Kotka PLAMKA -tak bardzo ja kochalam,dlug splacony

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw sty 27, 2011 0:03 Re: kotka z fiv

ewan pisze:A jak ta kicia znalazła się w AFN? Jest śliczna, myślę że trzeba jej koniecznie pomóc.Tweety może Ty napiszesz cos więcej


my tylko przejęliśmy sfinansowanie operacji usunięcia guzów. Jutro będę rozmawiać z lekarzem o szczegółach.

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 27, 2011 10:36 Re: kotka z fiv

witaj tweety :wink: dziękuję że sie odezwałaś weterynarze w wad powiedzieli ze to pewnie rak na tym nosku :((
kicia ma sie ogolnie dobrze
wczoraj dalam jej antybiotyki
podaje jej od wczoraj wieczor i dzis rano ten beta karoten -mieszam go z kurczakiem wcina,bo bez smaku jest
gerardbutler
 

Post » Czw sty 27, 2011 16:03 Re: kotka z fiv

gerardbutler pisze:witaj tweety :wink: dziękuję że sie odezwałaś weterynarze w wad powiedzieli ze to pewnie rak na tym nosku :((
kicia ma sie ogolnie dobrze
wczoraj dalam jej antybiotyki
podaje jej od wczoraj wieczor i dzis rano ten beta karoten -mieszam go z kurczakiem wcina,bo bez smaku jest


...pewnie rak... bez badania histopatologicznego stwierdzającego jaki to rak to bym tak nie gdybała.


Jak pisałam , na skórze są 3 różne raki, o ile dobrze pamiętam najgorszy jest płaskonabłonkowy.
Kolczystokomórkowe i podstawnokomórkowe u ludzi się wycina lub wymraża i jest prawie jednoznaczne z wyleczeniem.

Przebadaj ją, jeżeli nie będzie nic niepokojącego to pobierzcie wycinek i zróbcie hist-pat.


Wiem, że teraz paraliżuje Cię strach finansów.Rozumiem to.

Gagga powinna się wypowiedzieć.
Zachęcałam ją, i mam nadzieję , że inni też, do leczenia Lusi.
Na samym początku też chciała ją leczyć wpomagaczami itd. bo finanse... każdy się tego boi.
A teraz Lusia jest po operacji, co prawda zawsze na nią teraz trzeba będzie uważać , badać kontrolnie, ale jest zdrowa i ma przed sobą życie przy kochającym człowieku.

Pieniądze się znajdą. Tym się nie przejmuj.
Znajdź dobrego , kumatego Weta przebadaj i wtedy podejmij decyzję co dalej.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw sty 27, 2011 16:34 Re: kotka z fiv

u panienki usunięto listwę mleczną i węzeł chłonny pachwinowy. Dr Komenda ze Skawiny nie potwierdza, że to mogą zmiany nowotworowe na nosku ze względu na brak wykwitów, więc na razie panna dostało leki i trzeba zobaczyć czy ta zmiana na nie zareaguje. Jeżeli będzie się to powiększać to trzeba będzie wziąć pod uwagę wycinek. Na razie trudno by było, bo trzeba by jej ponoć ściąć fragment noska. Na razie bardziej to wygląda na jakieś poparzenie.
Ja nie widziałam kotki, bo to mój TŻ był wtedy w lecznicy więc wszystko co widać określam jako "ponoć".

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 28, 2011 12:33 Re: kotka z fiv

zobaczymy czy zareaguje na ten beta karoten moze sie troche poprawi? w srode dostala tolfine i betamox dzis ma dostac betamox nie wiem czy szwy do sciagniecia sa? jak tak to w wad je sciagne

rana zawsze byla jednej wielkosci tzn do polowy noska ,albo troche sie zmniejszal.
twetty powiedz mi czy ten antybiotyk na ten nosek ktory dostala w skawinie mam powtarzac? cos doktor mowil? jak dzwonilam do lecznicy to jakas inna lekarka odebrala i nie wieziala o co chodzi
jaki to antybotyk? w srode dostala betamox i tolfine i dzis betamox


mysza moja kochana :1luvu: :1luvu: czarna plama :1luvu: :1luvu:
gerardbutler
 

Post » Pon sty 31, 2011 14:37 Re: kotka z fiv

jak tam?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto lut 01, 2011 13:14 Re: kotka z fiv

prosilam o pomoc fundusz immunologiczny
uzgodnilysmy z kinya że po rekonwalescencji kotka pojedzie na badania do leznicy do wieliczki
gerardbutler
 

Post » Wto lut 01, 2011 15:52 Re: kotka z fiv

pamiętaj, że jesteśmy z Wami :D i trzymamy kciuki mocno...

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Śro lut 02, 2011 12:26 Re: kotka z fiv

dzisiaj kotka zrobila koncert od rana :jeeeeśśśćć mi sie chce!!!!!!!!!!!!!! musialam wstac i dac papu
niestety zauwazylam dzis ze ten strup na nosie troche sie powieksyl
czyli moze zareagowal na poczatku na antybiotyk a teraz po odstawueniu znow sie powiekszyl?
twetty mam pytanie nie pamietasz moze jaki antybiotyk doktor dawal jej na ten nos?
bo ja powtarzalam betamox i tolfine
a to chyba nie bylo na ten nosek
????????????????
gerardbutler
 

Post » Śro lut 02, 2011 19:38 Re: kotka z fiv

gerardbutler pisze:dzisiaj kotka zrobila koncert od rana :jeeeeśśśćć mi sie chce!!!!!!!!!!!!!! musialam wstac i dac papu
niestety zauwazylam dzis ze ten strup na nosie troche sie powieksyl
czyli moze zareagowal na poczatku na antybiotyk a teraz po odstawueniu znow sie powiekszyl?
twetty mam pytanie nie pamietasz moze jaki antybiotyk doktor dawal jej na ten nos?
bo ja powtarzalam betamox i tolfine
a to chyba nie bylo na ten nosek
????????????????


Doktor czeka na wizytę (opłacamy). Szwy są rozpuszczalne

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 03, 2011 10:27 Re: kotka z fiv

uff czyli nie trzeba sciagac szwow :lol: ale na jaka wizyte? pod katem tego nochalka?
????????????
gerardbutler
 

Post » Czw lut 03, 2011 16:04 Re: kotka z fiv

niezbyt mila wiadomosc ,napiszę
kotka prawopodobnie przywlokla mi do domu swierzba skornego i teraz 8 kotow mam chorych na swierzba :cry: a funduszy brak
musze poprosic moich wetow o leki na kreche,bo stronghold na swierzb kosztuje u nich ok 30 zl :evil: :evil: :evil: kurde same problemy ....
gerardbutler
 

Post » Czw lut 03, 2011 16:43 Re: kotka z fiv

gerardbutler pisze:niezbyt mila wiadomosc ,napiszę
kotka prawopodobnie przywlokla mi do domu swierzba skornego i teraz 8 kotow mam chorych na swierzba :cry: a funduszy brak
musze poprosic moich wetow o leki na kreche,bo stronghold na swierzb kosztuje u nich ok 30 zl :evil: :evil: :evil: kurde same problemy ....


kup psiego i podziel strzykawka wg wagi

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw lut 03, 2011 17:38 Re: kotka z fiv

oOOOOOOOOOOOOOOOO :!: :!: :!: :!: :!: :!: tak zrobię :ok: :kotek:
gerardbutler
 

Post » Nie lut 06, 2011 22:04 Re: kotka z fiv

A jak kotka w ogóle ma na imię? Bo jakoś nie potrafię znaleźć :oops: Pisałaś o niej "mysza" - czyżby tak?
Chcę ją wpisać na listę kandydatów do Funduszu Onkologicznego; lista nam się rozrasta i bez podawania imion za chwilę ciężko będzie się odnaleźć :)
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości