moze dzis bedzie szczesliwy dzien dla Manka?
wiecie co, wlos sie jezy na glowie... mialam plakaty Maniusia do porozklejania po miescie. Troche pokleilam u nas, troche wziela znajoma zeby w Katowicach rozkleic i w Mikolowie... Tu, u nas przynajmniej troche powisialy, ale widze, ze w niektorych miejscach zostaly juz zerwane. W Mikolowie i Katowicach kolezance zabroniono wieszania tych plakatow, straz miejska sie podobno doczepila o jakies zezwolenie czy cos takiego... I te kilka plakatow, co ledwo powiesila zostalo na jej oczach zerwane!

U nas tez w kilku miejscach sama sie z taka bezczelnoscia spotkalam. LEdwo powiesilam plakat (oczywiscie za zgoda wlasciciela w miejscu gdzie kleilam)... wystarczylo sie nieco oddalic... i tez zostaly zerwane...

Brak slow... Ale inna znajoma mi tak po cichu w pracy wydrukowala kolejne, wiec moze w poniedzialek znow wyrusze na miasto "rozreklamowac" naszego przyjaciela

Zupelnie nie wiem, komu takie plakaty przeszkadzaja, przeciez nie zawieraja niedozwolonych tresci...

coz... mam nadzieje, ze tym razem obejdzie sie bez takich historii
