"Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Plastikowe szerokie miski od Husse są super dla takich kotów można je wyparzać.Do suchej karmy używam,a do mokrej porcelanową.Husse daje chyba gratis takie miski jak się zamówi od nich karmy.Ja nie bardzo wiem bo dwie dostałam za darmo nowe.

MariaD pisze:kotkins, to NIE jest Twój prywatny watek. Nie zapominaj się.

Ps dla Neigh. 7księzyc też ma 7 kotów i takie samo mieszkanie. I nie ma innych zwierząt pod opieką.

Akurat moj: Neigh, Kasi i mój.
Aczkolwiek to bardzo cenna uwaga Mario.Naprawdę ,dziękujemy Ci za pomoc!!

vailet pisze:Plastikowe szerokie miski od Husse są super dla takich kotów można je wyparzać.Do suchej karmy używam,a do mokrej porcelanową.Husse daje chyba gratis takie miski jak się zamówi od nich karmy.Ja nie bardzo wiem bo dwie dostałam za darmo nowe.

Miski plastikowe czasem powodują podrażnienie skóry na pyszczku.Zwłaszcza jesli mają mikrouszkodzenia na powierzchni.
Było to kiedyś dyskutowane szeroko na Palnecie Persji (dla świeżo-zapersionych-to forum persiarzy).W końcu tzw "ogół" doszedł do wniosku ,że drażnią brudne miski a nie plastikowe:)

W sumie przydałby się taki naprawdę rozsądny wątek dla początkujących kociarzy.O żwirku, miskach itd.Widzialyście tu coś takiego może?:)
Ja kiedyś myślałam o wątku z "instrukcją obsługi persów",ale nigdy nie ma czasu.

Kotkins ja wiem te zużyte i byle jakie miski

mają wytarcia.Widziałaś te od karmy Husse :?:

Rewelacja dla persa,powaga.Nie lubię plastikowych lecz moja kotka ma wąsy do przodu i nie chce jeść z innej

miska super śliska to w końcu firmowa nie zwykła marketowa.Myć gąbką i tylko do suchej karmy,a nic się nie porysuje.Mam te dwie ponad rok i są nadal jak nówki :ok:

Pokaż Vailet, pokaż.
Moje muszą mieć z rancikiem wokół- popychają dziobami jedzenia a jak ono "dojdzie" do brzegu miseczki- płaczą,że już pusto:)

Nie lubią plastiku.Już nie powiem w czym je mała...

kotkins pisze:Pokaż Vailet, pokaż.
Moje muszą mieć z rancikiem wokół- popychają dziobami jedzenia a jak ono "dojdzie" do brzegu miseczki- płaczą,że już pusto:)

Nie lubią plastiku.Już nie powiem w czym je mała...

Już daję fotkę kliknijcie to się powiększy.Ma fajny rant i niska jest.Na żywo wydaje się niższa bo ze złej perspektywy robiłam fotę.

Wysokość miski tej czerwonej 3,7 mm,szerokość w najwęższym miejscu to 15 cm.

Oż widać że nie sprzątałam :oops:

żwirek silikonowy się wala,a ściana zalana przez kota kilka razy rosołem :mrgreen:

Nie przejmuj się, zdjęcia zawsze pokazują więcej niż widać normalnie. Też tak mam, niby czysto a na dużych fotach zawsze coś się zobaczy :lol:

Patrzyłam w ich sklepie ale nie mają misek w sprzedaży.

Nieeeee...moje jedzą w takich jak ta obok.
Miały kiedyś plastikową miskę specjalnie dla persów, nie zdała egzaminu- uznały,że nie da się z niej jeść.
Zapewne miały rację...zawsze mają.... :mrgreen:

Tu jest dobry patent, ciekawa ta miska.
Obrazek

kotkins pisze:Nieeeee...moje jedzą w takich jak ta obok.
Miały kiedyś plastikową miskę specjalnie dla persów, nie zdała egzaminu- uznały,że nie da się z niej jeść.
Zapewne miały rację...zawsze mają....

To jest dla duuużych kotów bo dostałam te czerwone z hodowli syberyjczyków :mrgreen:

od znajomej.A jak widać Bejbi jest persowata z krótkim włosem i jej bardzo przypasowała,choć to mały kot.Matka brzydka,ale jednak persiara bez rodowodu.Jeśli czyjś kot woli inne miski to dobrze.Myślę że to jest jak ze żwirkiem czy kuwetą odkrytą i krytą.

ManfredkotTusi pisze:Nie przejmuj się, zdjęcia zawsze pokazują więcej niż widać normalnie. Też tak mam, niby czysto a na dużych fotach zawsze coś się zobaczy
Patrzyłam w ich sklepie ale nie mają misek w sprzedaży.

Tusia zadzwoń do Husse w każdym mieście prawie jest konsultant i zapytaj czy gdybyś kupiła karmę np. dla kastratów,a może mają dla długowłosych kotów karmy? Zapytaj czy miska jest gratis do tego.Najwyżej stracisz za rozmowę telefoniczną i nic nie kupisz.

Zgadzam się z Tobą,Vailet.
Gusta u siebie ukształtowałam sama...na swoją zgubę! :mrgreen:

A co to za karma????Powiedzcie coś więcej..?

kotkins pisze:Zgadzam się z Tobą,Vailet.
Gusta u siebie ukształtowałam sama...na swoją zgubę!

A co to za karma????Powiedzcie coś więcej..?

No ja niezbyt polecam.Miałam tylko dla kociąt i Bejbi nie chciała.Pytałam ludzi to koty jednak wolą Joserę niż Husse,chyba że nie mają wyjścia.Hodowcy ostatnio tym karmią maluchy to paczki 750 gram za chyba 20zł.są.Dla dorosłych o wiele drożej.Porównują Joserę i Husse że niby to podobne karmy,ale w sklepie normalnym zoo nie ma Husse.Są ich strony i tam miasto szukasz,albo najbliższe.Próbki dają i możesz nic nie kupić.Ta karma ma słaby zapach,a Josera mocny i myślę że koty dlatego wybierają Joserę.

Ja tam widziałam puchy 100% mięsa indyczego - http://www.husse.pl/karma-dla-kotow/mok ... produkt=30
Nie kupowałam nigdy, teraz zajrzałam z ciekawości jak vailet wspomniała o tej firmie, bo nie znałam.

"Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Kto przegląda forum