Ewutek pisze:Dziewczyny spasujcie trochę z tymi łomami i szpadlami nad głową rutki. Ja wiem, że emocje targają wszystkimi(zwłaszcza po lekturze wątku Ozziego), ale to nie jest najmądrzejsze posunięcie i może stanowić argument na rzecz rutki, która w każdej instancji bedzie mogła podeprzeć się tym, że była "bezpodstawnie" pomawiana i grożono jej więc czuła się zaszczuta itd. To nie jest normalny kraj(już od paru wieków) i trzeba liczyć się ze słowami zwłaszcza, że niczego to w tej sytuacji nie ruszy. Rozumiem złość na rutkę i instytucje odpowiedzialne za postępowanie w tej sprawie, rozumiem bezradność wobec tego marazmu, ale przynajmniej nie dawajmy rutce pretekstu do zasłaniania się przed odpowiedzialnością za powstałą sytuację.
Nie przejmuj się, nikt tutaj jeszcze nie zastosował tzw groźby karalnej, żeby mówić o czymś takim muszą zostać spełnione określone wymogi

