Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 08, 2017 10:13 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

ja poproszę sobotę 11-ego
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Śro lut 08, 2017 10:30 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Państwo b. chcieli pozbyć się Mruczusia, a zostawić Tolka, dlatego Mruczusiowi przypisywano wszelkie wady. U pani Ani to Toluś wiódł prym, obżerał Mruczusia itd. Również podczas wizyty u państwa K. nie zauważyłam żadnych napaści Mruczusia na Tolusia. Ciesze się,ze chłopaki są razem!
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 08, 2017 11:05 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

mamamariana pisze:Państwo b. chcieli pozbyć się Mruczusia, a zostawić Tolka, dlatego Mruczusiowi przypisywano wszelkie wady. U pani Ani to Toluś wiódł prym, obżerał Mruczusia itd. Również podczas wizyty u państwa K. nie zauważyłam żadnych napaści Mruczusia na Tolusia. Ciesze się,ze chłopaki są razem!

Może już nie cytujmy państwa K. bo ja na prawdę wzniosłam się na wyżyny uprzejmości przyjmując od nich chłopaków, a moja cierpliwość była napoczęta :roll: chłopaki zaczynają nowy rozdział życia i niech tak będzie :ok:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 08, 2017 11:19 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Przepraszam za wcinę ...............
dla kociarza jeśli kot sam szuka bliskości z człowiekiem, mruczy, przychodzi do łóżka by być jak najbliżej człowieka to powód do dumy i największe szczęście . Jeśli ci ludzie nie potrafili tego docenić to może nie zasługiwali na miano bycia opiekunem i powinni kupić sobie pluszaka którego też można przytulić i pogłaskać kiedy się chce ale gdy się znudzi można cisnąć w kąt i tam zostanie.
Życzę chłopakom najlepszego domku na świecie - takiego który doceni kocie towarzystwo i pokładane w nim zaufanie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2017 7:57 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

wczoraj poznałam wreszcie Tolka i Mru. Bardzo fajne chłopaki.
tolek to luzak, wywala brzuchola na podłodze. kontaktowy i kochający chyba wszystkich ;-)
Mru bardzo wrażliwy, boi się szczotki, hałasu, gwałtownych ruchów.
w szpitalu mieli trochę naustawianych misek. mokre wyjedzone. suche w jednej misce chyba cała, w innych po trochu.
polikwidowałam trochę tych misek,
dałam smille ale pogardzili. moze zjedzą później, Mru dałam intetsinala na spółkę z zuzią, ale polizał. zostało na parapecie.
natomiast Mru zrobił przy mnie dorodną kupę, wiec na pewno zajada ;-)

W gaja siki i kupa - kilka kompletów.
miał wyjedzone wszystko, co do ziarenka i wypitą całą wodę. przy mnie tez dużo wypił.

Zuzia nie miała kupy, tylko siki.
nie było napisane czy dostaje cos na odporność, ale chyba powinna.
dałam jej.

otworzyłam immunoactive balance - bo to tez jest proszek - łatwiej dosypać do jedzenia.

Kami buczała, ale wyszła potem na jedzenie.
w karmniku miala resztki intetsinala. ona jednak dostaje intestinal? nie fibrę na te zaparcia?
dałam jej smillę mokrą. prawe oczko leciutko tylko mniejsze.
w kuwecie jedna ładna kupa, druga trochę gorsza.
Aneta, zwróć dzisiaj uwagę jak te kupy.


U Miska kupa przed kuwetą.
mokre zjedzone, suche z karmnika troszkę wysypane ale nie pozjadane.
dałam mu w normalnej miseczce trochę zwykłej puriny, żeby zjadł coś innego.
W myszce smakulce chyba renal :twisted: - wiec zero zainteresowania.
niestety dostrzegłam to jak juz wychodziłam i nie wsypałam żadnego przysmaczka.

na ogólnym jeden sik przed kuwetą, przy łączniku.
jedna brzydka kupa w kuwecie pod oknem.

No i Irenka...
Ola, która była w odwiedzinach u Zuzi, i podczas gdy ja sprzątałam szpital, bawiła sie z kotami na ogólnym, zaobserwowała ze Irenka wchodzi do kuwety i robi siusiu po kropelce :twisted:
dostała zylkene a potem rozpoczęły sie poszukiwania no-spy. tabletkę niestety zmarnowałam, ale po długich poszukiwaniach, znalazłam ampułki. po konsultacji o dawkowaniu, podałam jej. wydarła sie straszne, bo no-spa chyba tez szczypie, ale dostała. Dzisiaj Aneta ew powtórzy i ew poda jakiś antybiotyk.
dopisałam na tablicy żeby dawać jej zylkene!!!
Irenka zachowywała się normalnie, ładnie zjadła, bawiła się.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2017 9:22 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

No to Gajowi chyba trzeba będzie jednak krew zbadać jak on tak duzo pije... :roll:
ale to juz pewnie w przyszłym tygodniu.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2017 20:02 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Dyżury

piątek (10.02) - Pietraszka
sobota (11.02) - Pinezkowa
niedziela (12.02) - dilah
poniedziałek (13.02) - pandap
wtorek (14.02) - pyma
środa (15.02) -
czwartek (16.02) -
piatek (17.02) -
sobota (18.02) -
niedziela (19.02) -
poniedziałek (20.02)-
wtorek (21.02) -
środa (22.02) -
czwartek (23.02) -
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw lut 09, 2017 20:26 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Dziś dyżur pod hasłem Irenki w kuwecie :(

Wchodziła, siusiała po kropelce, wychodziła, znów wchodziła... biedna :(
Dostała Convenię i 1/2 no-spy ( kupiłam tabletki, są w szufladzie biurka ) a do jedzenie zylkene
Miała apetyt i humor, ale jeśli jutro nadal będzie tak siusiać po troszeczku to nie wiem, czy nie trzeba jej będzie pokazać w lecznicy :roll:

Na ogólnym nalane w 3-ch miejscach - 2 siki przy kanapie pomarańczowej i 1 na biurku

Wszyscy dostali leki i zylkene, wszyscy też dostali dziś gotowanego kurczaka - a Misiek, Kami, Irenka i Misza - również surowego

Resztka gotowanego i surowego kurczaka jest w ldówce

Gaj faktycznie bardzo dużo pije :( Trzeba mu krew zbadać :(
Kasia - mogłabyś mu w niedzielę zabrać jedzenie z klatki? Może Dorotka by go w poniedziałek zgarnęła na ta krew...

W kuwetach wszedzie komplety, u Zuzi dośc suche, u Kami - nienajgorsze, u Miśka tradycyjnie przed kuwetą.
Kami wsypałam Fibre, Gajowi również, Zuzi - intestinala

Dosypałam do karmników na ogólnym Aplawsa - jest już resztka - na jutro wystaczy, ale potem trzeba zacząć dawać coś innego.
Może Royala tym razem? - jest cały worek 10 czy 12 kg w składziku.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2017 21:40 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Duszek686 pisze:Dziś dyżur pod hasłem Irenki w kuwecie :(

Wchodziła, siusiała po kropelce, wychodziła, znów wchodziła... biedna :(
Dostała Convenię i 1/2 no-spy ( kupiłam tabletki, są w szufladzie biurka ) a do jedzenie zylkene
Miała apetyt i humor, ale jeśli jutro nadal będzie tak siusiać po troszeczku to nie wiem, czy nie trzeba jej będzie pokazać w lecznicy :roll:

Na ogólnym nalane w 3-ch miejscach - 2 siki przy kanapie pomarańczowej i 1 na biurku

Wszyscy dostali leki i zylkene, wszyscy też dostali dziś gotowanego kurczaka - a Misiek, Kami, Irenka i Misza - również surowego

Resztka gotowanego i surowego kurczaka jest w ldówce

Gaj faktycznie bardzo dużo pije :( Trzeba mu krew zbadać :(
Kasia - mogłabyś mu w niedzielę zabrać jedzenie z klatki? Może Dorotka by go w poniedziałek zgarnęła na ta krew...

W kuwetach wszedzie komplety, u Zuzi dośc suche, u Kami - nienajgorsze, u Miśka tradycyjnie przed kuwetą.
Kami wsypałam Fibre, Gajowi również, Zuzi - intestinala

Dosypałam do karmników na ogólnym Aplawsa - jest już resztka - na jutro wystaczy, ale potem trzeba zacząć dawać coś innego.
Może Royala tym razem? - jest cały worek 10 czy 12 kg w składziku.


:( zmartwiłam się Irenką bardzo i Gajem, jutro nie mam auta, szkoda, bo bym ich zabrała do weta :(

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8707
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw lut 09, 2017 21:52 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Dziewczyny, mam poważne problemy z babcią, nie będę mogła pojechać jutro z Irenką. Kurde no, tak mi jej szkoda :(

Czy ktos by znalazl godzinkę, by ją pokazać lekarzowi, proszę.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 09, 2017 21:57 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Na razie nie ma co panikować.
Dziś dostała antybiotyk i rozkurczowo nospę
Zobaczymy - może jutro będzie lepiej.
Po to w końcu te leki dostała ;)

na razie nie panikujmy. Jak będzie kiepsko to będziemy myśleć
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2017 8:04 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Ola, u lekarza dostałaby to samo.
Aga, o której dzisiaj będziesz w kociarni? dawaj znać sms/tel jak ona i czy dalej ją ciśnie.
będziemy myśleć co dalej.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2017 8:21 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

mgska pisze:Ola, u lekarza dostałaby to samo.
Aga, o której dzisiaj będziesz w kociarni? dawaj znać sms/tel jak ona i czy dalej ją ciśnie.
będziemy myśleć co dalej.


Będę od 9, to dam znać, jak tylko coś zaobserwuję. Dziś na pewno nie, ale może jutro udało by mi się podjechać, jeśli dziewczyny są w Seidlu albo w niedzielę, nie wiem jeszcze jak się wyrobię.

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8707
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt lut 10, 2017 8:30 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Pietraszka pisze:
mgska pisze:Ola, u lekarza dostałaby to samo.
Aga, o której dzisiaj będziesz w kociarni? dawaj znać sms/tel jak ona i czy dalej ją ciśnie.
będziemy myśleć co dalej.


Będę od 9, to dam znać, jak tylko coś zaobserwuję. Dziś na pewno nie, ale może jutro udało by mi się podjechać, jeśli dziewczyny są w Seidlu albo w niedzielę, nie wiem jeszcze jak się wyrobię.

Aga, w weekendy Seidl jest nieczynny.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2017 9:03 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

a furagina by pomogła, czy za słabe to?
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 493 gości