
I tekst do ogłoszeń (na razie ma tylko tablicę)
Nie wiem czy wiesz, ale jak zawołasz "kici kici" to nie przybiegnę.. bo nie usłyszę. Ale to co? To jedyny szkopuł - no może jeden z dwóch, bo jak "gadam" to podobno czasem robię to głośniej niż inne koty. Ale to co? Poza tym same zalety! Możesz zajść mnie od tyłu i powiedzieć "głupi kocie" - a ja nawet się nie pogniewam, nie nasikam Ci też za to do butów

Co prawda nigdy tak nie powiesz, bo jestem cudnym, mądrym stworzeniem - wiem co mówię! W celowaniu do kuwety jestem mistrzynią, do mistrzostwa opanowałam również pogonie za kocim laserem. Wielką radość sprawi mi każdy paproszek, rolka po papierze czy słomka do napojów. Tak niewiele mi trzeba.. Potrzebuję domku ciepłego, gdzie jak mi się zachcę ktoś pomizia mnie po łebku, poczesze, nakarmi.. ooo tak nakarmi! Jedzenie wszelakie to moja wielka pasja! Mogę mieszkać z psem, który będzie schodzić mi z drogi - inny może profilaktycznie dostać łapą raz jeden czy drugi. Z innymi kotami - no cóż - jeśli ludzie znają się na rzeczy to też powinno się udać.
~~~~*~~~~~*~~~~
Mirka jest młodą, około dwuletnią kotką. Przeszła zabieg sterylizacji, po pobycie w domu tymczasowym jest zadbana i odkarmiona. Korzysta bezbłędnie z kuwety. Lubi gdy ludzie poświęcają jej uwagę, bawią się z nią. Obecnie przebywa we Wrocławiu, szuka domku - już na zawsze - odległość nie stanowi problemu. Jest podopieczną Stowarzyszenia Adopcje Buldożków - i tylko na warunkach tej organizacji może zostać przekazana do nowego domu.
~~~~*~~~~*~~~~
Szczegółowe informacje na temat procedur adopcyjnych:
http://www.adopcjebuldozkow.pl.