Fioletowe tymczasy II

Dziękuję, Dziewczęta (aczkolwiek nie do końca zrozumiałam wypowiedź Alessandry :twisted:

).

Ulubionym drapakiem księcia Felipe jest drewniany występ przy drzwiach wejściowych,
do niedawna pokryty tapetą :roll:

Ale poza tym bardzo grzeczny ze mnie księciunio...

...i mam łaciate uszy!

o kurza dooopa , nie te buźki mi sie wkręciły :strach:

już jest ok :ok:

Zgarnięta z działek kolorowa mama już po sterylce, testy F/F ujemne :ok:

W ciąży nie była, boczki nadal wystające, chociaż już nie tak bardzo.
Zaczyna wychodzić z kuchni, zwiedza mieszkanie z ogonkiem w górze.
Koty reagują różnie, niektóre syczą, ale trisia niczym się nie przejmuje.

No ale Miss Obiektywu to ona jednak raczej nie będzie :roll:

Dzisiaj w sklepach Black Friday :arrow:

http://www.blackfridaynews.pl/

fajnie jest ubarwiona

Tak, jest buro-rudo-biała

Kilka "moich" działkotów:

Bolek (brat zaginionego Lolka) oraz Fred i Kajko – zawsze razem

Marmurra z Ritą oraz Nina

Rita i Nina to siostry zabitego latem Jędrzeja [*]
Mimo wszystko mają tam nieporównywalnie lepsze życie niż na osiedlu.

Że też ja dopiero teraz zauważyłam ten blackfriday :twisted:

Dobrze przynajmniej, że koteły piękne :1luvu:

Tri też i całkiem fotogeniczna

violet pisze:Zgarnięta z działek kolorowa mama już po sterylce, testy F/F ujemne
W ciąży nie była, boczki nadal wystające, chociaż już nie tak bardzo.
Zaczyna wychodzić z kuchni, zwiedza mieszkanie z ogonkiem w górze.
Koty reagują różnie, niektóre syczą, ale trisia niczym się nie przejmuje.

No ale Miss Obiektywu to ona jednak raczej nie będzie

Dzisiaj w sklepach Black Friday http://www.blackfridaynews.pl/

najpierw dadzą dziewczynie "dobry towar", a potem dziwią się poziomowi wyluzowania :twisted:

a, i o nowej, planowanej fryzurze nie wspomną wcześniej :mrgreen:

tylko wymagają od kota
:kotek:

morelowa pisze:Że też ja dopiero teraz zauważyłam ten blackfriday

A dzisiaj jest Cyber Monday :arrow:

http://alerabat.com/black-friday?lid=9192
w sklepach internetowych

Kinnia pisze:najpierw dadzą dziewczynie "dobry towar", a potem dziwią się poziomowi wyluzowania
a, i o nowej, planowanej fryzurze nie wspomną wcześniej
tylko wymagają od kota

Z niej taka trisia-skromnisia jest, zupełnie nie umie się lansować,
na widok aparatu główka opuszczona...
Bardzo grzeczna z niej kotunia :201461

ale zrobić jej dobre zdjęcie trudniej niż pozostałym kotom.

Minikotki Dominika i Fifi:

W zooplusie 5% rabatu, tylko dzisiaj, kod kuponu: MIKOLAJKI

i sucha Smilla w dość dobrej cenie 7,18/kg

Wchodząc na stronę Zooplus.pl przez baner na www.fundacjakot.pl, wspierasz Fundację KOT :ok:

nie maja już tych gwiazdek :twisted:

w zeszłym roku takie śliczne gwiazdki były jak się klikało w kalendarz adwentowy :oops:

klikałam codziennie :oops:

nooo, też je pamiętam :wink:

Ja tam nie pamiętam... Zaglądam na zoo+ jak potrzebuję czegoś i często się to mija z promocjami czy czymś takim. Ostatnio był dzień darmowej dostawy - zoo+ nie miał tej opcji, a w krakvecie czekali na dostawę. I tak.. :roll:

Można zapisać się na ichni (zoo+) newsletter,
wtedy dostajesz jednorazowo chyba 5% i na bieżąco jesteś z promocjami :ok:

Z większości z nich i tak nie korzystam, bo kupuję przeważnie kilka ciągle tych samych produktów.
Ale wykupuję roczny rabat 3%, co opłaca się przy większych/częstych zamówieniach :wink:

No i za każde zakupy dają punkty, za które można sobie coś wybrać (niektóre premie są fajne).
A przy okazji można wspomóc np. wybraną fundację – zoo+ przekazuje jej 5% wartości zakupów.

Zooplus nie ma wszystkiego (chociaż oferta naprawdę szeroka), ceny bywają nieco wyższe niż gdzie indziej,
ale jak na stałego dostawcę podstawowych produktów jest :ok:

W ubiegłym tygodniu uwolniłam Maćka od wielkiego abażura, w którym tkwił ładnych kilka miesięcy.

Otrząsnął się tylko i zajął toaletą, dokładnie i systematycznie.
W niedzielę zaniosłam go do DS u osiedlowej karmicielki.
Maciuś poczuł się od razu u siebie, zna przecież tych państwa od dawna.
Ma tam towarzystwo kotki i małej suni, ma być kotem niewychodzącym :ok:

Kot uratowany, wyleczony, odpasiony, udomowiony, my z karmicielką wielce z siebie zadowolone :201485

A u mnie o jednego kota w domu mniej.

No ale – przecież nie może być za dobrze :mrgreen:

Wczoraj po południu zadzwonił znajomy, że właśnie przyszedł za nim z działek oswojony kotek
(z tych "nie moich" działek, tych od kolorowej trisi),
on wziąć nie może, bo psica kotów nie lubi,
jego kolega nie może, bo ma już trzy... :roll:

Nie powinnam już brać kotów, wręcz przeciwnie.
Tyle że alternatywy nie było.
Kot ponoć szwędał się po działkach od dwóch tygodni.
Jeszcze nie zdążył się zeszlajać, tylko stopki przybrudzone.
Młodziutki, pewnie z wiosny.
Oswojony, mruczący, barankujący,
głodny i bardzo zmęczony – najadł się i od razu usnął głęboko.
Kotów się boi, tylko człowiek go interesuje.
Na razie zamieszkał w sypialni, w dużej klatce króliczej.
No i jeszcze nie wiem – pingwin to czy pingwinica,
bo kocio bardzo ogonem się zasłania :wink:

No i jest.
New penguin :201461

Fioletowe tymczasy II

Kto przegląda forum