Domka - w domu, ja - choroba sieroca ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob mar 22, 2008 10:01

Wesołych Świąt Domeczko, i Wam nowy domku Domisi!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 22, 2008 19:12

Boo77 pisze:Wesołych Świąt Domeczko, i Wam nowy domku Domisi!

Przyłączam się z moimi dziewczynami do życzeń i życzę zdrowych, spokojnych i pogodnych Świąt. Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Śro mar 26, 2008 12:17

Nie wiem czy Patrycja przekazała wieśc czy też nie chciałam tylko napisać że Domka jest z nami.
Łza sie kręci w oku jakie to kochane dziecko
Moje trzecie nie planowane taka wpadka
siedze w pracy i mysle o niej cały czas
Rano w łóżeczko brumkanko to najwieksza nagroda jaka można dostać patrząc na jej smutne oczka
jest najlepsza na świecie
Idiska jak zawsze opiekuńcza przyjazna juz Domeczke polizała
Dixunia póki co zagubiona
Kaja (goldenka) jest Domce obojętna myśli sobie taki człowiek;)
Domka zwiedza intensywnie lubi kołderki i kocyki slicznie bawi się sznureczkiem choć bardzo nieśmiało..
je mi z ręki a potem ją wylizuje
jeju ja już chce do domku do mojej trójki;)
Patrycjo to cudowne dziecko dziękujemy za nią
aaaa no i tak humorystycznie wtrące: tak machającego ogona to żaden piesek nie ma, dziwoląg z niej niesamowity bo uwielbia głaski po tym ogonku
pozdrawiamy całą gromadką jesteśmy szczęsliwi niewyobrażalnie (Dixunia myślę też niedługo będzie)

Idis

 
Posty: 44
Od: Wto maja 08, 2007 9:55
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 26, 2008 12:49

Nie pisałam, bo czekałam na wieści oryginalne :)

Ja się ogromnie cieszę, że wszystko się tak ułożyło. Że Domka jest szczęśliwa i że, Wy ją tak kochacie :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro kwi 02, 2008 8:16

Rzucam wyzwanie;)
Kto ma bardziej barankującego kotka:?
Wczoraj Dymka zbarankowała swoją miskę z wodą a czemóżby nie;p

Idis

 
Posty: 44
Od: Wto maja 08, 2007 9:55
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 02, 2008 9:37

rany, zaraz się pobeksam ze szczęścia jak dziecko :oops:
[url=http://fundacjafelis.schronisko.net/cnews1618.html]pomóż Fundacji Felis!!
Obrazek[/url]

Corpse Bride

 
Posty: 53
Od: Sob mar 22, 2008 17:25

Post » Śro kwi 02, 2008 11:54

To ja jeszcze dołożę:)
Kotka jest niemozliwa
Szafki i półki jej niestraszne.
Nasza staruszka przebiegła mi dziś rano po całym domu.
Zabawy ze sznureczkami to już nie to co pierwszego dnia.
I wcale a wcale nie przeszkadza jej że akurat bawi się Dixunia jak sznureczek fruwa no to co trzeba robić? No wiadomo skoczyć, no to dziś tak niechcący skoczyła na Idiskę która oczywiście odebrała to jak zwykle, że nowy kotek też mnie kocha i trzeba dać mu buzi (Dymka uciekła;))
Mamy niezły kocioł serio
ale jest tyle radości :)
A żeby było ciekawej to nasza Pieseczka ma swoją pierwszą miesiączkę (święto w rodzinie) no to dziś w nocy mieliśmy towarzystwo kawalerskie pod drzwiami:)
No i przy tej niewsypanej nocy wieczorem Dixunia wróciła do mnie pod kołderkę i nie przeszkadzało jej że Dymka też jest, także jak to mówią:koty za płoty czy pod kołderkę:)

Idis

 
Posty: 44
Od: Wto maja 08, 2007 9:55
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 02, 2008 13:20

Idis pisze:Rzucam wyzwanie;)
Kto ma bardziej barankującego kotka:?
Wczoraj Dymka zbarankowała swoją miskę z wodą a czemóżby nie;p


Oj, oj, skąd ja to znam :? Onegdaj Domka siedząc na moich kolanach zbarankowała... filiżankę gorącej kawy, którą trzymałam w ręku z zamiarem napicia się... Reszty się domyślcie :twisted:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro kwi 02, 2008 13:22

Idis pisze:To ja jeszcze dołożę:)
Kotka jest niemozliwa
Szafki i półki jej niestraszne.
Nasza staruszka przebiegła mi dziś rano po całym domu.
Zabawy ze sznureczkami to już nie to co pierwszego dnia.
I wcale a wcale nie przeszkadza jej że akurat bawi się Dixunia jak sznureczek fruwa no to co trzeba robić? No wiadomo skoczyć, no to dziś tak niechcący skoczyła na Idiskę która oczywiście odebrała to jak zwykle, że nowy kotek też mnie kocha i trzeba dać mu buzi (Dymka uciekła;))
Mamy niezły kocioł serio
ale jest tyle radości :)
A żeby było ciekawej to nasza Pieseczka ma swoją pierwszą miesiączkę (święto w rodzinie) no to dziś w nocy mieliśmy towarzystwo kawalerskie pod drzwiami:)
No i przy tej niewsypanej nocy wieczorem Dixunia wróciła do mnie pod kołderkę i nie przeszkadzało jej że Dymka też jest, także jak to mówią:koty za płoty czy pod kołderkę:)


Ahhhh moje Dziecko ukochane :) Se pohlipam ze szczęście. Mogę? Prawda, że mogę???
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro kwi 02, 2008 14:11

:)

Idis

 
Posty: 44
Od: Wto maja 08, 2007 9:55
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości