[WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem KOLEJNA OPERACJA :(

Edytka1984 pisze:czemu nikt go nie chce?

wogóle tego nie rozumiem

już dawno nie było takiej sytuacji żeby młody, śliczny kot tak długo szukał domu :cry:

Słuchajcie a może trzeba pomyśleć o robieniu ogłoszeń np. na Poznań, Łódź, Kraków?
Może tam znalazłby się domek, zawsze jakiś transport można załatwiać jakby co :roll:

w sumie ogłoszenia w innych regionach to nie taki zły pomysł,może tam ktoś zechce adoptować Filemonka by kociak miał już swoje miejsce na ziemi

Przydałby mu się własny kochający domek ! skoro biedak tyle przetrwał .

Edytka1984 pisze:w sumie ogłoszenia w innych regionach to nie taki zły pomysł,może tam ktoś zechce adoptować Filemonka by kociak miał już swoje miejsce na ziemi Przydałby mu się własny kochający domek ! skoro biedak tyle przetrwał .

Czytam o bidulku od początku

trzymam

Dajcie ogłoszenia wszędzie gdzie tylko da się :ok:

Wszędzie mnóstwo kotów ,ale na pewno i w nim ktoś się zakocha :ok:

Ponieważ nie miałam ogłoszenia Filemonka na Gumtree, wrzuciłam je na Poznań. Proszę zerknąć, czy jest OK.
http://poznan.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId= ... 87ffff27c8

super
oby małemu się udało

Dzięki Majka2222. Ogłoszenie super:)
Ja też właśnie dodaję na koty.sos.pl i innych stronkach.
Już tracę powoli nadzieję, że ktoś go pokocha...

Tracić nadziei nie można! Znajdzie sie dom! Tylko widocznie trzeba dłużej poczekać...

Hopsamy Filemonku :ok:

Zolza, nie załamuj się. Gdzieś są Duzi Filemonka, widocznie jeszcze nie trafili na wieści o nim.
Ogłaszanie w in. regionach jest dobrym pomysłem. Ja moją kiciunię wypatrzyłam sercem. Mieszkam na Mazowszu, 150 km od wsch. granicy, a moja kotka była w DT na Śląsku. To był "mój" kot. I odległość ponad 400 km też była do pokonania. Tak więc głowa do góry, będzie dobrze

Za uroczego Filemonka :ok: