Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 17, 2011 21:04 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Anda pisze:Wynalazek jest przedni, ale zanim p.Maria się zorientuje co to dingdonguje, a potem dobiegnie do wejścia, Misio PUSZEK będzie już u Pixie na kawie :), a właściwie :roll:

Hy hy hy :arrow: Już to widzę...
Ja nie potrzebuję żadnej maty dingdonującej żeby wiedzieć, że na moje...TFU :!: NASZE terytorium wkroczył jakiś OBCY (a zwłaszcza - kot) :twisted:
I jakby się Puszek zapędził na mój kawałek trawnika a tam drzemałby sobie akurat Dziadunio Grzywka to pogonił by on tego śłitaśnego kotka gdzie pieprz rośnie 8)
Zresztą - nie wiadomo czy tak to się właśnie nie odbyło :?
Drugi taki wyrywny, zaczepno-obronny jest Mietek.
Ten na widok swojego klona w młodszym wydaniu i z OGONEM pewnie dostałby globusa :roll:
Ale jak się zrobi ładniejsza pogoda to będziemy czujnie obserwować otocznie :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw mar 17, 2011 21:07 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

A ja myślę, po pytaniu twoim i Amiki, ze to imię jest po prostu przeźroczyste, nienadające się, i nikt nie chciałby się tak nazywać.
Żeby chociaż Pushec :mrgreen:

Ale przekażę , jak zadzwoni pani Maria po raz kolejny :)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 17, 2011 21:19 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Albo Poosheck :twisted:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw mar 17, 2011 21:21 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

pixie65 pisze:Albo Poosheck :twisted:

o dżizas!
No!

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 17, 2011 21:28 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Dżizas raczej nieee...
Tutaj w okolicy sporo takich kościółkowych.
Mogłoby to zostać źle przyjęte :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw mar 17, 2011 21:32 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

pixie65 pisze:Dżizas raczej nieee...
Tutaj w okolicy sporo takich kościółkowych.
Mogłoby to zostać źle przyjęte :wink:


Hesus w takim razie też się nie przyjmie? :mrgreen:
Loki początkowo miał być Hesus, ale w końcu sięgnęliśmy po mitologię skandynawską :D

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 17, 2011 21:35 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

pozytywka pisze:
pixie65 pisze:Dżizas raczej nieee...
Tutaj w okolicy sporo takich kościółkowych.
Mogłoby to zostać źle przyjęte :wink:


Hesus w takim razie też się nie przyjmie? :mrgreen:
Loki początkowo miał być Hesus, ale w końcu sięgnęliśmy po mitologię skandynawską :D

Noooooooooooooooooo
tacowyjadamumięso, to stare skandynawskie imię :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 17, 2011 21:37 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

a nie, ta to Nówka - dalismy jej indiański przydomek, coby do Starej Szafy pasowała :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 17, 2011 22:54 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

A ja nie pojmuję Andzinej :D awersji do "Puszka-Okruszka" :twisted: .
To przecież takie miłośne imię dla małego kotka, a jak dorośnie można przerobić na ten przykład na Puszonka albo Puszorka :lol: .
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw mar 17, 2011 23:19 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Albo na Pisiorka :twisted:
Amika, Puszek??
Proszę Cię, jak czułby się Dyziak będą Puszkiem??
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 18, 2011 8:23 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Anda pisze:Albo na Pisiorka :twisted:
Amika, Puszek??
Proszę Cię, jak czułby się Dyziak będą Puszkiem??

Dyziak ma tyle imion(albo przezwisk jak kto woli :twisted: ), że trudno zliczyć. Każde przyjmuje z zadowoleniem, byle wypowiadane odpowiednim tonem :lol:
Nawet za Ciamajdę się nie obraża :mrgreen:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 18, 2011 9:06 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Proponuję Puszka przemianować na Puszkina, trzeba pani wyperswadować, że wchodzący w dorosłość kot ma prawo do dorosłego imienia :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 18, 2011 9:16 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Bardzo podoba mi się Puszkin :)
Amika, jak się nie obraża, to dlaczego mikroliterkami napisane??? 8)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 18, 2011 11:39 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Anda pisze:Bardzo podoba mi się Puszkin :)
Amika, jak się nie obraża, to dlaczego mikroliterkami napisane??? 8)
Podpiwiedz Pani tego Puszkina, na pewno się jej spodoba :ok:
Żeby Pixie nie doczytała i TCJ nie doniosła, bo to Jej ulubieniec :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt mar 18, 2011 11:52 Re: Całuśny, rudy Miś z LUBLINA wrócił do swojego domu.

Że niby ślepa jestem i w dodatku inteligentna inaczej :?:
Doczytałam :twisted:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 49 gości