Narazie nie mam aparatu, ale postaram sie cos zalatwic
generalnie kicia bywa dosc humorzasta

jak wychodze do sklepu, znajomych w sumie staram sie wrocic maks po 3 godzinach to wita mnie wielce obrazona, rzuca sie z pazurami do puki nie zaczne jej miziac, godzinnym mruczeniem i uwodzicielskim spojrzeniem zmusza mnie do spania przez pol dnia ( tak, kazdy pretekst jest dobry:D)
jesli chodzi o suche jedzenie, to nie wybrzydzala ale tez nie jadla za duzo, wiec kupilam jej whiskasa, ktorego juz spalaszowala z zachwytem