Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 17, 2013 8:00 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Aniu! Bardzo mi przykro...

Loluś ['] Znajdź tam, za TM Avantiego- to taki piękny, żółty bokser, który na pewno się tobą zaopiekuje...
Moje psie szczęście ['] zastąpiły kocie-psocie
Obrazek Obrazek Obrazek

Iza i Manio

 
Posty: 65
Od: Czw lip 26, 2012 14:27

Post » Śro kwi 17, 2013 9:47 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

i jak tu nie zapłakać :cry:
Strasznie przykro.
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Śro kwi 17, 2013 19:40 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Dziękuję cioteczki.Obrazek

Loluś już pochowany w grobie z innymi kotkami które odeszły....... :cry:
Posadziłam kwiatuszki i zostawiłam tam znowu kawałek swojego serduszka.

Ostatnie zdjęcia Lolusia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

z niewidomą Bisią
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40415
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro kwi 17, 2013 20:49 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

oj, widac, ze juz cierpial... stronil od towarzystwa, chcial byc sam... :cry:

[*][*]

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro kwi 17, 2013 21:11 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Przykro :( strasznie przykro :( jak patrze na jego fotki to lzy same leca, taki dzieciaczek koci patrzy na mnie z tych zdjec, malutki a już smiertelnie chory :( podly ten los!!

A jak się miewa rodzenstwo Lolusia?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro kwi 17, 2013 21:12 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro kwi 17, 2013 21:57 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Tak mi przykro :cry: widac że było już mu źle ..u mnie też Zgredek tak leżał ;( Trzymaj się Aniu ..

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro kwi 17, 2013 23:07 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Tak, widać, że był chory :( Taki poważny pyszczek ma na ostatnich zdjęciach. I zdjęcia, gdy idzie - taki chudziutki, tylko brzuszek sterczy na boki - a rodzeństwo zaczepia go do zabawy, zupełnie mnie rozłożyły :(

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 17, 2013 23:22 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

dobrze, ze nie byl sam w tych chwilach, odszedl bedac kochanym przez czlowieka i majac swiadomosc, ze ta milosc nie wypali sie nigdy.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw kwi 18, 2013 20:00 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Goyka pisze:A jak się miewa rodzenstwo Lolusia?

Rodzeństwo dobrze, ale teraz nie mogę ich szczepić, Toli nie mogę wysterylizować, nie mogę ich zabierać do lecznicy, nie mogą mieć zmian, poprostu zero stresu. Na szczęście Boluś jest wykastrowany, bo byłoby nieciekawie wtedy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

niżej w niecce jest niewidoma Bisia, a jak ''patrzy'' na słoneczko :(
Obrazek

Tola
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40415
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw kwi 18, 2013 20:06 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Bisia przekochana :1luvu: a dzieciaki slodkie i na maxa urosly :)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw kwi 18, 2013 23:00 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

cudne masz koty, wszystkie przepiekne :1luvu:
Powiedzcie mi, bo wciaz malo wiem o FIPie, co jeszcze mozna zrobic w takim przypadku jak ten, zeby zminimalizowac ryzyko zachorowania pozostalych kotow? Chodzi mi o to, co mozna TERAZ na ten moment zrobic, w krotkim odstepie czasu po smierci chorego kota.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt kwi 19, 2013 8:33 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Kociara82 pisze: Chodzi mi o to, co mozna TERAZ na ten moment zrobic, w krotkim odstepie czasu po smierci chorego kota.

No właśnie chodzi o to, że nic.
Tak jak napisałam już wcześniej, zero stresu i żadnego ciągania ich gdzieś, i czas....kilka tygodni. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40415
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt kwi 19, 2013 8:40 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Anna61 pisze:
Kociara82 pisze: Chodzi mi o to, co mozna TERAZ na ten moment zrobic, w krotkim odstepie czasu po smierci chorego kota.

No właśnie chodzi o to, że nic.
Tak jak napisałam już wcześniej, zero stresu i żadnego ciągania ich gdzieś, i czas....kilka tygodni. :(

Mnie wet powiedział,że 30 dni należy czekać z wszelkimi sprawami a przez ten czas dawać uodparniacze.

Smutne to wszytsko. Wierzę,że będzie dobrze. Musi być dobrze.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56011
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt kwi 19, 2013 11:44 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

ja wierze, ze Lolus [*] czuwa nad pozostalymi kotami niczym aniol stroz i nie pozwoli, by tez zachorowaly.

Ech, Lolusiu.... :cry: To naprawde jest niesprawiedliwe, ze taki mlody, taki sliczny kotek i taki kochany tak wczesnie musial odejsc... :cry:
Ale dzielnie walczyles do konca :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 341 gości