DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 26, 2010 9:59 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Shilay pisze:Natuś już się przyzwyczaił do nowego domku, a Musia do Natusia. :D Bawią się razem, kicają po całym pokoju, strasznie pocieszne. Dziś w nocy jak się obudziłam, to Musia spała tuż obok mnie, a Natuś praktycznie na mojej głowie. :D

I świeże zdjęcie, na którym po raz pierwszy udało mi się złapać obydwa kocie. :kotek:

Obrazek


Szkoda, że mam w pracy zablokowane zdjęcia i nic nie widzę :(
Mam nadzieję, że jutro wieczorem odblokują nam internet i będę mogła zobaczyć z Sinea maluchy razem :)
Cieszę się, że wszystko jest ok. Inaczej być nie mogło ;)

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 10:02 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

ifciastu pisze:
Sinea pisze:Ty bierzesz tymczasy?My to po tym pp co najmniej pół roku przerwy robimy,jak nie więcej.


Wiesz, u mnie była lampa + virkon. Żaden wet ci tego nie poleci, ale przecież oni też tylko lampą i virkonem u siebie odkażają. Dziewczyny w fundacji też biorą tymczasy a miały pp.

Co do tej sprawy, na forum jest inspektor, pisałam do niego, niestety umowa nic nie daje i nie odbiorę kota jeśli nie ma zagrożenia życia... Wiem, że Pani rozpoczęła leczenie... Wszystko można załatwić na dwa sposoby:
1. Polubownie
2. Drogą sądową...


Będziemy się dzisiaj kontaktować z tym znajomym sędziom.
Dziękujemy jeszcze raz za miłe spotkanie :)
Kociaki macie boskie! A Jarcia jest przepiękna!
My wróciłyśmy do Warszawy po 2 w nocy :/ Asia wypiła w domu kawę i pojechała po tego malucha na drugi koniec miasta. Bosz, co za maluszek! Po prostu chomik!

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 10:18 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Dziewczyny, na cito możecie użyć takiego gumowego ludzkiego termoforka albo zwykłej butelki z gorącą wodą, tylko trzeba to czymś przykryć żeby maluszek się nie poparzył. Mocne kciuki za oseska :ok:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 10:39 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Jest podgrzewany butelkami z ciepłą wodą, oczywiście wszystko leży pod kocem.
Jutro wypłata więc trzeba zainwestować, tym bardziej, że się zima ;)

Bosz…. Jestem, padnięta. Nawet nie chce wiedzieć jak się czuje Sinea :P Wstająca co 2h na karmienie i masowanie. Maluch ciągle kupkę robi, a w tej kupce są takie białe granulki, to pewnie od mleka? Bo robakowo to nie wygląda :/

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 10:43 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Dziewczyny, ja szukałam pomocy na FB i odezwały się osoby, które mogą oddać różne rzeczy - czy potrzebujecie akcesoriów do karmienia i np. ACS?
Zaraz zapytam tam o to, czy ktoś ma termoforek lub poduszkę elektryczną, ale można na razie posiłkowac się pewnie butkelkami z gorącą wodą.
Aha, jedna z dziewczyn, która sama swojego kota wykarmiła od 5-dniowego oseska, zaproponowała że może przez tydzień Was zastąpić biorąc tygodniowy urlop.
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 10:50 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

qlenka pisze:Dziewczyny, ja szukałam pomocy na FB i odezwały się osoby, które mogą oddać różne rzeczy - czy potrzebujecie akcesoriów do karmienia i np. ACS?
Zaraz zapytam tam o to, czy ktoś ma termoforek lub poduszkę elektryczną, ale można na razie posiłkowac się pewnie butkelkami z gorącą wodą.
Aha, jedna z dziewczyn, która sama swojego kota wykarmiła od 5-dniowego oseska, zaproponowała że może przez tydzień Was zastąpić biorąc tygodniowy urlop.

Karmimy strzykaweczką, wszystkie butelki które mamy są stanowczo za duże :|
Bardzo by się przydał kocyk elektryczny! A jak to się robi na tym fc? Bo ja szukam jakiejś takiej info i nie bardzo.
Muszę skonsultować się z naszą wetką i pogadać z Sinea, ten maluch ma dopiero 2 dni :/ to nie za duże obciążenie tak go wozić?

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 11:19 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

cytuję:
poduszkę mogę udostępnić od zaraz, ale będzie do zwrotu bo to nasza 'kliniczna", butelki +smoczki też.
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 11:39 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

W lecznicy w której kocio przebywało facet karmił go taką maleńką buteleczką jak dla lalki. Mały ciągnął smoka aż furczało! Myślę, że to byłoby wygodniej niż strzykawki. A widziałam, że nawet nie trzeba kupować, bo ktoś chce wypożyczyć :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 12:06 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

qlenka pisze:cytuję:
poduszkę mogę udostępnić od zaraz, ale będzie do zwrotu bo to nasza 'kliniczna", butelki +smoczki też.


Tylko zwrot do kiedy?
Bo ja np. mogę podjechać dopiero jutro jak dostanę wypłatę, nawet na benzyne teraz nie mam, jak jutro stanę w drodze do pracy to będzie ubaw :]

U nas maluch była niechętny z jedzieniem jak przyjechał, ale teraz Asia pisała że wcina.

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 12:28 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Na całe szczęście nasze wteki mają i kocyk i mini mini smoki do mleka, to jest po drodze do domu więc uda mi się do nich podjechać.
Rozmawiałam też z Sineą, powiedziała, że ona nie pracuje więc szkoda, żeby koleżanka marnowała sobie urlop, chyba, że faktycznie nie wyrobimy.

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 26, 2010 15:55 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

chętnie bym przygarnęła Marysię jest cuuudowna :1luvu: tylko sama mam problem z dwoma maluchami.

rysunek

 
Posty: 10
Od: Pon lip 19, 2010 15:30

Post » Śro lip 28, 2010 18:13 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Korzystając,że jestem u rodziców,mogę coś napisac wreszcie.
Obstawiam,że maluszek to dziewczynka, w końcu strasznie sprytne to i cwane 8)
Wyłazi z dośc wysokiego pudełka jak coś jej nie pasuje...Nawet 2 tygodniowy kociak,który już nie był ślepy nie umiał wyjśc z pudełka i to dużo niższego...Jest niesamowita ta mała.
Dziwne,ale mimo,ze karmimy tylko Convem robi piękne stałe kupki.Ona jest jakaś nad wyraz rozwinieta :wink:
Ogólnie bardzo grzeczna,miałczy tylko jak chce jeśc przed czasem.Zaczyna już reagowac na mój zapach i jak wchodzę do pokoju to często jest krzyk.Od wczoraj pieknie mruczy po jedzonku :)
O ile nic u nas nie załapie to będzie dobrze.Odizolowałyśmy ją od kotów totalnie.
Reszta małych już lata z naszymi dużymi. Niestety adopcji zero...
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 28, 2010 18:14 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

rysunek pisze:chętnie bym przygarnęła Marysię jest cuuudowna :1luvu: tylko sama mam problem z dwoma maluchami.

do trzech razy sztuka 8) :lol:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 28, 2010 21:48 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Sinea pisze:Korzystając,że jestem u rodziców,mogę coś napisac wreszcie.
Obstawiam,że maluszek to dziewczynka, w końcu strasznie sprytne to i cwane 8)
Wyłazi z dośc wysokiego pudełka jak coś jej nie pasuje...Nawet 2 tygodniowy kociak,który już nie był ślepy nie umiał wyjśc z pudełka i to dużo niższego...Jest niesamowita ta mała.
Dziwne,ale mimo,ze karmimy tylko Convem robi piękne stałe kupki.Ona jest jakaś nad wyraz rozwinieta :wink:
Ogólnie bardzo grzeczna,miałczy tylko jak chce jeśc przed czasem.Zaczyna już reagowac na mój zapach i jak wchodzę do pokoju to często jest krzyk.Od wczoraj pieknie mruczy po jedzonku :)
O ile nic u nas nie załapie to będzie dobrze.Odizolowałyśmy ją od kotów totalnie.
Reszta małych już lata z naszymi dużymi. Niestety adopcji zero...


dzielna mała, oby tak dalej :ok:
mozemy liczyc na jakas fote? :)
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 29, 2010 7:16 Re: DRAMAT KOCIĄTEK UMIERALNIA WAWA PP! POMOC NADAL POTRZEBNA:((

Sinea pisze:
rysunek pisze:chętnie bym przygarnęła Marysię jest cuuudowna :1luvu: tylko sama mam problem z dwoma maluchami.

do trzech razy sztuka 8) :lol:


popieram :ok: :kotek:

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości