OTW11-Adapciaki f.83-85 ; Tak sobie żyjem...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 12, 2014 14:27 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

U nas robią to samo,tną konary bezmślnie,ogławiają drzewa skazując je na powolną śmierć. Byłam kiedyś w Urzędzie M porozmawiać na ten temat z panią dyr tego urzędu,patrzyła na mnie bezmyślnie i powiedział, że przeciez wszyscy tak robią.
Wracając zapytałam pracownika wyspecjalizowanej firmy,dlaczego obcina wszystkie gałęzie zostawiając same kikuty pni odp.-Szef kazał ciąć wszystko co wystaje,-nie wytrzymałam i powiedziałam,żeby sobie też obciał co mu wystaje,skoro wystające jest nieotrzebne.

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Śro mar 12, 2014 14:45 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

u nas tak obcięli, że nie wiem, czy uda się temu, co zostało, choć trochę rosnąć :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 12, 2014 15:11 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

MalgWroclaw pisze:u nas tak obcięli, że nie wiem, czy uda się temu, co zostało, choć trochę rosnąć :(

Włąsnie tak robią. Zostają kikuty i co ma na tym się zielenić. Tym niżej mieszkającym przeszkadzają konary co zasłaniają słońce a tym wyżej przeszkadzają ...konary co zasłaniają słońce. Fajnie tak wyjrzeć przez okno czy posiedzieć na ławce w około mając same pnie? I to robia wyspecjalizowane firmy? Wiem,że dla dobra drzew jest to potrzebne ale nie strzyżenie do kory.
Pięknie wyrośnięte żywopłoty.Gęste, zielone i odgradzające niski parter od chodnika wycięli. Przeszkadzał swym ogromem i trelem małych ptaków co w nim sie gnieździły. Było głośno i wesoło. A teraz jest "widno". Z kolei narzekają ,że każdy w okno się wgapia i włazi im pod okna.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro mar 12, 2014 17:29 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

a i tak najlepsi są sąsiedzi mojej znajomej. Znajoma urządziła ogródek na podwórku, bardzo ładny, urządziła w miarę skromnych finansowych możliwości. Kazali zlikwidować, bo im widok zasłaniał ogródek. Widok, dodam, na śmietniki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 13, 2014 10:49 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

Oby dzionek był miły to zajrzałam na pocztę w tablicy :mrgreen:
Chodzi o Myszkę
Usunęłam telefon. Miejsce pracy , zamieszkania pozostawiam bo to chyba nie łamie zasad ochrony. Brak jest wszak konkretów.Na pw podam nr telefonu

pecherz1977

witam serdecznie. jestem zainteresowany adopcją kotki. akurat jest pustka po naszej starej kotce która niestety wpadła pod koła. jutro mógłbym podjechać . pracuje w wesołej na ul mazowieckiej, kotka będzie mieszkać w domku jednorodzinny na mazurach - jestem z Biskupca. Radek

Witam
Niestety adopcja Myszki przez Pana nie jest możliwa. Jak zaznaczone jest w ogłoszeniu Mynia powinna trafić do domu nie wychodzącego i z drugim kotem do towarzystwa. Z Pana wpisu domyślam się,że kotka przypłaciła życiem wychodzenie na dwór i nie ma innego kociska. Pozdrawiam.Aśka

Data: dzisiaj, 09:14 pecherz1977 .

???.....to szuka Pani takiego człeka, co będzie możne z nią sypiał i jadł z jednej miseczki! co to za marudzenie? Ludzkie dzieci umierają na brak wody, są bite , molestowane i jeszcze gorzej, a tu Pani wydziwia z takim a takim domem dla KOTA! to nie człowiek! proszę się mocno pochylić nad tym co Pani w złości napisałem. Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu pałacyku i partnera seksualnego dla Myszki :-)

:mrgreen:
Nic dodać nic ująć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 13, 2014 11:03 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

Co za matoł 8O . Ale rzeczywiście powinnaś się mocno pochylić nad zaprezentowanymi mundrościami, wypiąć i uwolnić wszelkie produkty przemiany materii- tylko na to zasługują :mrgreen: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw mar 13, 2014 11:12 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

ASK@ pisze: (...) Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu pałacyku i partnera seksualnego dla Myszki

to jeszcze w stręczycielstwo wskoczyłaś :lol:
uważaj, Kochanieńka, to karalne jest :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw mar 13, 2014 11:18 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

trzeba by go na czarne kocie kwiatki wrzucić

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28762
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 13, 2014 11:55 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

Agneska pisze:
ASK@ pisze: (...) Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu pałacyku i partnera seksualnego dla Myszki

to jeszcze w stręczycielstwo wskoczyłaś :lol:
uważaj, Kochanieńka, to karalne jest :mrgreen:

Nie doczytał matołek, że Myszka jest wykastrowana. Adnotacja,że dom z drugim kotem jest Myni wskazany,dała mu do myślenia ,że tylko w jednej dziedzinie jest partner potrzebny :twisted: . Ot, prosty ludź patrzy nie tymi organami na świat. :mrgreen:

???.....to szuka Pani takiego człeka, co będzie możne z nią sypiał i jadł z jednej miseczki!

Ciekawe pod co, jaki paragraf ,można takie bezeceństwa podciągnąć :mrgreen: I nie myślę tu o sypianiu :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 13, 2014 12:05 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

bez komentarza... :evil: :twisted:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2014 12:17 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

ASK@, ale z Ciebie zua kobieta :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 13, 2014 12:42 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

Nawet nie chciałabym go dorwać (go - małą literą, specjalnie), bo mogłabym się spocić :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 13, 2014 15:18 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

Z innej beczki. Ugotowałam ci ja zupinkę na marnym kuraczku. Wiadomo, pochlipka zapełni brzuszek ze dwa dni a za drogo nie kosztuje. Zachciało się mi ogórkowej. Nie, od razu mówię, że nie kiszę i nie trę ogórków. Wszak kuwety ogarniam. Tak , jakby kto pytał to (czasem :wink: ) myję łapki .Ale każdy rozsądny pretekst jest dobrym wytłumaczeniem lenistwa. Są wszak przeciery dla tych mniej robotnych.
Wywarek się nagotował. Ziemniaczki zostały dodane. Potem przecierek i okazało się, że ... Jakieś luzy w garze się zrobiły i ziemniaków nie widać. Prawdziwa łowno-ziemniaczana polewka w moim ulubionym kolorze. Co było zrobić. Podgotowałam woreczek ryżu, dodałam. Konsystencja w sam raz. A gar po brzegi. Na... 4 dni starczy. :mrgreen:
I tak se grzejem to to. TZ będąc w domu urozmaicił sobie odgrzewkę dodając wczoraj (o zgrozo rozrzutności) aż! 2 kiełbasy kawałki. Podobno jeden dla mnie. Ja kiełbas, jeśli nie są suchym patykiem lub z grilla, nie jadam. W resztkach zupki została dumnie leżąca kiełbasina. Tak było jeszcze wczoraj wieczorem.
Dziś rano smugi na kuchnianej podłodze świadczyły o jakimś balu tłuszczowym. Garuś pusty. Samotna reszta zupinki już tak dumnie nie wygląda ogołocona z mięcha. Trzeba zaznaczyć, że kuraczka grzbiecik opitoliły : mięsko-koty; kości-gołębie.
Wracając do kuchni porannej.W kociej misce widzę ,że ... kawałki mężowskiej kiełbaski się plączą.TZ wzięty na przesłuchanie przewracając oczkami modrymi, pełnym zachwytu głosem opowiadał jak Tamunia wkroczyła z kiełbaska w pysiu do pokoju. A za nią orszak spragniony mięcha innego niż puszkowe. A ileż się on na sprzątał, a jak ją zbeształ, a jak ona się bała... Bajki, bajki, bajki... Gdyby nie podłoga upecana to myślałabym ,że to on wszamał cichcem mój kawałek. Gdyby nie resztki w misce to bym, nie uwierzyła w te bajania.
A koty? Jak tylko kawałki trafiły na ich talerze przestały być interesujące.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 13, 2014 15:38 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

Niewykluczone, że TŻ się przystosował i jada z podłogi 8)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 13, 2014 19:02 Re: OTW11-F:14/16.Co nam przyszłość przyniesie?

MalgWroclaw pisze:Niewykluczone, że TŻ się przystosował i jada z podłogi 8)

Albo zaciera umiejętnie ślady :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości