Muchomorek ['] walczyliśmy 9 m-cy, na próżno

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sty 25, 2013 10:58 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

się fotografowaliśmy :D skutecznie. Trzy zdjęcia wnętrza Muchomorka zrobione: dwie główki i klatka z piersiami. Płuca czyste. Ale pan doktor powiedział (tajemniczo się uśmiechając), że "zdjęcie czaszki było chyba strzałem w dziesiątkę". Więcej powiedzieć nie chciał, zasłaniał się, że on nie jest specjalistą od czaszki :roll: w końcu wydukał: "wygląda jak przebudowana zatoka", cokolwiek to znaczy :roll: płytkę dostaliśmy, jutro pokażemy Cioci CoolCaty i będziemy się zastanawiać, co dalej kotkowi zrobić :)

Stasiek jest mendą straszną, gwałci Muchomorka tak, że aż TŻ (samiec, przypominam!) powiedział, że weźmie pogrzebacz, nagrzeje w piecu i Staśkowi "fiutka przypali" :roll: na moje pytanie, czym Stasiek będzie siusiał? odpowiedział, że nie będzie i zaoszczędzimy na żwirku... Do tego Stasiek ŻRE! jak już skończy, to zaczyna ŻREĆ! z miski Muchomorka, Gabrysia, Gadżeta, nawet Georg mu ustępuje. Więc ŻRE dalej. Wkrótce POŻRE cały świat i będzie spokój.

Jutro zaszczepię biało-burą cholerę i się umawiam na kastrację. A w ogóle Stasio zaczął rosnąć! i to rośnie tak, że strach, naprawdę :D nadrobił już chyba całkiem i wagę i wzrost jako taki. Tylko domu nie ma ciągle :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 25, 2013 11:01 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

no
to ciut lepiej i mnie na duszy
:D
a Stasiek na razie nie ma domu, bo to zostało tak pomyślane, żeby był extra wyszykowany (szczepienia, odjajczanie, dorośnięcie) I wtedy wielki, dorodny, zdrowy pójdzie na swoje
Z posagiem ;)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 25, 2013 11:03 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 25, 2013 11:23 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

magdaradek pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Madziu, bardzo dziękujemy za pożyczenie inhalatora :love: tylko jakaś instrukcja by się przydała, zanim popsuję ustrojstwo :oops: gdzie się "wkłada" leki/wodę? i taki suwak jest pod spodem... to regulacja parowania?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 25, 2013 11:58 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

W sumie to już Stasinowy początek mimo, że bardzo traumatyczny (wyjście na ulicę) wskazywał, że ze Stasia wyrośnie wielce charakterny Pan Kot :D No ale żeby od zagilanego maciupka dotrzeć do Pana Kota to potrzebna jest też faza - zbuntowany młodzieniec (btw. Ancymon jako transgatunkowy biseksualista "gwałcił" suki mojej mamy :roll: ).


Czyli jak ta zatoka się przebudowała to może jednak niedobrze, że tego różowego nie wyjęłaś ;P

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 25, 2013 12:57 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

I dogodzić tu takiej...
Kot leżał, nie jadł, spokojny, ospały, źle.
Kot żre, szaleje, psoci, też źle.
Miłośniczka złotego środka :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 25, 2013 13:38 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

gosiaa pisze:I dogodzić tu takiej...
Kot leżał, nie jadł, spokojny, ospały, źle.
Kot żre, szaleje, psoci, też źle.
Miłośniczka złotego środka :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk:

Faaajnie, że już fajniej!!!
Kciuki są :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt sty 25, 2013 13:40 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

żeby Stasiu urósł taki wielki jak mój Tymek (prawie 7 kg) :ok: :ok: :ok: :ok:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sty 25, 2013 14:33 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

gosiaa pisze:I dogodzić tu takiej...
Kot leżał, nie jadł, spokojny, ospały, źle.
Kot żre, szaleje, psoci, też źle.
Miłośniczka złotego środka :mrgreen:


:twisted: Gosiaa, chcesz Stacha? ciekawe, ile wytrzymacie... :P

Malati pisze:No ale żeby od zagilanego maciupka dotrzeć do Pana Kota to potrzebna jest też faza - zbuntowany młodzieniec


a nie wiesz przypadkiem, ile trwa ten młodzieńczy bunt? bo jak długo to ktoś w końcu u nas nie wytrzymie: albo ja, albo TŻ albo któryś z psów :evil:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 25, 2013 14:33 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

Patmol pisze:le trwa ten młodzieńczy bunt?


baaardzo długo :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sty 25, 2013 15:35 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

Współczuję Gadżet był takim rozrabiakom :twisted: nie był gwałcicielem :twisted: a powiesz o tym potencjalnemu domowi 8)
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 25, 2013 15:55 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

Georg-inia pisze:a nie wiesz przypadkiem, ile trwa ten młodzieńczy bunt? bo jak długo to ktoś w końcu u nas nie wytrzymie: albo ja, albo TŻ albo któryś z psów :evil:


No młodzieńczy bunt trwa... no to różnice. Czasami to całe życie ;) Poza tym nic się nie bój, do wszystkiego można się przyzwyczaić.

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 26, 2013 9:58 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

Georg-inia pisze:
magdaradek pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Madziu, bardzo dziękujemy za pożyczenie inhalatora :love: tylko jakaś instrukcja by się przydała, zanim popsuję ustrojstwo :oops: gdzie się "wkłada" leki/wodę? i taki suwak jest pod spodem... to regulacja parowania?


Inga
ta wajha biała pod spodem to jest włącznik. Jak włączysz wtyczkę do gniazdka i przesuniesz wajchę to będzie działało
Leki wlewa się do takiego zbiorniczka do którego podłącza się maseczkę. tam jest taki jakby wiatraczek.
Moim zdaniem musisz normalnie zainstalować maskę z tym zbiorniczkiem i włożyć do transportera i to będzie sobie przez tą maskę tak parowało :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 26, 2013 10:34 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

Inga, a to nie będzie taki problem jak u Willisa był? Z tymi zatokami zawalonymi "aż do mózgu" ? Oby nie bo to prosto nie było, ale tak mi sie skojarzyło :(
Obrazek

andorka

 
Posty: 13679
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob sty 26, 2013 12:34 Re: o Stasia nikt nie pyta, a Muchomorek ciut lepiej?

trochę odetchnęłam
Może faktycznie to coś jak u Wilisa?
Albo jakieś bakterie oporne na antybiotyki.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 631 gości