Tymczasy:Benia.Maniuś,Kubuś i Tusia w DS.Miluś.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 31, 2014 14:13 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

Żyjemy, chociaż ledwo.Koty siedziały w łazience, były grzeczne.Maniuś był w transporterku w pokoju, przykryty kocykiem, jakoś to zniósł.U mnie w miarę szybko poszło.Jutro powtórka z rozrywki, wieszanie kaloryferów, w weekend przerwa, a w poniedziałek rury.Musimy przeżyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 31, 2014 17:22 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

Mam dość.Nie dość, że straszny war, to jeszcze dowiaduję się, że ekipa remontowa znalazła w jednym z mieszkań w Stalowej Woli zwłoki psa.Leżały 10 dni, właściciele wyjechali na wakacje, psa zostawili.To ulica Żeromskiego, tam są też bloki socjalne, wszystko może się zdarzyć :evil:
To nie koniec.Koło bloku zaczepiła mnie sąsiadka, ma "perską" kocicę, która wymiotuje i nie wiedzą dlaczego.Jakoś nie wpadli na pomysł, żeby iść do weta, ale może i lepiej.Dlaczego? Kotka jest w rujce, ale nie wysterylizują, bo chcą, aby miała kocięta.Powinna mieć raz , tak twierdzi WETKA !!!! ze Stalowej Woli.Problem, że nie mogą znaleźć kawalera dla niej.Wymiękam po prostu.
Przepiękna, jasno szara kotka w typie syberyjczyka włóczy się po okolicy, bo jest w rujce.Tak chudego kota nie widziałam już dawno.To kotka sąsiadów z parteru.Podobno ma kłopoty z oddychaniem.Umrze to przywiozą ze wsi inną, bo ktoś z ich znajomych rozmnaża takie piękne koty.
Czy ja mogę być normalna??????
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 31, 2014 17:37 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

Głupota ludzi nie przestanie mnie nigdy zadziwiać. I o ile brak umiejętności logicznego myślenia u zwykłych "zjadaczy chleba" to rzecz normalna, niestety, to coś takiego u wetów może wzbudzać tylko agresję :evil:
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lip 31, 2014 17:40 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

Wiem, która wetka udziela takich rad :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 31, 2014 17:46 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

A ja się domyślam :?
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lip 31, 2014 18:11 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

Napiszę Ci na pw.
Czasami to ręce opadają.Jak tylko mogę to tłumaczę, przekonuję i cieszę się za każdym razem, kiedy mi się uda poprawić los jakiegoś stworzenia.Pisałam kiedyś o suni z przerośniętymi pazurkami.Ileż musiałam się nawalczyć, aby kobieta zabrała ją do weta.Napuściłam na nią sąsiadki i teraz sunia ma już regularnie podcinane pazurki.Biega, a wcześniej tak ją bolało, że opiekunka musiała ją nosić.Nawet była z nią u weta, bo coś miała z oczkiem.Można? Można, tylko naprawdę zjadłam sporo nerwów.Prosiłam, mówiłam, że zapłacę za zabieg, że sama z nią nawet pójdę.Najważniejsze, że stworzenie nie cierpi.Dorota siłą rzeczy też się angażuje, a to poleci dobrego weta, albo karmę.Mam nawet kupić komuś z jej znajomych przy okazji robienia zamówienia w Zooplusie.Jak ktoś ma problem z psem lub kotem to pyta się Doroty, a ona oczywiście dzwoni do mnie.Sama jest też wyedukowana.Najbardziej walczy z trzymaniem psów na łańcuchach, to nadal jest problem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 31, 2014 18:13 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

A czego się spodziewacie po "zwykłych zjadaczach chleba". Wczoraj oglądałam film "Psy rasowe- cała prawda"To co tam zobaczyłam, a chodziło o hodowlę psów z rodowodami, przeraziło mnie.Do czego jest zdolny człowiek aby "uszlachatnić" rasę. Przypuszczam, że z kotami jest podobnie.Jak ktoś chce to w niedzielę o 18.30 jest powtórka na tv Fokus.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw lip 31, 2014 18:35 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

Do hodowli mam stosunek odwrotnie proporcjonalny.Na forum też są hodowcy, na pewno się oburzą, ale trudno.Hodowle znam tylko z telewizji i parę zwierząt też znam, które urodziły się w hodowlach.To mi wystarczy.Podobnie jak żywe zwierzęta w sklepach zoologicznych.Na Animal Planet oglądam wyłącznie programy z Jacksonem Galaxy, którego bardzo lubię.
Salem 11, dzięki za info, ale nie obejrzę, nie dam rady :oops:
Potrafię zrozumieć, że pani od suni tak się zachowywała, to bardzo prosta kobieta, żeby nie napisać czegoś niedelikatnego.Ale młodzi stosunkowo ludzie, w dobie internetu, żeby tacy byli? Dostęp do informacji, do weta jest przecież i co?
Nic, zmykam, koty muszą dostać jeść, chociaż śpią jak zabite, chyba przez ten upał i stres związany z remontem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 01, 2014 5:00 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

ewar pisze:Wiem, która wetka udziela takich rad :evil:


Czy mogę się dowiedzieć która to? Na pw. Chociaż, swoją drogą, warto by ją było "upublicznić"....
Kotka z parteru to tam gdzie dwóch chłopców jest? Starszy z Adasiem chodził do podstawówki, oni w ogóle jacyś "inni" są wg mnie....

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 01, 2014 5:25 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

ewar pisze:Żyjemy, chociaż ledwo.Koty siedziały w łazience, były grzeczne.Maniuś był w transporterku w pokoju, przykryty kocykiem, jakoś to zniósł.U mnie w miarę szybko poszło.Jutro powtórka z rozrywki, wieszanie kaloryferów, w weekend przerwa, a w poniedziałek rury.Musimy przeżyć.


Dopiero doczytałam o kłopotach logistycznyno-remontowych.... Szczerze wspólczuję, może dałoby się na czas robót do mnie kogoś dać ? Czy stres byłby większy?
Pracuję od 7 i tam nie ma często zasięgu .... smsy przychodzą, proszę dać znać, ew. może na poniedziałek coś wykombinujemy. U mnie chłopcy są rano w domu/ śpią.

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 01, 2014 6:25 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

Dziękuję :1luvu: Jakoś musimy to przeżyć.
Tak, to o tę kotkę chodzi.To już kolejna.Ruda już wysterylizowana, ale jej potomstwo jest też u mnie w bloku.Również nie ciachnięte, od lat na tabletkach.Jedną, taką już dość wiekową wzięła sąsiadka góry, na szczęście przyszła do mnie i pomogłam jej.Tej kotce się udało.Została wysterylizowana, jest miłą, zadbaną kicią.
Dzisiaj koty pójdą znowu do łazienki, na szczęście nie trwa to bardzo długo, w weekend wolne, odpoczniemy trochę.Mam wspaniałe, grzeczne koty, siedzą ściśnięte, ale są spokojne, nie tłuką się, nie miauczą.Aha, dla remonciarzy jestem "ta od kotów" :wink: A tak na marginesie, to oni wszyscy strasznie klną,to młodzi ludzie, ale język mają straszny.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 01, 2014 7:01 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

ewar pisze:dla remonciarzy jestem "ta od kotów" :wink: A tak na marginesie, to oni wszyscy strasznie klną,to młodzi ludzie, ale język mają straszny.

To dobrze, niech wiedzą, może się bardziej pośpieszą :ok:
A jakby co, to proszę o telefon.
Ja ostatnio byłam nad wodą, pełno młodzieży, nawet całkiem grzecznie sie zachowywali, ale słownictwo..... :strach:

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 01, 2014 7:30 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

W czasie remontu mojego bloku mialam wprawdzie tylko 2 koty ale nie zawsze zdarzylam zamknac koty w sypialni, a drzwi mam tylko w sypialni i w lazience.2 pozostale drzwi stoja w piwnicy - uwazam, ze sa niepotrzebne i zabieraja miejsce. Po mieszkaniu rozni "fachowcy" krecili sie jak smrod po gaciach - a to hydraulicy a to "fachowcy" od okien a to malarze ale wycwiczylam ich, ze mam koty i kazdy musi zamykac za soba drzwi. Jeden fachura wparowal bez uprzedzenia a Ronda siedziala sobie pod fotelem bujanym wiec probowal nawet sie z nia zaprzyjaznic ale Ronda go.....zignorowala :lol: Cindy natomiast straszny strachulec po sniadaniu o 8:00 jak zaczynal sie remont i do 16:00 kiedy sie konczyl spedzala czas schowana pod narzuta na lozku. O 16:00 wylaniala sie i sprawdzala co zmienilo sie w mieszkaniu i czy wszystko ok :wink: Koty nie potrzebuja zegarka - po 3 dniach wiedza dokladnie jaki jest rozklad dnia :wink:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 01, 2014 10:06 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

ewar pisze:Mam dość.Nie dość, że straszny war, to jeszcze dowiaduję się, że ekipa remontowa znalazła w jednym z mieszkań w Stalowej Woli zwłoki psa.Leżały 10 dni, właściciele wyjechali na wakacje, psa zostawili.To ulica Żeromskiego, tam są też bloki socjalne, wszystko może się zdarzyć :evil:
To nie koniec.Koło bloku zaczepiła mnie sąsiadka, ma "perską" kocicę, która wymiotuje i nie wiedzą dlaczego.Jakoś nie wpadli na pomysł, żeby iść do weta, ale może i lepiej.Dlaczego? Kotka jest w rujce, ale nie wysterylizują, bo chcą, aby miała kocięta.Powinna mieć raz , tak twierdzi WETKA !!!! ze Stalowej Woli.Problem, że nie mogą znaleźć kawalera dla niej.Wymiękam po prostu.
Przepiękna, jasno szara kotka w typie syberyjczyka włóczy się po okolicy, bo jest w rujce.Tak chudego kota nie widziałam już dawno.To kotka sąsiadów z parteru.Podobno ma kłopoty z oddychaniem.Umrze to przywiozą ze wsi inną, bo ktoś z ich znajomych rozmnaża takie piękne koty.
Czy ja mogę być normalna??????


ewar, domyślam się co czujesz, niestety na całe zło nie poradzisz, zawsze będę ludzie i ludziska :cry:
Najważniejsze, że robisz tyle, ile możesz i wkładasz w to całe serce :1luvu:

Yoanne

Avatar użytkownika
 
Posty: 482
Od: Wto paź 29, 2013 19:58
Lokalizacja: Ponik, śląskie

Post » Pt sie 01, 2014 12:41 Re: Tymczasy:Benia, Tusia, Kubuś, Maniuś i małe coś.

Salem 11 pisze:A czego się spodziewacie po "zwykłych zjadaczach chleba". Wczoraj oglądałam film "Psy rasowe- cała prawda"To co tam zobaczyłam, a chodziło o hodowlę psów z rodowodami, przeraziło mnie.Do czego jest zdolny człowiek aby "uszlachatnić" rasę. Przypuszczam, że z kotami jest podobnie.Jak ktoś chce to w niedzielę o 18.30 jest powtórka na tv Fokus.


Salem, też jestem hodowcą... Zapewniam Cię, że to środowisko też dzieli się na hodowców i "hodowców". Ci drudzy są nastawieni na maksymalny zysk, zwierzęta są dla nich źródłem dochodu, niezależnie czy to koty, psy, czy świnki morskie.
Moje zwierzaki nie są traktowane jako maszynki do pieniędzy i nigdy nie będą. Za innych ręczyć nie mogę...

Yoanne

Avatar użytkownika
 
Posty: 482
Od: Wto paź 29, 2013 19:58
Lokalizacja: Ponik, śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 114 gości