

magaaaa - super że się zdecydowałaś!
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
magaaaa pisze:Nie zmieni, za jakiś tydzień pójdę do weta z patyczkami z wydzieliną z uszu Laleczki. No i zobaczymy czy tam jeszcze to draństwo siedzi...
Cameo pisze:magaaaa - super że się zdecydowałaś!
bekos pisze:za jakiś tydzień to by był cud, gdyby już był koniec walki ze świerzbowcem. cykl płciowy drania trwa 21dni więc, to jest minimalny okres przez który trzeba stosować oridermyl. ja stosuję miesiąc, parę dni nie dłubię kotom w uszach i jadę do weta, żeby sprawdzić pod mikroskopem czy jeszcze coś się uchowało. dodatkowo na kark dałam advocate (trzy dawki, tj. po jednej w odstępach miesięcznych) trzymam kciuki!
magaaaa pisze:Moi weci mają jakies takie krople, które zapuszczają kotom do uszu kiedy mają świerzba.
Po jednym zakropleniu draństwo zanika.
magaaaa pisze:Borówko, jest bardzo dobrze; jesteśmy w połowie leczenia (dziś podałam małej czwartą tabletkę z ośmiu) a Laleczka właściwie już nie furczy noskiem (tylko trochę, co jakiś czas; w porówaniu z sobotą to niebo a ziemia!), oczka przestają ropieć, stają się coraz ładniejsze, coraz większe, o coraz głebszym kolorze...
Laleczka pieknieje w oczach! I zdrowieje!
Dziękujemy Pani Doktor!!!
[url=http://tnij.org/_gl1][img]http://tnij.org/_gl1b[/img][/url]
[url=http://tiny.pl/hglnk][img]http://tnij.org/gfy6[/img][/url]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 258 gości