Tymczasy:Benia.Maniuś,Kubuś i Tusia w DS.Miluś.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 21, 2014 6:31 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Wczoraj byłam u weta z Tolusiem, zaszczepiłam go, ale rozmawiałam z wetką o Maniusiu.Zasugerowałam jakiś problem zdrowotny, a ona mi zaproponowała podawanie mu tabletki przeciwbólowej i obserwowanie, co się będzie działo.Chyba trafione, Maniuś wczoraj był dużo spokojniejszy.Zbadanie go będzie trudne, szaleje u weta, ale jakoś z tym sobie poradzą, tak myślę.Ząbki, uszka, nie mam pojęcia, ale tak dalej być nie może.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 21, 2014 10:26 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Może jego "wnętrze" trzeba dokładniej przejrzeć (Rtg?, USG? bo może na wolności coś zjadł i to coś w jego brzuchu siedzi, a może był postrzelony i ma śrut, który sprawia mu ból), albo chociaż rozszerzone badania krwi by się przydały.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw sie 21, 2014 10:42 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

On miał robione rtg, nic złego nie pokazało, miał tylko jelita wypełnione kałem, ale to się unormowało.Dzisiaj próbowałam mu podać tabletkę, nogi i ręce mam pogryzione i podrapane.To mądry kot i wie, co się święci, nie mogę go oszukać.Jakoś chyba połknął jednak i teraz spokojnie śpi.Oczywiście, że muszę go zanieść do lecznicy i zbadać.Niemożliwe, aby z miziastego, miłego kota zrobił się taki nerwus.Coś mu dolega.Niech się weci zastanawiają jakie badania zrobić, tak być nie może.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 21, 2014 11:00 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

No i tabletka działa, Maniuś spokojniejszy, miziasty.Dzwoniłam, mam podawać leki przez dwa tygodnie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 21, 2014 12:34 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Ewa, masz jakiś patent na podawanie tabletek nieobsługiwalnym kotom? U mnie wczoraj odbyło się odrobaczanie, Chrapek pojechał do weta - sama nie dałabym rady, u Niuni trwało to 3 sekundy, jak zwykle, ale z Krzysiem miałam poważny problem. Wyglądam, jak po jakiejś walce, rany cięte i szarpane :|
Ewa, a jak Maniuś w stosunku do Tolusia? Bez zmian? Bo jeżeli to jakieś problemy zdrowotne powodowałyby jego zachowania, to może i maluszkowi by nie odpuszczał?
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sie 21, 2014 12:49 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Bawił się z Tolusiem po kociemu, inaczej niż z dorosłymi kotami, ale to też było takie sobie.Krzywdy mu nie robił, ale ja nie pozwalałam na dłuższą zabawę.Po tabletce jest spokojny, to naprawdę inny kot.Jego coś boli.Teraz leży na kocyku w kuchni, spokojny bardzo.Otwieram drzwi, a on nie reaguje, wcześniej było inaczej.
Kasiu, nie mam patentu, pewną wprawę na pewno, ale są koty, którym podać tabletkę jest trudno.P.Iza nie umie, próbowała, nawet Tino, który łyka koncertowo.Kubusiowi jednak trudno,zawsze mnie dziabnie.Maniusiowi też ciężko podać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 21, 2014 13:01 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

No tak, skoro po środku przeciwbólowym zachowuje się spokojnie. Nie wiem, co może być przyczyną, gdyby tak było zawsze, to można by pomyśleć, że to "po prostu" problemy z psychiką, jak u mojego Chrapka, ale przecież to był kochany, spokojny kot :(
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sie 21, 2014 13:20 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

No właśnie.Dorota go widziała, głaskała.Kiedy gogi_j przyjechała po niego z TZ-em lizał mnie po twarzy.Zawieźli go do weta i spokojnie dał się zbadać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2014 9:30 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Nie wiem, czy uda mi się podać mu tabletkę :evil: Koszmar, naprawdę.
Tusia i Kubuś są pod tym względem super.Boją się, uciekają, ale da się z nimi zrobić wszystko.Tusia ma już nowe ogłoszenia, może ktoś się nią zainteresuje.Tyle już czeka na domek, jest zdrowa, śliczna, kociolubna.No, cóż, trzeba czekać, wyjścia nie ma.Nawet jeden domek to już byłoby coś.Gdyby Toluś i Benia pojechali do domku, wtedy wzięłabym Tusię i odciążyła p.Izę.No i Bohun by się cieszył.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2014 10:00 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Czy ja dobrze doczytałam, że Maniuś ma przez 2 tygodnie dostawać tabletki p/bólowe ?
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sie 22, 2014 10:17 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Tak.Cztery dni, potem przerwa i znowu cztery dni.Nie ja to wymyśliłam, takie jest zalecenie wetki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2014 10:44 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Dzwoniłam i pytałam.Mówiłam, że Maniuś jest spokojny po zażyciu tabletki ( 1/4 tolfediny), ale kazała mi kontynuować to.Ma go to wyciszyć.Twierdzi, że jeżeli boli go głowa to usg , ani rtg, ani badanie krwi nic nie wykaże.Tak, czy inaczej zaniosę go na dokładne badania za dwa tygodnie.Sugerowałam ząbki, ale Maniuś je i to chrupki.Ma apetyt.Chcę temu kotu pomóc, bardzo go lubię, taki był kochany, nawet przed kastracją.NIGDY nie zaznaczył terenu, nie załatwił się poza kuwetką.W poprzednim DT miał biegunkę, ale go wyleczyłam.Kupki robi ładne, mogę to sprawdzić, bo ma kuwetę na wyłączność.Kastracja też nie mogła mieć wpływu na jego zachowanie, bo ja go zaniosłam na zabieg po pobycie w poprzednim DT.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2014 14:01 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Maniuś
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie jest fotogeniczny, w realu ładniejszy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2014 14:11 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Moje koty też robią dziwaczne miny jak zobaczą obiektyw skierowany na nie i potem na zdjęciach wychodzą jakby były wkurzone albo jakby coś ich bolało :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sie 22, 2014 15:34 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś.Maniuś uciekł..JEST!!!

Długo mnie tu nie było, miałam nadzieję że z Maniusiem już lepiej, a tu niestety wciąż huśtawka.
Z tą pierwszą wizytą u weta nie było tak różowo; Maniuś nie był spokojny, ale z drugiej strony miał kamerkę w uszach, co raczej się kotom nie podoba. Ciężko mi było z tą decyzją o oddaniu Maniusia, ale teraz jestem pewna, że zostawiając go skrzywdziłabym Felę. To delikatny kot, boi się wszystkich niespodziewanych dzwięków, czasami nawet własnego cienia.

gogi_j

 
Posty: 287
Od: Pt lis 14, 2008 23:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości