Brzydula Lukrecja- biała persica

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 20, 2009 11:57 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Witam,
jak tam Nikkusia? Zabierasz mala?
Pozdr.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Pt lis 20, 2009 12:20 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

bouvi pisze:Witam,
jak tam Nikkusia? Zabierasz mala?
Pozdr.



Witajcie, zanim zobaczyłam białaska znalazłam te kociaki, na forum oczywiście :)
Dogadałam się z dziewczyną, że jej pomogę, ze zabiore dwa kociaki do siebie, zaszczepie, odrobacze, oswoję i wysterylizuje w odpowiednim czasie. Musiałaby mi tylko pomóc w transporcie ! Ja mimo, ze mam dopiero 28 lat mam nadciśnienie i cukrzycę więc nie mogę po nie jechać, bo to oznaczałoby 22 godziny poza domem. Transport Darłowo - Legnica, koleją to minimum 11 godzin w jedną stronę :( Dla mnie to nie wykonalne . Byłam pewna, że dziewczyna szuka transportu, ja obdzwoniłam wszystkich zmotoryzowanych znajomych, przyznam, ze nikogo nie wzruszył los kociaków :oops: Zaczełam namawiać męża, żeby to on pociągiem po nie pojechał, to trudne bo mąż nie cierpi wyjazdów. Po czym okazuje się, ze kotek, ten najbardziej przypominający kota rasowego, bedzie miał inny domek . Jestem wściekła !!!! Nie na to, ze kotek pojedzie gdzie indziej tylko na tą dziewczynę :evil: No cóż oby kotki trafiły do dobrego domu :cry:

Mam już nr do Mariszy, jak tylko mąż wróci z pracy, będziemy do niej dzwonić.
Obrazek Obrazek

Nikkusia

 
Posty: 40
Od: Nie lis 08, 2009 20:22
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt lis 20, 2009 13:35 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Dobra, czekam na odpowiedz.
Tylko pamietaj, ze "problem" transportu bedziesz miala praktycznie za kazdym razem. To juz bys musiala sie dogadac z pania Maria. Szczerze mowiac nie chcialabym, zeby okazalo sie pozniej, ze maluda zostala na lodzie.
Pozdr.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Pt lis 20, 2009 20:58 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

No widze, ze fakt, iz "maz nie cierpi wyjazdow" okazal sie decydujacym. Szkoda tylko, ze chodzi o zywe stworzenie a nie kolejna pare butow. Rozumiem, ze masz problem z dojazdem gdziekolwiek, ale takie warunki ustala sie z gory. Nie buduje sie piramidy od jej czubka. Mysle, ze robienie nadziei na lepsze jutro a pozniej kiepska argumentacja i wycofywanie sie nie jest najlepsza droga......
Czy ktos jest jeszcze rzeczywiscie i szczerze zainteresowany Lusia?
Pozdr.
Ps. Moze niektorym nie spodoba sie moja mocna w tonie wypowiedz- ale trudno cechuje sie tym, ze otwarcie mowie co mysle.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Sob lis 21, 2009 0:50 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

bouvi pisze:No widze, ze fakt, iz "maz nie cierpi wyjazdow" okazal sie decydujacym. Szkoda tylko, ze chodzi o zywe stworzenie a nie kolejna pare butow. Rozumiem, ze masz problem z dojazdem gdziekolwiek, ale takie warunki ustala sie z gory. Nie buduje sie piramidy od jej czubka. Mysle, ze robienie nadziei na lepsze jutro a pozniej kiepska argumentacja i wycofywanie sie nie jest najlepsza droga......
Czy ktos jest jeszcze rzeczywiscie i szczerze zainteresowany Lusia?
Pozdr.
Ps. Moze niektorym nie spodoba sie moja mocna w tonie wypowiedz- ale trudno cechuje sie tym, ze otwarcie mowie co mysle.


Tak tylko, ze ja się nie wycofałam, tylko w momencie kiedy ja szukałam transportu, to dziewczyna znalazła inny domek dla kota !!!!
Obrazek Obrazek

Nikkusia

 
Posty: 40
Od: Nie lis 08, 2009 20:22
Lokalizacja: Legnica

Post » Sob lis 21, 2009 20:40 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Mialam na mysli persice....
W kazdym razie kiedys Lukresja a od dzisiaj Iti vel Troll juz jest w Wlkp.
Wyjechalysmy z Kamila rano, kolo 10 bylysmy w Gnieznie a 15 minut po 13 w umowionym miejscu. Poznalysmy Marisze- bardzo mila osoba. Iti droge do miejsca spotkania zniosla spokojnie, co prawda zdarzyl sie maly "wypadek" po drodze ( siusiu ale ci...... nie bede juz jej wypominac:)), natomiast powrotna droga z Plocka byla ok, caly czas spala, my zrobilysmy sobie przerwe na sniadanio-obiado-kolacje. W samochodzie miala wygodnie i cieplutko, zadbalysmy tez o nastrojowa muzyczke:). Pozniej spotkalo ja cos mniej sympatycznego- mianowicie zastrzyk na tasiemca, katar, odrobaczenie - pasta i lekarstwo do uszu...... Przezyla. W domu od razu dopadla miski Kajetana, a ja Kajetana - tez dostal zastrzyk i paste, dla zasady- zeby bylo po rowno:))No prawie rowno......Kajetan sie na mnie obrazil i sie schowal przede mna, a Iti polozyla sie niczym skorka na przedpokoju i zasnela:). Nie robily na niej wrazenia ani psy, ani Kajtus, ktotry wychodzil z ciekawosci z siebie, ale z lazienki do mojego wyjazdu nie wyszedl:). Reszta relacji pozniej:)))
Pozdr.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Sob lis 21, 2009 20:41 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Oczywiscie nie napisalam najwazniejszego! Jest boska!

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Sob lis 21, 2009 20:45 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Widzę, że zupełnie olałaca całą Twoja sforę. Tak trzymac Iti. Ty jesteś arystokratka a oni Twoi służący :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob lis 21, 2009 20:52 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Przestan!!!!! Toudi czyli Nadkot czyli Puti Puti czyli Spaslini zawalu by dostala!!!! Przeciez wg niej to ona jest krolowa!!! Bezdyskusyjnie:) Z nia jeszcze sie nie widziala.
Mam nadzieje, ze tego nie przeczyta (Toudi).
A tak serio serio to musi byc dobrze:)
Jak pisalam wyzej, Iti jest w DT u mojej kolezanki Kamili- ja wyjezdzam i wracam 10-12 grudnia.
Ale wszystko idzie ku dobremu.
Pozdr.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Sob lis 21, 2009 21:06 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Itka ma bardzo pogodne usposobienie, cudowny charakter :1luvu: . dziewczyny super :D , myślę że będzie to dobry domek dla koty :D mam nadzieję, że już ostatatni :D Z niecierpliwością będziemy czekać na nowe wiadomości. :D

Marisza

 
Posty: 231
Od: Wto lut 15, 2005 13:44
Lokalizacja: Płock

Post » Sob lis 21, 2009 21:10 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

"Spoko wodza" ale jak wspominalam - po moim przyjezdzie. Jesli w najblizszym czasie to od Kamili ale pewnie na pw:)
Pozdr.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Sob lis 21, 2009 21:26 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

http://img338.imageshack.us/i/resizep2111092114.jpg/

Zdjecie z ostatniej chwili, juz nie jest skorka na podlodze- wybrala kanape:)
Jakosc sredniawa, robiona tel.

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Nie lis 22, 2009 8:03 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

:ryk: Przeciez powiedziałam ze arystokratka :1luvu: Biały kot na tle duzych czarnych(?) niekotów cudownie wychodzi :ok: :ok: :ok:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Nie lis 22, 2009 10:32 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Dzisiaj wystawa kotow w Poznaniu, jedziemy zaopatrzyc sie w kosmetyki i "cos innego dobrego" oraz zwirek dla persow:)

bouvi

 
Posty: 277
Od: Śro lis 30, 2005 11:57
Lokalizacja: Poznań..... prawie:)

Post » Nie lis 22, 2009 14:38 Re: Brzydula Lukrecja- biała persica

Powodzenia ksiezniczko. Wygląda na to ze trafilas na super Dużych :ok: :ok: :ok:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości