Misia vel Czarna Zmora - czy ktoś da jej dom??

No i Misia została bez kolacji :roll:

Pchełka z racji marnego apetytu od wczoraj dostaje surowiznę. Miśka dostała swoją kolację, ale jak poczuła mięso - odstąpiła od swojej miski. I potem już nie dała się namówić na zjedzenie SWOJEJ kolacji.......

Przymknij oko na moje wady....
Obrazek

....i pokochaj mnie Domku
Obrazek

Ale ona jest śliczna :1luvu:

Dobranoc

Miśka charakterek ma :twisted:

na jedzenie się obraziła

ale i tak jest śliczna :1luvu:

o Miśka w artystycznym szkicu

magdaradek pisze:o Miśka w artystycznym szkicu

O tak, tak, szczególnie trzeci obrazek w pierwszym rzędzie :mrgreen:

Wczoraj Krzysiek się zastanawiał, który kot u nas jest najgrubszy - Miśka czy Bono :ryk:

poważnie?
po pyszczku nie widać :mrgreen:

umie się skubana do zdjęcia ustawić :twisted:

Jest już kulką i łapki coś jej się bardzo skróciły

czarna pięknota :kotek:

Misia nie zaszczepiona. Jakiś lekki stan zapalny się przyplątał - immunodol w ruch i będzie ok

Za to już wiemy, że do psów się nie nadaje - nastraszyła nowofunlanda tak, że ten chciał właścicielom na kolana wleźć. Szkoda, ze mnie przy tym nie było :lol:

Biedna czarnuszka :cry:

Oby szybko mineła infekcja paskudna :ok:

Immunodol to ja wymyśliłem, jak infekcja to dajemy, tak sobie baba sama daje radę. Ma obniżone leukocyty 6,5 tyś i podniesione limfocyty 85% więc jakaśi nfekcyja ją dopadła wirusowa, co o tej porze roku to nic niezwykłego. reszta wyników w normie, jak się nic nie będzie dziać to za 10-14 dni na szczepienie

Z Immunodolem powinna dać radę :ok:

Misia vel Czarna Zmora - czy ktoś da jej dom??

Kto przegląda forum