*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 27, 2010 7:17 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

turkusowa pisze: pewnie! rozsadzic mozna juz teraz, niech nabieraja ksztaltow do wiosny i wtedy na bazarek


grubosze są najprostszymi drzewkami bonsai :)
podrosną sobie i może wiosną pomożemy jakimś kotkom, zrobię też zaszczepki z geranium i innych kwiatków jakie mi się nawiną, jeśli się ukorzeni to będzie też oleander, może w 2 kolorach, może akurat ktoś będzie chciał ukwiecić parapety i pomóc kociakom

powodzenia czarnuszki

czekolada

 
Posty: 85
Od: Pon kwi 26, 2010 19:14

Post » Pon wrz 27, 2010 8:55 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Jak czytam o tych maluchach "maueczarne" to czuję się jakby to moje dzieci były :lol:

Anda jak ich brzuszki?

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 9:21 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

:ryk: :ryk: Powiem im, ze mama się znalazła.
Rano były dwie piękne i pod względem kształtu, jak i koloru kupski.
I mam nadzieję, ze jakw rócę tez tak będzie.
Zastanawia mnie, dlaczego one są takie cholernie głodne, jak wchodzę do wyją jak opętane i dosłownie rzucają się do nóg, rąk w poszukiwaniu zarcie.
Nie jedzą mało. Po saszetce Intestinala dziennie. to jest ok 100g. Plus po kilkanascie chrupek Intestinala.
Coś im się chyba porobiło w główkach :(, bo ile razy nie weszłabym, to tak się zachowują. Nawet jak brzuszki pełne.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 9:41 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Może one chcą od Ciebie cyca :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon wrz 27, 2010 10:04 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Amika6 pisze:Może one chcą od Ciebie cyca :twisted:

Chcą, to pewne, ale coś źle szukają. Wciskają się na siłę pod kołdrę (Tonia to po prostu jak w amoku), tak jak czasami kociaki wciskają się matce pod brzuch :) i przytulają do nóg, rąk. Cycek mikry, to i nie znajdują. :mrgreen:
To sierotki - straciły matkę, to miały pewnie koło 3 -4 tygodni.
Były dwa razy mniejsze niż teraz - dały się zamknąć w dłoni mojej - a nie jest zbyt duża.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 10:08 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Biedne sierotki :(

A nie masz jakiegoś pluszaka, by kiedy są same miały się do czego przytulać?
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon wrz 27, 2010 10:31 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Mam poświęcić się jako mama? :ryk: Zawsze szkoda mi takich maluszków, które straciły mamę.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 10:37 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Maueczarne, jeżeli masz odrobinę serca, poświęć się, przytul, nakarm, - one tak potrzebują serca. :twisted:
A ja jadę we czwartek na calutki dzień - nie wiem, co to będzie :( W domu zostaje tylko Piotrek i moje dwa koty. Maluchy więc będa w ciągłym niebezpieczeństwie
To co??
Podwieźć je w środę wieczorkiem??
Pluszaków mają całe stado, nawet puchatą skórę z barana mają dla siebie, ale i tak siedzą skubane u mnie w łóżku. Fakt że w dzień nie mam kompletnie dla nich czasu :(
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 11:24 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Czekolada dzisiaj o 15.00 ma sterylkę. Prosimy o kciuki.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 11:25 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Trzymam mocne :ok: :ok: :ok:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 12:18 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Za udaną sterylkę :ok: :ok:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 12:34 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

I ja kciuki za czekoladowego baranka trzymam :ok: :ok: :ok:

Anda chętne, ino ja w pracy od 10 do 19 w czwartek, więc opieki też im nie zapewnię :( Gdybym siedziała w domu wzięłabym je na cały dzień. Klara by się nimi pobawiła (celowo napisałam nimi a nie z nimi) :mrgreen:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 12:59 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

powodzenia moja Czekoladko.
Czekamy wieczorem na widaomości.
Dobrze, że to już. Kwiatkowa pogłaskaj ją ode mnie i przytul.
Powodzenia.

czekolada

 
Posty: 85
Od: Pon kwi 26, 2010 19:14

Post » Pon wrz 27, 2010 13:17 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Mój Maniuś ma podkołdrowy amok.
Przyjedzie do łóżka i się drze i drze i dziubie mnie nosem albo drapie w ramię :roll:

Chciałam napisać, że takim małym kotkom to chyba lepiej dawać jeść tyle ile chcą, ale patrząc na Stefana to chyba ni e jest jednak dobry pomysł :oops:

Trzymamy kciuki za wypruwanie maciczki :ryk:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon wrz 27, 2010 13:39 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,Czekolada,Abi,M&M i inne

Miss, ja tak dawałam im (prawie), ale one po prostu żarły jak nienormalne i pewnie przez to te chore jelita (plus robale nakarmiłam)
W ogóle sierotowate kotki mają problemy. [Jak mają mamę do 10 tygodnia, to inaczej zupełnie zaczynają życie. Są dopieszczone, wykochane, najedzone. Nie mają choroby sierocej, nie ciumkają swetrów i pieluszek, nie są takie namolnie przytulaste, aż do bólu. Nie jedzą na zabój.]
Takie kotki powinny być ciągle z ludźmi, jeżeli nie maja kociej mamki.
Dlatego obiecywałam sobie, ze niemowlaków nie biorę, bo średnio nie ma mnie w domu ok 8 godzin a potem mam zupełnie inne zajęcia niż niańczenie kotów.
Kiedyś w wakacje wzięłam ze schronu Dzidzię, to w zasadzie nosiłam ją cały czas w kieszeni na brzuchu.
Koteczki Lary były radosne, samodzielne i nie lgnęły w taki chory sposób do ludzi, jak maue czarne.
Kojarzy mi się to z małymi dziećmi w domu dziecka :(
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości