rudy kociak zostaje u Nas:))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon lut 21, 2011 9:27 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Paproch ma sie lepiej. Dzis dostał 4 dawke Alertecu 1/3 tab. i widac poprawe! Ranki sie goja , a niektóre całkiem sie zagoiły - i zostały puste "palcki" bez siersci no ale mam nadzieje ze sierść odrośnie.

deliciu

 
Posty: 29
Od: Sob lut 05, 2011 23:28

Post » Pon lut 21, 2011 9:32 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

to znaczy że alergia.Podawaj dopóki nie zagoi sie wszystko.Sierść powinna odrosnąć.

cieszę się,ze pomogło :lol:
a co dalej z nim?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lut 21, 2011 9:45 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


a tu zdjecia Paproszka z dzis :)

Moj Urwis :p

Spał mi dziś na głowie ;D

DALEJ DO ADOPCJI

Była chetna osoba z GW ale rozmysliła sie jak sie dowiedziała o alergii.

Jest opcja o ile dobrze zrozumiałam aby pojechał do Warszawy ale nie mam transportu , musiała bym go na własną ręke dowiezc do Poznania - bo z Poznania sa ludzie ( Z WATKU TRANSPORTOWEGO ktorzy deklaruja sie ze maja takie mozliwosci ) by go dowiezc do Warszawy.

deliciu

 
Posty: 29
Od: Sob lut 05, 2011 23:28

Post » Pon lut 21, 2011 10:54 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

do W-wy na tymczas czy do DS.
Powinnaś go szybko ołosić z zaznaczeniem,ze alergik i specjalistyczna karma potrzebma.Wiele osób i tak podaje swoim dobre karmy i nie gra roli dodatkowy "trud".
Jest sliczny i powinna ustawiac sie kolejka.Miałam takiego Cypiska poszedl w tydzień.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lut 21, 2011 11:16 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

J.D coś wspominała o Warszawie ale o ile dobrze zrozumiałam to chodziło o DS.

Rozbiegało sie głownie o to ze Mój Luby chciał kota oddać do schroniska bo że raz wziełam go bez jego wiedzy od innych ludzi , ktorzy uwazali ze poprzez te ranki choruje na jakas chorobe zakazna - (typowe myslenie ludzi ktorzy sie na niczym nie znaja a uwazaja sie za nie wiadomo co ) i chcieli go wywalic. A dwa ze my juz mamy jednego kotka i on nie chcial drugiego a do tego alergika ktory zaczał pochlaniac nas budzet w zastraszajacym tempie ( wizyty u weta , zastrzyki , leki) a i tak nie było lepiej - dopiero rada z forum i wyczytana dodtakowa na innym forum weterynaryjnym zeby zaczac podawac leki dla ludzi alergiczne poskutkowala. Moj luby uwaza ze lepij go oddac bo nas na niego najprosciej w swiecie nie stac - ja nie pracuje a on tylko nas utrzymuje no i zagrozil mi ze nie bedzie wiecej łozył na kota. Dlatego wole nie szarpac i tak juz jego nerwow i poszukac domu za wczasu kiedy faktycznie odmowi mi finansowania Paprocha. Na razie siedzi cicho i nic nie marudzi - bo widzi poprawe ( daj Ci Boze by bylo juz tylko lepiej) wiec mysle ze termin jaki mi dał do konca lutego na kotka bo inaczej oddac go do schroniska jest nie aktualny - po prostu nadal bede mu szukac domku - tyle ze nie pod presja czasu.

Z przetrasportowaniem go do Warszawy bede same problemy ktore zapewne beda wiazac sie tez z kosztami ( PALIWO) na co ja nie mam funduszy a prosic sie jego nie zamierzam bo wiem jaka bedzie reakcja. Dlatego szukam DT lub DS w granicach Lubuskiego. ( tu zawsze moge poprosic kogos z rodziny o podrzucenie kociaka) No chyba ze znajdzie sie transport za jeden usmiech to by bylo cudownie.

Ja i tak bym go nie oddała do schroniska ( musial by mnie wyrzucic z kotem ;P) A poztym caly czas szukam i licze na znalezienie pracy - wtedy bede miala jego zachowanie w nosie i bym mogła zatrzymac Paproszka bo mimo iz szukam mu nowego domku to wogóle nie usmiecha mi sie go oddawać .

deliciu

 
Posty: 29
Od: Sob lut 05, 2011 23:28

Post » Pon lut 21, 2011 11:23 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

On w schornie zginął by marnie. Nalezy podawac leki i tyle. Potem wchodzić z karmą dla alergików. Jeśli co to tak jak pisałam ogłoszenia porobić i ajsno postawić warunki adopcji z podkreśleniem jego alergii i wymogiem dobrej karmy,wizyt u weta. Wtedy nikt nie zarzuci,ze coś nie wiedział.
Pokarmowe alergie czasem cofają sie jak dzieciak dorasta.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto lut 22, 2011 12:50 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

Czy wiadomo jak Paproszek reaguje na psy??
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Wto lut 22, 2011 22:33 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

Ostatnio odwiedził mnie szwagier z psem. I Paproch był wystraszony , troche syczał , ale nie atakował , nawet nie podchodził. Schował się za kanapą i tylko wygladał. Myślę ze nie miał wcześniej styczności z psami. A ten pies mojego szwagra to była duża Labradorka - raczej przyjaznie nastawiona - chciała się z nim bawić. Moze przeraziła go wielkość... nie wiem to był jego jedyny kontakt z psem raptem 20 minutowy.

deliciu

 
Posty: 29
Od: Sob lut 05, 2011 23:28

Post » Śro lut 23, 2011 7:47 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

urwiniu pisze:Czy wiadomo jak Paproszek reaguje na psy??

młody kot i przyjazny pies oraz ich stosunki to tylko praca i nastawienie właściciela.Nie mozna oczekiwac od kota czy psa bezwzglednej akceptacji już i teraz. To jak z dokoceniem,nalezy trochę popracować.
Miałam jeszcze do niedawna psa (odszedł ze starości) i kazdy nowy tymczas był przyzwyczajany do niego. Nawet stare koty jak pies jest przyjazny po jakimś czasie olewały Pikusia.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro lut 23, 2011 13:53 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

Zdaję sobie sprawę z takiej pracy. W domu mam i kota i psa. Pies jest duży i hiperaktywny a kot cóż przygarnięty piwniczak i do tej pory bywają scysje ale coraz rzadziej. Pytam, bo chory kituś i molestujący i próbujący go wylizać pies to trochę stresogenna sytuacja. Zastanawiam się nad adopcją Paprocha, ale próbuję odkryć na co zaszczepiłam już kocurka swojego ale gubię się w nazwach szczepionek ;).
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Śro lut 23, 2011 14:25 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

ze zwierzakami i ich wspólnymi relacjami jest jak z ludźmi w jednej rodzinie. Raz jest miłość,przyjaźń albo tylko tolerowanie a raz boje i awantury. Zależy od dnia i humoru.
Nie jest powiedziane ,że u kota zostaną ranki przy zastosowaniu odpowiedniej karmy. A w razie pojawienia sie pierwszych symptomów uczulenia należałoby podac od razu leki. Tu tez jak z dzieciakami.My musimy pilnować i obserować. mam alergika w domu ludziowego. Alergie pokarmowe wraz z wiekiem mogą sie cofać.Gorzej z wziewnymi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw lut 24, 2011 10:29 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

Paproch z Dziś :) nadal szukam swojego nowego domku ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

deliciu

 
Posty: 29
Od: Sob lut 05, 2011 23:28

Post » Czw lut 24, 2011 10:36 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

piękny :1luvu: . Jemu sie już pieknie pogoiło prawie wszystko. Nie odpuszczaj dawania dopóki ma jakies slady.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw lut 24, 2011 12:35 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

przepiękny kocurek :)
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie lut 27, 2011 18:13 Re: rudy kociak potrzebuje PILNIE DOMU !!!!!

Jak się miewa Paproszek?
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości