Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Agneska pisze:Rozmiar glowy wazny jest. Bo jak facet ma na parterze okna zabezpieczone kratamito wielkoglowy sie nie przecisnie. Nie bedzie sie przeciez siatkowal jak ma kraty. Standard telefoniczny znaczy taki...
koteczekanusi pisze:No, czyli to, co mówiłam - Daria wcale niekoniecznie musi być nawet nieśmiała - po prostu nie każdy kot dobrze się czuje w towarzystwie innych kotów, zwłaszcza wielu i w obcym miejscu. W domu może okazać się, że bardzo pasuje jej pozycja królowej.
Kawa też taka jest - bardzo przymilna i przytulasta, ale nie będzie się pchała i walczyła z innymi kotami o swoje, nie podejdzie albo pójdzie sobie, gdy pojawi się inny kot, stuli uszy albo będzie wyła i syczała. A nie jest ani nieśmiała, ani tym bardziej żadna wycofana.
Neigh pisze:koteczekanusi pisze:No, czyli to, co mówiłam - Daria wcale niekoniecznie musi być nawet nieśmiała - po prostu nie każdy kot dobrze się czuje w towarzystwie innych kotów, zwłaszcza wielu i w obcym miejscu. W domu może okazać się, że bardzo pasuje jej pozycja królowej.
Kawa też taka jest - bardzo przymilna i przytulasta, ale nie będzie się pchała i walczyła z innymi kotami o swoje, nie podejdzie albo pójdzie sobie, gdy pojawi się inny kot, stuli uszy albo będzie wyła i syczała. A nie jest ani nieśmiała, ani tym bardziej żadna wycofana.
Tiaaa trza ja bylo widzieć, jak się rozpychala pomiedzy 3 wtedy psami i służyla jak one byle kawał czegoś wyrwać....
Nieśmiała. Ok:-)
Neigh pisze:koteczekanusi pisze:No, czyli to, co mówiłam - Daria wcale niekoniecznie musi być nawet nieśmiała - po prostu nie każdy kot dobrze się czuje w towarzystwie innych kotów, zwłaszcza wielu i w obcym miejscu. W domu może okazać się, że bardzo pasuje jej pozycja królowej.
Kawa też taka jest - bardzo przymilna i przytulasta, ale nie będzie się pchała i walczyła z innymi kotami o swoje, nie podejdzie albo pójdzie sobie, gdy pojawi się inny kot, stuli uszy albo będzie wyła i syczała. A nie jest ani nieśmiała, ani tym bardziej żadna wycofana.
Tiaaa trza ja bylo widzieć, jak się rozpychala pomiedzy 3 wtedy psami i służyla jak one byle kawał czegoś wyrwać....
Nieśmiała. Ok:-)
koteczekanusi pisze:Neigh pisze:koteczekanusi pisze:No, czyli to, co mówiłam - Daria wcale niekoniecznie musi być nawet nieśmiała - po prostu nie każdy kot dobrze się czuje w towarzystwie innych kotów, zwłaszcza wielu i w obcym miejscu. W domu może okazać się, że bardzo pasuje jej pozycja królowej.
Kawa też taka jest - bardzo przymilna i przytulasta, ale nie będzie się pchała i walczyła z innymi kotami o swoje, nie podejdzie albo pójdzie sobie, gdy pojawi się inny kot, stuli uszy albo będzie wyła i syczała. A nie jest ani nieśmiała, ani tym bardziej żadna wycofana.
Tiaaa trza ja bylo widzieć, jak się rozpychala pomiedzy 3 wtedy psami i służyla jak one byle kawał czegoś wyrwać....
Nieśmiała. Ok:-)
Ach, to o Kawie było? Bo myślałam, że to Daria z tymi psami. Wcale nie twierdzę, że Kawa jest nieśmiała. Tylko że teraz (tzn. już od lat) właśnie nie życzy sobie razem z innymi i będzie czekała z tyłu albo pójdzie gdzie indziej, albo się "obrazi".
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości