dagmara-olga pisze:co wiemy nowego?
Jak tylko będzie coś wiadomo, to damy znać.
Tika będzie miała dobre warunki, jak dla takiego dzikuska.

Będzie miała opiekę, a jednocześnie będzie kotem "podwórkowym", będzie mieszkała u osoby, która wie jak opiekować się dzikuskami. Ograniczy jej to stres związany z zamknięciem. Tak czasem bywa. Nieraz koty nie wykazują chęci socjalizacji.

Tika przez całe swoje życie była w schronie i przez cały ten okres nie wykazywała chęci zaprzyjaźnienia się z człowiekiem. Najważniejsze, że wraca do zdrowia i że już nie wróci w takie miejsce jak schron czy ulica.