Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Och nie, Mroczku

I tak, kolejnemu kotu wali się świat

Mroczek jest miłym kotkiem.
Gdy obcy kot podchodzi do jego michy, Mroczek się odsuwa. Również kury odpędzają go od miski.
Takie "przepraszam, że żyję" z niego jest.

Nie jest idealnie ufny w stosunku do ludzi, ale na pewno to nie dzikus. Ostrożny po prostu.

Mi się daje już dotykać bez problemu, nawet zanim zabierze się do jedzenia, domaga się pieszczot.

Wygląda nieźle, jak na wolnożyjącego.
Sierść nie idealnie czarna, trochę wyrudziała, czasem trochę z oczek cieknie - ale poza tym śliczny czarnulek.

Tak się boję, żeby nie stała mu się krzywda

Ja też się boję

Gdyby to było bliżej mogłabym go jako TDT wziąć

Po Świętach mam transport do Katowic. Serio.

21.04 - 3.05 mnie nie ma. Później mogłabym go przygarnąć - jako DT

Będę pamiętać :1luvu:

Jak nic nie znajdzie wcześniej, to z przyjemnością wyekspediuję go do Ciebie

jaaana pisze:Tak się boję, żeby nie stała mu się krzywda

I co Jaaano, jest DT dla Mroczka ?

kotika pisze:
jaaana pisze:Tak się boję, żeby nie stała mu się krzywda

I co Jaaano, jest DT dla Mroczka ?

Jutro będę rozmawiać.

No to będę trzymać kciuki. :ok:

Ja też trzymam kciuki za Mroczka :ok:

Pamiętaj

I trzymam kciuki, bo im szybciej Mroczek będzie w domku tym lepiej...
A ten nowy właściciel mam nadzieje nie ma zamiaru Mroczka odstraszać jakimiś kreatywnymi sposobami?
Żeby Mroczuś nie zwiał

Ale to właściciel garażu decyduje o tym czy kot tam może być czy nie, a nie osobą wynajmująca, ona może tylko poprosić właściciela o to . Ja bym się nie zgodziła

Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Kto przegląda forum