Adopcje...młode persiaki nadchodzą!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 21, 2013 20:19 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Też staram się być dobrej myśli :-)...
Ale bardzo też martwię się o Ramzesa oby fiv wyszedł ujemny...
Obrazek
Jej Kocia Wysokość Królewna Psotka ;-)

NataliaJas

 
Posty: 98
Od: Wto sty 08, 2013 14:52

Post » Nie kwi 21, 2013 20:23 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

a ja nieśmiało poproszę o kciuki za jutrzejszą wizytę u dr Uznańskiej...
jo.anna
 

Post » Nie kwi 21, 2013 20:25 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

trzymam mocno. ciężko będzie się z tymi kciukami cokolwiek robić, ale trzymam!!!
Obrazek
Jej Kocia Wysokość Królewna Psotka ;-)

NataliaJas

 
Posty: 98
Od: Wto sty 08, 2013 14:52

Post » Nie kwi 21, 2013 20:34 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Bardzo się cieszę, że jednak się udało. I nie trzeba było prywatnego detektywa wynajmować do lokalizacji tych kotów.
A jak się udało je znaleźć - przez koleżankę koleżanki? (I lepiej wykasujecie opowieści o podstępach, bo nawet kretynki mogą czytać to forum i historie będą spalone, a kto wie, kiedy się przydadzą).

Ach - co prawda minęły już ze 3 strony, ale zadziwia mnie nieustanny optymizm Kotkinsa, że kota da się "wstępnie obrobić" za 150. Chyba euro...

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie kwi 21, 2013 20:38 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Witam po długiej nieobecności. :)
Miałam już nie tymczasować, miało być lekko miło i przyjemnie tym razem, a wyszło jak wyszło.

Koty są przekochane, milutkie, spokojne, grzeczne, mruczące. Niestety stan ich zdrowia jest fatalny i cały czas myślę, czy uda im się wygrzebać.

Są bardzo niedożywione, kości sterczą pod resztkami matowego futra. To są dość duże kocury, a ważą niewiele ponad 3 kg.

Laluś dodatkowo sam nie chce jeść, muszę mu dawać po jednym kawałeczku saszetki RC. Dodatkowo jakoś tak się nie umiemy jeszcze zgrać i każdy kawałek wypada mu z pyszczka dwa lub trzy razy, więc takie karmienie trwa około godziny. Widać że chce jeść, ale z niewiadomych przyczyn nie je z miseczki. Pochyla się nad nią, ale po chwili odchodzi.

Ramzes z kolei zjada z miseczki, ale dosłownie 3-4 chrupki i też odchodzi.

Miałam się zająć jednym kotem, ale nie mam serca ich rozdzielać. Śpią większość czasu obok siebie w kuwecie z piaskiem - głównie do tego służy póki co, bo mają też problem z załatwianiem się. Laluś od wczoraj nie załatwił się i nie wysiusiał ani razu, a Ramzes zrobił tylko jeden raz siusiu rano.

Poniżej wklejam kilka zdjęć dających jako taki obraz sytuacji.

LALUŚ:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

RAMZES:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Nie kwi 21, 2013 21:08 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Chryste Panie! :(
Nie wierzę w to, co widzę...
Obrazek
Jej Kocia Wysokość Królewna Psotka ;-)

NataliaJas

 
Posty: 98
Od: Wto sty 08, 2013 14:52

Post » Nie kwi 21, 2013 21:10 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

@cairo - dziękuję Ci tak od siebie, że zgodziłaś się oba kocurki tymczasować. Może jak będą razem to jakoś lepiej to zniosą...
Obrazek
Jej Kocia Wysokość Królewna Psotka ;-)

NataliaJas

 
Posty: 98
Od: Wto sty 08, 2013 14:52

Post » Nie kwi 21, 2013 21:26 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

tak jeszcze teraz mi się przypomniało. jak moja kotka była w bardzo złym stanie jak trafiła do mnie to wet dawał mi coś takiego:
http://www.ezoo.pl/environment/cache/im ... 8168d5.jpg

można to było fajnie lekko podgrzać, nabrać w strzykawkę i podawać kici. może spróbuj Lalusiowi to dać? z tym, że podanie takiego pokarmu trzeba z wetem konsultować...
Obrazek
Jej Kocia Wysokość Królewna Psotka ;-)

NataliaJas

 
Posty: 98
Od: Wto sty 08, 2013 14:52

Post » Nie kwi 21, 2013 21:38 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Za śliczne biedactwa :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 21, 2013 21:39 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

One na razie dostają RC Convalescence: http://allegro.pl/royal-canin-convalesc ... 79704.html
. Dla Lalusia zamówiłam już RC Renal: http://allegro.pl/royal-renal-saszetki- ... 79616.html, bo ze względu na niewydolność nerek musi dostawać specjalną karmę dla kotów z takimi problemami.

Na szczęście obydwa już się odstresowały po dzisiejszych przebojach u weterynarza. Wysiusiały się do kuwety, a Laluś chyba ma jakieś rude geny kotkinsowego Leona. Co prawda je długo i z ręki, ale za to ciągle jest głodny. Co wchodzę do łazienki to miauczy błagalnie i zjada każdą ilość którą mu podsunę pod pyszczek. Niestety pełnych misek jakoś nie zauważa.

Za to Ramzes nie chce się przekonać do jedzenia. Skubnie najwyżej po jednej chrupce, poliże słownie dwa razy świeże mokre i na tym się kończy jedzenie. Z ręki też nie chce jeść. Muszę na niego znaleźć jakiś sposób.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Nie kwi 21, 2013 21:44 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

dobrze, że cokolwiek jedzą...
Obrazek
Jej Kocia Wysokość Królewna Psotka ;-)

NataliaJas

 
Posty: 98
Od: Wto sty 08, 2013 14:52

Post » Nie kwi 21, 2013 21:57 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Z kotami po długiej głodówce czesto jak jest.Trzeba spokojnie robić swoje - muszą się jak to Dalia określa "rozjeść"

Ja się modlę o dwie rzeczy
- o negatywny wynik testu - to przede wszystkim
- o skuteczne płukanie.......przewlekła niewydolnośc nerek to jest kurde problem

jestem normalnie prorokiem......Podczas pierwszej ostrej rozmowy zapytana "a skąd pani wie, ze koty są chore" - odpowiedziałam, że idę o zakład, ze mają kłopoty z nerkami i oczami BO TO PERSY. I że kastracja bez badań może się skończyć smiercią.....ech......

Wiecie co? Ok rozumiem - można się na kotach nie znać - na Felvach i Fivach........nerkach.......ale nie zauważyć TAKIEGO oka??? Przecież to widzi każdy.....dobra nie ma o czym.


Kciuki za jutrzejszą wizytę Meduzy u dr Ady.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie kwi 21, 2013 22:00 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Jakby co - Convalescence jest karmą wysokobiałkową, idealną dla rekonwalescentów, ale niewskazaną dla nerkowców, które powinny mieć dietę niskobiałkową.
Więc o ile wet zalecił na wzmocnienie conva, to super, ale spodziewajcie się gorszych wyników badań nerkowych za tydzień - bo mogą zjechać właśnie przez obciążenie białkiem.

Znowu jeśli te nerki słabe przez niedożywienie, to wyniki mogą się ładnie poprawić - a na Renalu już wtedy nie bardzo, bo to niskobiałkowe i nie da takiego kopa.
Natomiast Renal może pomóc, jeśli to już zaawansowana wada nerek (podobno może pomóc, ja tam w karmy nerkowe nie wierzę).

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie kwi 21, 2013 22:01 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Jak zobaczyłam te zdjęcia to odeszłam od komputera.
I dobrze, że do tej staruszki dotrze MOPS - przecież ona może mieć Alzheimera itp.
pewnie sama jest w takim stanie jak te koty...

PS Kciuk za Meduzię jutro na badaniach.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Nie kwi 21, 2013 22:02 Re: Skrajnie zaniedbane persy cudem odzyskane...obydwa chore

Szalony Kot pisze:Jakby co - Convalescence jest karmą wysokobiałkową, idealną dla rekonwalescentów, ale niewskazaną dla nerkowców, które powinny mieć dietę niskobiałkową.
Więc o ile wet zalecił na wzmocnienie conva, to super, ale spodziewajcie się gorszych wyników badań nerkowych za tydzień - bo mogą zjechać właśnie przez obciążenie białkiem.

Znowu jeśli te nerki słabe przez niedożywienie, to wyniki mogą się ładnie poprawić - a na Renalu już wtedy nie bardzo, bo to niskobiałkowe i nie da takiego kopa.
Natomiast Renal może pomóc, jeśli to już zaawansowana wada nerek (podobno może pomóc, ja tam w karmy nerkowe nie wierzę).


Fakt
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 349 gości