Trójmiasto prawie rasowe potrzebna pomoc przy łapaniu kociąt

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 20, 2009 15:29 Re: Trójmiasto prawie rasowe potrzebna pomoc przy łapaniu kociąt

Szkoda troszkę,strasznie go chciałam wziąć do siebie.
Ale przynajmniej jest pewność,że będzie miał cudnie :)

panna_martyna

 
Posty: 85
Od: Czw sie 27, 2009 15:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto paź 27, 2009 19:11 Re: Trójmiasto prawie rasowe potrzebna pomoc przy łapaniu kociąt

Puchacz i czarny trafiły do wspólnego, myślę, że dobrego, domku. Pręgus siedzi obecnie u mnie (też śliczny :-)), ale dziki - pożarł i podrapał mnie okropnie ;-) Prawdopodobnie w czwartek jedzie do nowego domku.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Wto paź 27, 2009 19:23 Re: Trójmiasto prawie rasowe potrzebna pomoc przy łapaniu kociąt

Kocia dusza pisze:Puchacz i czarny trafiły do wspólnego, myślę, że dobrego, domku. Pręgus siedzi obecnie u mnie (też śliczny :-)), ale dziki - pożarł i podrapał mnie okropnie ;-) Prawdopodobnie w czwartek jedzie do nowego domku.


BARDZO dziekuje za dzisiejsza pomoc, za nieocenione rady i profesjonalne podejscie do adopcji. Mam nadzieje ze w czwartek sie uda oddac trzeciego z rodzenstwa, a czarny i puchacz beda mialy fajniutko, na co zasługuja!

L.

LQQKIE

 
Posty: 11
Od: Pon paź 19, 2009 17:41
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 27, 2009 21:58 Re: Trójmiasto prawie rasowe potrzebna pomoc przy łapaniu kociąt

Świetnie,że poszły dwa razem do adopcji :D Bedą jakieś zdjecia z nowego domu?

GoWa

 
Posty: 110
Od: Pt sty 20, 2006 12:47
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw paź 29, 2009 14:05 Re: Trójmiasto prawie rasowe potrzebna pomoc przy łapaniu kociąt

O to trzeba pytać p. Łukasza.

Dziś burasek znalazł dom. Okazało się, że to niezły miziak i na pewno będzie wielką przylepą :-)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Czw paź 29, 2009 18:46 Re: Trójmiasto prawie rasowe potrzebna pomoc przy łapaniu kociąt

Aha zapomniałam napisać.
Gdy łapaliśmy kotki, ten puchacz wyglądał zupełnie inaczej - raczej taki wypłosz ;-) cały mokry, sterczące i posklejane, skołtunione futerko.. ciekawe, czy gdyby p. Łukasz wystawił jego zdjęcie w takim stanie, czy byli by chętni :lol: Wyglądał zdecydowanie najmniej korzystnie ;-)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości