Tosiek -Warszawa -relacja o dalszych losach

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 04, 2009 18:44 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Ha! Prosilam o kciuki zeby cos drgnelo i oto jest ! Ha ! :ryk:
No co prawda nie chodzilo mi o jakichs dziwakow ale zawsze dobrze wiedziec ,ze Tosiek zostal zauwazony .
Agneska , dobrze ,ze Ty rozmawialas ,bo ja mam slabe nerwy i zaraz sie robie strasznie niemila co moze niepotrzebnie odstraszac ludzi ....
Kazdy by chcial byc mlody ,bogaty i przystojny ale niestety na ogol jest inaczej to choc sobie na temat kota powydziwiaja.

Na poczatku tego roku mialam historie z bezpanskim labkiem dla ktorego szukalam domu .Znalazla go moja przyjaciolka i traf taki ,ze dostala miejsce na operacje kregoslupa na ktore to miejsce czekala kilkanascie miesiecy.Wiec coz...sprawe psa prowadzilam dalej ja.
Trzymala go na DT jedna pani ,co najpierw chciala go przygarnac na stale ,potem ja zezloscil ,bo nie byl ONkiem ,a potem jak mu znalazlam dom to znow go chciala na stale.Ledwo udalo sie go od niej odebrac.Ale .....jak jej powiedzialam szczerze co mysle o 90% wlascieli zwierzat to prawie sie obrazila ...a drugi raz sie obrazila jak jej powiedzialam szczerze co mysle o takim zmienianiu zdania i traktowania zwierzaka jak mebla co mozna dowolnie przestawiac i oddawac .Wiec...chyba nie jestem dosc dyplomatyczna zeby prowadzic negocjacje :evil: poprostu mowie otwarcie a ci ludzie doznaja szoku ,bo bywa ,ze pierwszy raz w zyciu ktos krytukuje ich sposob podejscia do zwierzat ,jakze powszechny przeciez w naszym pieknym kraju.
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 04, 2009 20:38 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Agneska pisze:Romas, miałam dzisiaj pierwszy telefon w sprawie Tosiula. Nie chciałabyś tej rozmowy. :evil: Pani przede wszystkim oczekiwała kota super zdrowego, bo jej znajoma to wzięła sobie kotka z ulicy i musiała go odrobaczać i leczyć z kataru, a tej pani nie stać. Jak zaczęłam o zabezpieczaniu okien, to już mnie zaklasyfikowała do wariatów. :twisted:

No, ale zaczęło się. :ok:


No fakt ;) Takie wymagania domku są naprawdę częste :? Najlepiej,żeby był kociak zdrowy,zaszczepiony,wykastrowany i do tego jeszcze dorzucić pisemną gwarancję na niedrapanie mebli,siusianie do kuwety :lol: :lol: Ludzie mają różne pomysły 8O 8O ( to może niech sobie kupią "Tamajajko"czyli elektroniczne zwierzątko na ekranie.Najwyżej padną baterie :twisted:
No a jak się powie o zabezpieczeniach i wizycie przed i po adopcyjnej i dorzuci na koniec o umowie adopcyjnej ,to z miejsca zamknęli by człowieka u czubków :? :? .A przecież to najważniejsze jakie warunki będzie miał powierzony kociak :!: :kotek:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Śro lis 04, 2009 20:41 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

TAK NA DOBRANOC HOOOP PO DOMEK DLA TOŚKA :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Czw lis 05, 2009 7:51 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Ja to rozumiem ,ze ktos chce kota zdrowego i wykastrowanego .To miesci mi sie w glowie .Nie kazdy musi byc samarytaninem .
Ale nie rozumiem tego traktowania zwierzaka jak przedmiot co nie ma uczyc.Brania i oddawania , bo nasikal albo futro mu wylazi i sprzatac trzeba . Nierealnych wymogow typu "zeby kot nigdy nie skalam po meblach" . Obojetnosci "cos mu jest ale nie wiem co " - i brak reakcji w postaci wizyty u wet. lub "pewno chory bo stary " .
A najgorzej mnie wkurza jak te dzwoniace potencjalne domy chca zeby przywiezc kota do nicha oni zobacza i wtedy sie namysla.
Rozumiem ,ze ktos nie ma transportu i moge jakos pomoc ale nie moge zawozic kota na drugi koniec miasta jak pizze na wynos.
Moze mam jakies nierealne podejscie .
Bo i tak nie ma na to wszystko rady ,tylko łykac te glupie uwagi na temat kotow i odsiewac najgorszych ludzi .
A i tak mozna sie przejechac , bo niektorzy sa sprytni i klamia ile wlezie .
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 05, 2009 8:06 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Nooo,zaczęło sie :mrgreen: Wpierw człek martwi sie,że brak telefonów a potem denerwuje-bo głupie. Ciężka sprawa.A czasem ten niegramotny,jakajacy i jakis taki niewyraxny przetrwa całe wypytywanie ze spokojem i jest najlepszym domkiem na swiecie :lol:
Wczoraj miałam zapytanie o Bombla(ok.12tyg)czemu nie jest wykastrowany bo on by go chiał ale juz w pełni oporzadzonego :twisted:
A te piosemne gwarancje to reguła. Kiedyś TZ jak słuchał wymogów domu,słuchał,słuchał...wreszcie skwitował głośno:pluszaka państwo sobie kupcie!i wyszedł z pokoju!A oni z domu!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 05, 2009 8:20 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Ktos niegramotny mi naprawde nie przeszkadza.Juz nie raz sie przekonalam ,ze dobre serce nie zalezy od wyksztalcenia i stanu konta.
Chodzi o empatie albo ktos ja ma albo wlasnie pluszaka powinien sobie kupic.
Ja wiem ,ze to takie glupie :roll: tu sie skarże ,ze nikt nie dzwoni a tu znow ,ze dzwonia oszolomy .
Bo jak juz wlozylam serce i czas w tego koteczka to bym chcial zeby trafil jak najlepiej .

Wieczorem znioslam Toska na dol domu zeby sobie poogladal cos innego niz moja sypialnia i łazienka .Najpierw troche spanikowal na widok dwoch psow ale potem sie uspokoil ,nawet przypomnial sobie jak sie mruczy .I lezal na mojej piersi taki cieply ,mruczacy plaster .
Troche mu futro ze stresu wylazilo ale nieszkodzi :-)
Psy byly zainteresowane przez chwile a potem poszly spac ,bo co to za nuda, nie ucieka, nie piszczy ,nie mozna ganiac i pani w dodatku burczy "odejdz". Zniesmaczyly sie :ryk:
A mlodsza suka Bianka to juz tradycyjnie idzie ze mna do jego łazienki.Ja tam wchodze a ona czatuje pod drzwiami ,jak jest tylko najmniesza szansa to Bianka wpada do tej łazienki i dopada jego michy :-) Zupelnie jakby byl glodzona :-) A Tosia to ledwo wachnie w przelocie ,on na to pozwala i widze ,ze coraz lepiej sie czuje w bezposredniej obecnosci psa.

Tosiu nadal ma troche problemu z brzuszkiem.Zalatwil sie dzis martwymi robalami .Nadal podaje mu ryz z miesem i nie moge wyjsc ze zdumienia ,ze on to je.Moja kotka to takiego czegos nawet nie chce powachac :-)
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 05, 2009 8:53 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

zawsze mozesz sobie pogadać o beznadziejności dzwoniacych osób. Wszyscy przez to przechodzimy!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 05, 2009 9:07 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Romas pisze:Ktos niegramotny mi naprawde nie przeszkadza.Juz nie raz sie przekonalam ,ze dobre serce nie zalezy od wyksztalcenia i stanu konta.
Chodzi o empatie albo ktos ja ma albo wlasnie pluszaka powinien sobie kupic.


Kilka miesięcy temu miałam bardzo trudne rozmowy i przejścia z "przeintelektualizowanymi" domami. Wieczne rozterki, wahania, mój system nerwowy się psuł od tego. :wink:
I wtedy tak mi przypadł do gustu prosty pan w średnim wieku (mieszkający samotnie po odchowaniu dzieci) właśnie ze względu na to przysłowiowe dobre serce i chęć pomocy jakiejś sierotce bez względu na wygląd. No i fakt, że pan nie był z gatunku "sowa przemądrzała" tylko sam dopytywał mnie o rady i doświadczenie.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw lis 05, 2009 9:18 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Po raz pierwszy się dowiaduję że masz Koteczkę bo jeszcze jej nie widziałam :)
Próba zalogowania się na dogo wyłącza mi automatycznie cały internet i nawet u Choco nie mogę napisać dużymi niebieskimi literami że dziś ma urodzinki :evil: więc Tosia mogę odwiedzić dopiero w nocy :twisted: :twisted: :twisted: Hi, hi, hi - ciekawe czy to zauważy ktokolwiek w galerii Mikusia tej podlinkowanej w zdjeciu?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 05, 2009 11:42 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Sto lat dla Choco !!! :-)

Mam koteczke Malutka ,pingwinka ,ktora wzielam bo umierala na katar koci i tak juz zostala .Wtedy jeszcze byla z nami moja kotka syberyjska 15- letnia Orinka ...Orinka odeszla w lutym na raka , po pol rocznej walce .....

A tu fotoreportaz z dzisiejszych prac kuchennych :-)
Najpierw Malutka udawala ,ze nie widzi Toska ,on sie kulil a psy jak to psy wszystkim przeszkadzaly .A ja sprzatalam kuchnie wiec nie patrzcie na tlo :-)
Obrazek

Malutka krazyla coraz blizej Toska
Obrazek

Potem zaczela jesc a on nagle zrozumial ,ze ja kocha i dawaj mialczec rozpaczliwie w tej klatce " bracie-kocie ratuj zabrali mnie od mamy i rodzenstwa i zamkneli tu w tej klatce "
Obrazek

Psy mialy darmowy teatr i nie zamierzaly opuscici tego widowiska
Obrazek

Zdesperowany Tosiek nawet machal łapa do Malutkiej z prosba o ratunek , to ja zadziwilo az mu sie dokladniej przyjrzała
Obrazek

Naprawde tak bylo ,nic nie sciemniam .Tosiek na widok Malutkiej wpadl w podniecenie i koniecznie chcial do niej podejsc .Ona jest zdumiona i troche urazona , jego widokiem.
Ale jest tak jak myslalam , Tosiek jest dobrym materialem do dokocenia .
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 05, 2009 13:37 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Ależ cudne foto story :lol:
A Tosiek jest uroczy.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Czw lis 05, 2009 15:23 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Bardzo dziękujemy za śliczne życzenia urodzinowe, wizytę u Chocuni a jeszcze więcej zdjęć jest narazie u Mikusia czyli w podlinkowanym wspólnym banerku...
Fotoreportaż jest śliczny i bardzo ciekawy :1luvu: Kotki były sobą rzeczywiście żywo zainteresowane :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 05, 2009 21:03 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Romas pisze:Sto lat dla Choco !!! :-)

Mam koteczke Malutka ,pingwinka ,ktora wzielam bo umierala na katar koci i tak juz zostala .Wtedy jeszcze byla z nami moja kotka syberyjska 15- letnia Orinka ...Orinka odeszla w lutym na raka , po pol rocznej walce .....

A tu fotoreportaz z dzisiejszych prac kuchennych :-)
Najpierw Malutka udawala ,ze nie widzi Toska ,on sie kulil a psy jak to psy wszystkim przeszkadzaly .A ja sprzatalam kuchnie wiec nie patrzcie na tlo :-)
Obrazek

Malutka krazyla coraz blizej Toska
Obrazek

Potem zaczela jesc a on nagle zrozumial ,ze ja kocha i dawaj mialczec rozpaczliwie w tej klatce " bracie-kocie ratuj zabrali mnie od mamy i rodzenstwa i zamkneli tu w tej klatce "
Obrazek

Psy mialy darmowy teatr i nie zamierzaly opuscici tego widowiska
Obrazek

Zdesperowany Tosiek nawet machal łapa do Malutkiej z prosba o ratunek , to ja zadziwilo az mu sie dokladniej przyjrzała
Obrazek

Naprawde tak bylo ,nic nie sciemniam .Tosiek na widok Malutkiej wpadl w podniecenie i koniecznie chcial do niej podejsc .Ona jest zdumiona i troche urazona , jego widokiem.
Ale jest tak jak myslalam , Tosiek jest dobrym materialem do dokocenia .



Super słodka cała ta Twoja ekipa :) :ok: :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Czw lis 05, 2009 21:06 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

Ja bym powiedziala ,ze Tosiek byl zainteresowany a Malutka raczej starala sie go omijac z daleka .
Ciesze sie ,ze fotoreportaz sie podobal :-) Robilam go miotajac sie po kuchni jak to Matka Polka :-)

Agnes128 dziekuje :-)
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 05, 2009 23:35 Re: Tosiek startuje w poszukiwaniu DOMU ! Warszawa

PODRZUCIMY TOŚKA PRZED SNEM DO GÓRY :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :) :) :)

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 65 gości