no Kami powoluuuutku ale do przodu
Nowa Piwniczka ma pęknięty już wrzód na łapce. Dostała antybiotyk ceporex w zastrzyku - codziennie przez jeszcze 4 dni - potem trzeba ją pokazać
Nie została zaszczepiona - szczepienie dopiero po ok 10 dniach od skończenia antybiotyku
Testy felv/fiv ujemne
odrobaczona i odpchlona dziś, zaczipowana, założona książeczka zdrowia
Milutka, drobna, ma niecały roczek
Misiek - ma w uszach syf - nie jest to świerzb ani nic masakrycznego - raczej silne zapalenie.
Codziennie krople do uszu ( są na ogólnym) - jeśli uda sie czasem wyczyścić te uszy - byłoby fantastycznie
Gaj oddał krew - grzeczny był podobno
Zuzia - pojechała dziś na sterylke - a zaraz po niej - pojechała do swojego własnego domku
Co do tych sików - dziewczyny - musimy namierzyć sprawcę, bo cos mi się wierzyć nie chce, że to Ptysiek...
Bardziej obstawiałabym Irenkę lub Gaja. Lub jedno i drugie
W związku z tym - zamknęłabym jedno z nich w szpitaliku na 1-2 dni...
A potem drugie...
I zobaczyła, gdzie będą siki poza kuwetą
Kto pamięta kiedy Ptyś miał Convenię podaną? I Irenka?
Było wpisane na starej tablicy, nie sprawdziłam, czy jest na nowej
Po 2-ch tygodniach trzeba byłoby im to powtórzyć.