*Lubelskie Tymczasy*

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 09, 2012 8:54 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Ja niby też, ale pytam kulturalnie. :twisted:

JoluG.
Bez zdjęć i ogłoszeń kotkom domów na necie nie znajdziesz. Trudno jest znaleźć dom małym kotom w ogóle, ale łatwiej niz dorosłym... Jest ich bardzo dużo.

Dobrze by było gdybyś wysterylizowała swoją kotkę.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 09, 2012 19:28 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Anda pisze:Ja niby też, ale pytam kulturalnie. :twisted:


Że niby ja od razu niekulturalnie? :twisted: ;)

Anda pisze:JoluG.
Bez zdjęć i ogłoszeń kotkom domów na necie nie znajdziesz. Trudno jest znaleźć dom małym kotom w ogóle, ale łatwiej niz dorosłym... Jest ich bardzo dużo.

Dobrze by było gdybyś wysterylizowała swoją kotkę.


Popieram. Zwłaszcza sterylizację.

Co do ogłoszeń mogę podpowiedzieć, że najlepiej wrzucić na morusek.pl, tablica.pl i gumtree. Z tych portali miałam zawsze największy odzew. Do tego ładne zdjęcia, opis chwytający za serce. Koniecznie opisujący dobrze kota.

Na Morusku po dobie miałam ponad 100 wyświetleń ogłoszenia Tigera i właśnie stamtąd miałam mnóstwo telefonów. Jego nowy domek też stamtąd :)

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 14, 2012 18:59 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Jola G. przygarnęła kicię ze stadka kotów wolno żyjących przy naszym nowym miejscu pracy. Stadko liczy sobie 6 kotów na stałe i kilka dochodzących, których liczba zmienia się ciągle. Ostatnio przywędrowały do nas kotki których nie udało się nam złapać do sterylki i mamy dodatkowo dwie mamy, jedna z nich dokładnie ukryła kocięta i nie możemy ich znaleźć, drugą namierzyliśmy ale jak już byłyśmy przygotowane do ich zabrania ( razem z ich matką ) to przeniosła je w miejsce tak niedostępne, że pewnie najbliższy tydzień spędzimy nad wymyślaniem sposobu ich wydostania z kryjówki.
Koty z tego stada są różne, jedne grubaśne bo wcześniej wysterylizowane, inne szczupłe, nie znałyśmy wszystkich a ich poprzednie opiekunki też nie wiedziały skąd i kiedy się wzięły. Jedną z nich zaopiekowała się Jola, nie spodziewałyśmy się, że zrobi jej taki prezent... A dodatkowo nie wiemy (oprócz dwóch kotek 12 - to i 15-to letniej) które są wysterylizowane a które nie, bo oprócz ich dawnych opiekunek sterylkę robiła (podobno) fundacja Felis z pewnym panem i panią. Panią i Pana już poznałyśmy bo złapali kotkę, która była wysterylizowana już przez nas i żadne argumenty do nich nie trafiały, kotkę odebraliśmy siłą. Krzyczeli, że kotka jest gruba a oni sprawdzą czy rzeczywiście jest wysterylizowana. Drugiej nie udało nam się ochronić , biedna była ponownie golona i usypiana. Znaczenie kotów to jakaś pomyłka, nie wszyscy lekarze to robią, zrobił się bałagan, usiłowałam dochodzić dlaczego tak się dzieje, nie dowiedziałam się.
No cóż, problemów i kłopotów mamy więcej z nawiedzonymi ludźmi niż z kotami.
O przygodach z naszym nowym kocim stadkiem mogę pisać długo, ale niestety muszę zakończyć bo znowu mi wszystko zniknie a nie mam ochoty pisać po raz trzeci.
Pozdrawiam Lubelskie Tymczasy i wszystkich tymczasowiczów.
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 14, 2012 20:18 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Skoro już wiadomo, że kotka była w późnej ciąży przygarnięta i urodziła, a nie przygarnięta, puszczona niewysterylizowana na zewnątrz, to sprawa jest jasna.
Żeby pomóc znaleźć domy, potrzebne są zdjęcia kociaków, dane do kontaktu i kilka zdań o kotkach.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 14, 2012 20:56 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Anda pisze:Skoro już wiadomo, że kotka była w późnej ciąży przygarnięta i urodziła, a nie przygarnięta, puszczona niewysterylizowana na zewnątrz, to sprawa jest jasna.
Żeby pomóc znaleźć domy, potrzebne są zdjęcia kociaków, dane do kontaktu i kilka zdań o kotkach.


Dokładnie. Jeśli podeślecie to zrobię ogłoszenia. Chociaż tak pomogę.
W razie czego proszę o PW.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 14, 2012 21:42 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Rano będę widziała się z Jolą, miała przygotować zdjęcia.
Aniu a ja postaram się zrobić zdjęcia mojemu tymczasikowi. Nie jest jeszcze do oddania, ma 6-7 tygodni, wzięłam go jak miał 3 tyg. Chcę go porządnie odrobaczyć i przygotować na nowy domek. Jego mama przenosiła przez jezdnię brata lub siostrę, niestety nie doniosła, oboje zginęli pod kołami samochodu, on został i czekał na poboczu.... Przyrzekałam sobie i rodzinie nigdy więcej tymczasów, ale Ela T. oczywiście ma ogromny dar przekonywania, bo kotka z kociętami z katarem , bo jakiś kotek też już kicha... jak to w lecznicy. No i jest u mnie. Na szczęście zdrowiutki tylko zarobaczony. Dawno nie miałam kotka "tylko zarobaczonego" . Wychodzi z niego bandytyzm, bije moje koty chociaż trudno mu dostać do ich mordek. Śmiesznie to wygląda, robią wielkie zdumione oczy i patrzą na niego z góry. Ale gryzienia po nogach już nie wytrzymują i dają nogę na dwór. Działa w myśl zasady: jestem mały ale wam pokażę, nie myślcie , że mnie będziecie traktować jak smarkacza, też potrafię być groźny.
Strasznie szybko się uczy wszystkiego, wścibski niesamowicie. A przy tym lizus. Na psy stroszył "pióra" przez dwa dni, zawładnął nimi całkowicie, też już się przed nim kryją. A gdzie stołówka to wie doskonale, staje po blatem i wrzeszczy... Nie jada żadnych puszek, saszetek a na suchego royalka siusia. Nie mogłam zrozumieć dlaczego moje koty nie jedzą suchego, dlaczego jest mokre aż go złapałam na gorącym uczynku.
Najgorzej, że rodzina się przyzwyczaja do atrakcji jakie nam funduje.
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 15, 2012 7:53 Re: *Lubelskie Tymczasy*

joannaN pisze:Najgorzej, że rodzina się przyzwyczaja do atrakcji jakie nam funduje.

No chyba nie powiesz, ze zostanie u Ciebie ? :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 15, 2012 8:45 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Aniu, litości, ja już mam dość! Jest pięknym pregusem w odcieniach jakiego jeszcze nie mam ale nie planuję zatrzymania go. Natomiast będę wybrzydzać przy szukaniu domku, zasługuje na super domek.
Stan mojego stada się nie zmienił: 7 + 2 dochodzące, + 2 psy a w porywach 5 + kocie stadko w pracy to chyba dość ? Żeby jeszcze udało się zrobić porządek z kotami w pracy to byłoby super. Najgorzej, że pomimo kilku oddanych kotów do adopcji, sterylek przychodzą następne, nie wiem czy kiedykolwiek będzie inaczej.
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 22, 2012 13:30 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Witajcie,

proszę Was o pomoc w znalezieniu domu dla koteczki, którą znalazłam jakiś czas temu na LSM-ach. Koteczka poszła do domu tymczasowego, który dzisiaj zadzwonił do mnie z informacją, że ma dość i traci cierpliwość, bo myślał, że to będzie krótki tymczas i że kotka znajdzie szybko dom. Nie ma co nad tym deliberować. Fakt jest taki, że kotkę trzeba zabrać, a ja nie bardzo mam jak, bo wyjeżdżam w weekendy. Może jakieś info usłyszycie to tym, że ktoś szuka...

Kotka ma ok. 2,5 miesiąca, cała czarna, śliczna i zdrowa (miała świerzb uszny, ale już zaleczony, albo i wyleczony).

Ma ogłoszenia na FB, alegratce, tablicy. Gdzieś jeszcze jest sens ogłaszać?

http://tablica.pl/oferta/czarna-mloda-k ... ;r:8;s:125

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 22, 2012 13:35 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Jak wyleczony świerzbto może z ogłoszeń usunąć tę infekcje uszu, bo to nie pomaga.
Ciekawa jestem jak bardzo ten świerzb wyleczony. Wiesz coś??
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 22, 2012 13:41 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Anda pisze:Jak wyleczony świerzbto może z ogłoszeń usunąć tę infekcje uszu, bo to nie pomaga.
Ciekawa jestem jak bardzo ten świerzb wyleczony. Wiesz coś??


Oridermyl bierze od jakichś 10 dni regularnie. I ma czyszczone te uszy. Miała wielki syf - na jedno nie słyszała. Z relacji DT wynika, że uszy już są ładne, ale lek dostaje (mam nadzieję...).

Dzięki za radę, wyrzucę już tego świerzba z ogłoszeń.

EDIT: zmieniłam :)
http://alegratka.pl/ogloszenie/czarna-k ... 16941.html

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 22, 2012 15:32 Re: *Lubelskie Tymczasy*

A ona przypadkiem nie jest z trochę przydłużonym włosem, bo ogon ma jakiś taki mocno puchaty?
Jeśli tak to o tym też warto w ogłoszeniach pisać.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon paź 22, 2012 18:07 Re: *Lubelskie Tymczasy*

Amika6 pisze:A ona przypadkiem nie jest z trochę przydłużonym włosem, bo ogon ma jakiś taki mocno puchaty?
Jeśli tak to o tym też warto w ogłoszeniach pisać.


Amiko, kurdę, ale masz oko, chapau bas! 8O :D
Ten włos to taki jest, że może się przemienić w przedłużony, ale może i nie... dlatego nie piszę, żeby pretensji nie było...
Ale ale..., odezwał się do mnie super dom, któremu na widok Kawki podskoczyło serce. Mają już kotkę, na dokocenie byłoby, tylko jest obawa jak zniesie to tamta kicia. Zaproponowałam próbę, nic nie tracę, oni też. Trzymajcie kciuki, bo dom super- wychodzący, ale w miejscu spokojnym, świetni ludzie..................................

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 22, 2012 18:53 Re: *Lubelskie Tymczasy*

:ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 22, 2012 21:40 Re: *Lubelskie Tymczasy*

:ok: :ok: :ok: żeby kotusie się dogadały :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości