Mały update
Dziś dowiedziałam się, że koty to kocurek - marmurkowy oraz kotka - biało-bura (Łatka). Oba są wykastrowane.
Marmurek ma dom u znajomej. Przyjaciółka mamy nie zdecydowała się jednak na adopcję kota.
Domu szuka Łatka. Ta kobieta, z którą rozmawiam w sprawie kotów w ogóle ich nie zna

Siostra, która w tej chwili jest w mieszkaniu mamy (mieszka za granicą i wylatuje w piątek, do czwartku kot musi zniknąć, w piątek zwalniają mieszkanie oficjalnie) określa Łatkę jako kota, który początkowo jest onieśmielony, boi się, ale jednak dość szybko oswaja się z nową sytuacją i po jakimś czasie zachowuje się jak pies - chce być blisko człowieka, towarzyszy mu w codziennych czynnościach.