od: Pon sie 10, 2009 22:07
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 01, 2011 11:49 Re: Helena z portu już w DT! :) Szukamy DS

Śliczna Helenka prosi o domek :1luvu: :1luvu: :1luvu:


AlfaLS tekst wydaje mi się ok :ok:
Co do szczepienia - dopiszę w tytule wątku, może ktoś się dołoży.... Tylko jaki jest teraz koszt?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob kwi 02, 2011 0:24 Re: Helena z portu już w DT! - prosi o wsparcie na szczepienia

Rozmawiałam z wetem. W poniedziałek postaram się podjechać do gabinetu z Heleną i ją odrobaczymy. Później po ok. 2-ch tygodniach można ją szczepić. Szczepienie to koszt od ok. 45-50 zł. za wersję minimum do 85 zł. za full wypas :D . Czy uda się coś na ten cel uzbierać?
Obrazek Obrazek

AlfaLS

 
Posty: 620
Od: Pon sie 10, 2009 22:07
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob kwi 02, 2011 8:42 Re: Helena z portu już w DT! - prosi o wsparcie na szczepienia

Po 2 tygodniach to ona powinna być już w DS :mrgreen:

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon kwi 04, 2011 20:34 Re: Helena z portu już w DT! - prosi o wsparcie na szczepienia

Wczoraj zrobiłam Helenie cafeanimal, dzis wysłałam mejla do poczekalni TOZ-u Szczecińskiego. Mam nadzieję, ze ktoś się w Helenie zakocha :D
Obrazek Obrazek

AlfaLS

 
Posty: 620
Od: Pon sie 10, 2009 22:07
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto kwi 05, 2011 21:15 Re: Helena z portu już w DT! - prosi o wsparcie na szczepienia

Helena była dziś u weta. Nie bardzo jej się to podobało :cry: .
Nasz wet. ocenił Helenkę na ok. 2 lata. Ogólnie jest wszystko ok. Dziwił się tylko dlaczego ona ma nacięte po sterylizacji prawe uszko a nie lewe. Nie wiedziałam co powiedzieć .
Helenka waży 2,86 kg. Mam nadzieję, że niedługo będzie więcej bo apetyt dopisuje :D . Zauważyłam u niej tylko pewne łyse pola na sierści i zapytałam o to lekarza. Może to być z ogólnej wymiany sierści z zimowej na letnią / a i warunki że teraz jest w domu też mają swoje znaczenie/ ale pewniejsze jest to że Helenka sobie tą sierść po prostu wydrapała łapką. Bo wyłysienia są w okolicy główki a w uszach Pan Doktor znalazł niestety świerzbowca . Dlatego ona biedna się drapała :( .

Zaczynamy leczyć tego świerzbowca. Mamy leki, uszka oczyszczone. Za tydzień mamy się pokazać. Kupiłam też tabletkę na odrobaczenie i nam dziwne wrażenie, że dziś Helenka nie będzie mnie lubiła. A jak jeszcze dojdzie walka z pchełkami to chyba szybko się nie "zakolegujemy" :roll: .

Za leki i wizytę zapłaciłam razem 70 zł. Czy ktoś mógłby coś dołożyć do leczenia Heleny? Ja sama nie dam rady... Jeszcze nie oddałam długów po leczeniu moich kociaków......

Wstawiam kartę informacyjną od Weta.
Obrazek

Oferta Heleny już jest na stronie TOZ-u :lol:
Obrazek Obrazek

AlfaLS

 
Posty: 620
Od: Pon sie 10, 2009 22:07
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro kwi 06, 2011 8:43 Re: Helena z portu już w DT - prosi o wsparcie na LECZENIE!

Niedobrze :|

Bardzo prosimy o wsparcie na leczenie pięknej Helenki
:(

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro kwi 06, 2011 22:43 Re: Helena z portu już w DT - prosi o wsparcie na LECZENIE!

Helenka chyba przestanie mnie lubić :( . Ciągle ją męczę.... Wczoraj ta podróż i niedobry doktor, który czyścił uszka, później ja dałam tabletkę na robaki. Dziś zmów rano popsikałam na pchełki - nie podobało się kotuni :cry: a w dodatku wieczorem zapuszczałam kropelki do uszu... Ciężkie jest życie kota w domu, oj ciężkie.......Na szczęście koteczka daję się zająć czymś przyjemnym czyli dobrym jedzonkiem :D . Mam nadzieję, ze podawanie kropelek do uszu będzie z dnia na dzień coraz mniej nieprzyjemne i powoli się będziemy dogadywać nawet przy tym zabiegu.
Ogólnie jest fajnie. Helenka już poznała wszystkie zakamarki mieszkania, czuje się już "u siebie". Bardzo lubi leżeć na parapecie i oglądać świat za oknem. Jest bardzomilutka i po prostu kochaniutka :1luvu: .

Helenka serdecznie pozdrawia wszystkich.
Obrazek Obrazek

AlfaLS

 
Posty: 620
Od: Pon sie 10, 2009 22:07
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 07, 2011 16:21 Re: Helena z portu już w DT - prosi o wsparcie na LECZENIE!

Mam nadzieję, że nie przestanie Cię lubić :1luvu: a jeszcze będzie wdzięczna :1luvu:
Jak długo te kropelki masz jej podawać?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw kwi 07, 2011 22:16 Re: Helena z portu już w DT - prosi o wsparcie na LECZENIE!

Cudak1 pisze:Mam nadzieję, że nie przestanie Cię lubić :1luvu: a jeszcze będzie wdzięczna :1luvu:
Jak długo te kropelki masz jej podawać?

21dni....... Ale dziś było już lepiej :D . Jedyny czas kiedy mogę coś "majstrować" przy uszkach to wtedy kiedy ona je. Wczoraj to aż uciekała od jedzenia jak tylko uszek dotykałam a dziś nie dość że dotknęłam to nawet kropelki zakropiłam a ona nawet nie przestała jeść :dance2:. Myślę, ze z dnia na dzień będzie lepiej. Całe szczęście, że kropelki podajemy raz dziennie...
Obrazek Obrazek

AlfaLS

 
Posty: 620
Od: Pon sie 10, 2009 22:07
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 08, 2011 9:04 Re: Helena z portu już w DT - prosi o wsparcie na LECZENIE!

To długo..... Dobrze, że masz tyle cierpliwości :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 27 gości