za podróż i jak najmniej stresów dla kociastych w nowym .... no właśnie dt czy ds? Bo się pogubiłam
za podróż i jak najmniej stresów dla kociastych w nowym .... no właśnie dt czy ds? Bo się pogubiłam

DT. Dlatego niedługo zobaczycie ich wątki i masę zdjęćMarzenia11 pisze:no właśnie dt czy ds?

Matwiej mocno zakatarzony schował sie do kartonu i nie bardzo chciał na ręce.Kuro za to kaszle mocno i jak go wyciągnęłam i wzięłam na kolana położył się i nadstawiał do głasków szczęśliwy.Wet nam sie kłania ,tylko muszę znaleźć chwilę by z nimi pojechać.Kuro jest tak duży ,ze ledwo mi się zmieścił do transporterka.horacy 7 pisze:Kasieńko dziękuję bo ja to bym tu żadnej fotki nie wstawiła i nikt by nie zobaczył moich tymczasów bez Twojej pomocy.


Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 9 gości