Kocia młodzież w Kundelku marzy o domkach.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon gru 11, 2006 0:30

Drahma- czy koleżanka jest zdecydowana na bliźniaki? Na 100%?
jeden z chłopców miał dziś szanse na domek. Nie zgodziłam sie licząc, że obaj pójdą do jednego. Nie wiem czy dobrze zrobiłam :?
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon gru 11, 2006 8:39

Koleżanka jest zdecydowana na 200%, tylko gdzieś po nowym roku jak szczeniaki podrosną (lecz nie wykluczone, że wcześniej) dlatego duża prośba nie wydawajcie ich nikomu, bo domek superaśny i wogóle.
Ona dzisiaj u mnie będzie to się dopytam kiedy chce wziąść chłopaków i napiszę.
Agnes wielkie dzięki , że ich nie rozdzieliłaś :king:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pon gru 11, 2006 9:42

Drahma, byłoby super, gdyby się udało :-)

A ja jeszcze prosze pamiętajcie o Bemolku
Obrazek
on jest taki spragniony kontaktu z ludzmi, cały czas chce być blisko.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon gru 11, 2006 21:07

Drahma pisze:Koleżanka jest zdecydowana na 200%, tylko gdzieś po nowym roku jak szczeniaki podrosną (lecz nie wykluczone, że wcześniej) dlatego duża prośba nie wydawajcie ich nikomu, bo domek superaśny i wogóle.
Ona dzisiaj u mnie będzie to się dopytam kiedy chce wziąść chłopaków i napiszę.
Agnes wielkie dzięki , że ich nie rozdzieliłaś :king:


Hm..... To trochę długo....
Dla nich każdy dzień w schronie to o dzień za długo......
Pogadaj z koleżanką, może jakoś to zorganizuje, żeby łobuziaki mogły spędzić świeta we własnej rodzinie :)
I niech koniecznie zadzwoni do haliny, bo tam wyraźnie nic nie wiedzą o zaklepaniu bliźniaków, Wczoraj, gdybym przypadkiem nie usłyszała rozmowy, to Johnnie już by pewnie został oddany......
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto gru 12, 2006 9:17

Dzisiaj koleżanka w pracy, a wczoraj nie dotarła (cos jej wypadło), ale jutro będzie u mnie napewno to spróbuje ją namówić, żeby rozważyła propozycje wspólnych świąt i żeby zadzwoniła do Haliny.

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Śro gru 13, 2006 13:27

Koleżanka dzwoniła dziś do Haliny, mają się kontaktować, chłopaki trzy jajeczne można zaliczyć do adoptowanych. Siedziała jeszcze przez godzinę szukając im super odpowiedniej karmy (bo one są super specjalne chłopaki).
Myślę, że wszystko będzie dobrze :D
Kurcze chłopki dołączą do niezłej bandy 2 Nowofundlandy (suki) jako ochroniarze, jamnik szorstkowłosy króliczy jako kumpela do zabaw, kicia mielecka schroniskowa jako starsza koleżanka, o szynszylach już nie wspomnę :ryk:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Czw gru 14, 2006 9:54

Tia pojawiła się w Kundelku śliczna Goldi (tricolorka), ale Ciocia Agnes z rozpędu wsadziła Goldi do kundelkowych :wink:
Więc piękna Goldi prezentuje wdzięki tutaj http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41719&start=555

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Czw gru 14, 2006 11:32

Goldi jest dorosłą koteczka, tylko taką drobniutką. Jest po wypadku i dochodzi do zdrowia u Haliny, tak jak i Halo.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw gru 14, 2006 12:24

O matko, a wygląda jak kiciusia (to ja stwierdzam, że moje to są lamparty :D )

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Nie gru 17, 2006 0:23

Ale nam maluchy spadły :roll:
Nawet nie miałam czasu ich dzisiaj obfotografować. A maluchy roooosną :D
Na szczęście zdrowo.
Oddział żłobkowy na szczęście na jakiś czas zamknięty.
Bliźniaki Johnnie i Jack już właściwie "jedną łapą" poza schronem, jedno z maluszków Kitty, czarnonosa Psotka też "zaklepana" :D
Mruczek i Bemolek tak sobie zagarnęli gabinet, nie dadzą się z niego nawet na chwilę wyprosić. Wczoraj, wyniesieni na trochę do przedszkola, urządzili taki lament, że Pan Ważny Kontroler musiał pomyśleć, że w Kundelku się koty żywcem ze skóry obdziera :roll: Uznali Weterana za swojego Guru i naśladuja go jak małpeczki.

ObrazekObrazekObrazek

Weteran I Bemol zapraszaja na kawę :wink:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie gru 17, 2006 12:52

agnes_czy pisze:
Obrazek


8O 8O 8O
Weteran widzę już wyszykowany przedświątecznie! Cóż za niezwykły wzór na futerku!!!
:lol: :lol: :lol:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie gru 17, 2006 13:41

pixie65 pisze:8O 8O 8O
Weteran widzę już wyszykowany przedświątecznie! Cóż za niezwykły wzór na futerku!!!
:lol: :lol: :lol:


:lol: :lol: :lol:
Efekt przyznam niezamierzony, ale na karnawał jak w sam raz :lol:
Byłam bardzo ciekawa czy ktoś zauważy.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie gru 17, 2006 14:38

Oj.... zapomniałam :roll:
Wczoraj Kundelkowe zwierzaczki prosiły mnie, żebym opublikowała ich wspólny, kocio-psi list do Świętego Mikołaja.

Obrazek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie gru 17, 2006 18:12

wzorek na futerku bossssssssski :lol:

Rany.. dlaczego te koty sa takie piękne...a moje możliwości takie niewielkie... :cry:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon gru 18, 2006 9:10

Przypominam, że jeszcze dwa Biszkopciki czekają. Zdjęć niestety nie ma, bo są w domku tymczasowym. Muszę się koniecznie wprosić.

Na razie dla przypomnienia. Tak wyglądały we wrzesniu. Można sobie wyobrazić jakie cuda z nich wyrosły:

Obrazek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości