OTW10.PILNIE DT/DS dla Grzesia s.99.Czas ma do poniedziałku!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 05, 2013 7:12 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

zdrówka i spokoju :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 05, 2013 17:17 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

Hania66 pisze:zdrówka i spokoju :ok:

Chip dzisiaj deczko niewyraźny. Ma ciągle 39,5 i nie ma sił na zabawę. A on pierwszy do tego był. Martwimy się. Dostał dziś znów Betamox na brzuszek. Chyba ostatni. Wet osłuchowo i optycznie nic nie wypatrzył. Ale jest w nim coś innego. Mija tydzień jak pokazały się u nas. Okrzepły i odpasły się. Ale dla mnie dopiero alarm się zaczyna.
Kupali już lepiej. Biorą ciągle pastę.
Jutro Dale ma Betamox. On teraz wariuje. Przytył , Chale mniej.
Oj, maluszki, maluszki :?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob paź 05, 2013 17:19 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

:ok: :ok: za maluszki :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob paź 05, 2013 17:32 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

Małe, trzymajcie formę
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 05, 2013 17:37 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

MalgWroclaw pisze:Małe, trzymajcie formę

z maluchami nigdy nie ma spocznij. Ciągle człek się martwi.

Szylunia dostała imię Sonia.Miziak i żarłok.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob paź 05, 2013 18:07 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

Jestem Asiu, choć nic nie piszę.
Za Was wszystkich :ok: :ok: :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 05, 2013 18:51 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

trzymam mocno za zdrowie maluszków :ok:
moje po dwóch tygodniach pobytu u mnie zdecydowaly się na chorowanie :(

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob paź 05, 2013 19:17 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

asia2 pisze:trzymam mocno za zdrowie maluszków :ok:
moje po dwóch tygodniach pobytu u mnie zdecydowaly się na chorowanie :(

Dlatego malce są nielubiane przez nas :mrgreen: To kolejka górska w lunaparku.
Z drżeniem patrzę na nasze i mam w środku supeł.

Iwonko, dzięki wielkie za dary i pomoc :1luvu: TZ już drapak złożył z nowym słupkiem a koty to aakceptowały. Co prawda jedna część mu została zbyteczna :twisted: A potem rozważał jak hamaki umieścić. A, że potrzeba rozkręcać wszystko, to na razie na dumaniu poprzestał. Narzędzia gdzieś posiał.

Agnesko, dzięki za dostarczenie. :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie paź 06, 2013 7:37 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

Mały pingwiś źle się czuje. Wczoraj po tolfie biegał i skakał. Ale rano znów betka. Niby temperatura nie jest "duża". ma 39,4 ale leży jakby go coś bolało. Kupala od wczoraj też nie było. Boje się,że coś się kluje, robale żrą małego...

Martwię się bardzo.

Do tego trafiłam na wątek, gdzie organizacja pomagamkotom, dała wpis o wyciepaniu malców bo czas się im skończył w DT. Poraziło mnie jak oficjalnie można takie teksty pisać i do tego startować w krakvecie. Na mój wpis dostałam odpowiedź mało sensowną ale najważniejszym argumentem było zasłanianie się pracą i takimi tam bzdurami. To jest straszne, że koty cierpię przez ludzką głupotę i niemoc. Nie chodzi o to,że by nie brano kotów bo przepełnienie. Sama bym się podłożyła. Tylko jak tak można ?
https://www.facebook.com/PomagajmyKotom?fref=ts
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie paź 06, 2013 8:53 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

Tam jest napisane, że są u Oli, zapewne to dom tymczasowy.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 06, 2013 9:19 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

Pingwiniś :ok:
Widziałam te apele - przerażające, fota w betach i info o wywaleniu za dzień lub dwa :( Czym innym jest nie wziąć, bo nie mogę, trudno a czym innym wziąć i wywalić.
Ale też nie wiemy, jaka jest przyczyna tego stanu rzeczy, może np. wyjazd zagraniczny? Ale i tak smutne :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie paź 06, 2013 9:29 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

:ok: :ok: za małego pingwinka, niech zdrowieje i rozrabia :ok: :ok:

Dziewczyny, no bez jaj - z dnia na dzień ktoś się dowiaduje, że ma wyjazd zagraniczny? Bo ona apel wrzuciły na FB na mniej niż 24h przed deadlinem dla tych kociaków. To jest suk...yństwo czystej wody. i najlepsze - 2 małych kociaków nie mają gdzie przechować, zajmują się circa 30 kotami (do tylu się przyznają, sądząc po ich stronie dużo mniej), a zgłaszają się do KV. To gdzie te niuniu chcą 2 tony karmy przechować? Chyba że zamierzają ją spylić za połowę wartości :roll:, bo innej możliwości nie widzę.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie paź 06, 2013 11:18 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

alix76 pisze:Pingwiniś :ok:
Widziałam te apele - przerażające, fota w betach i info o wywaleniu za dzień lub dwa :( Czym innym jest nie wziąć, bo nie mogę, trudno a czym innym wziąć i wywalić.
Ale też nie wiemy, jaka jest przyczyna tego stanu rzeczy, może np. wyjazd zagraniczny? Ale i tak smutne :(

Magda, ja wsio rozumiem. Coś tam wypadło, coś tam się dzieje...Ale jak tak można pisać oficjalnie i to powołując się na miłość do kotów. Jeśli nawet tego nie zrobią to szantaż na mnie źle działa . Myślę,że na innych też. Dodatkowo sobie psują opinię. Z jednej strony pomaganie z drugiej wyciepywanie. Aż sprawdziłam czy z Łodzi nie są :evil: Poza tym skoro się ubiegają o pomoc krakvetu to chyba bardziej powinny się postarać.

Cóż podłożyłam się wpisem i teraz czekam na konstruktywną krytykę. :mrgreen:
Koty się pospały. Pingwinuś po tolfie odżył. Kupala nadal niet. Po południu idziemy jednak do weta z nimi. A zaraz na szczepienia Mikusia i Myszki. TZ oczęta otworzył po nocce więc jest szansa na transport. Co kot to inny gabinet :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie paź 06, 2013 11:28 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

Asia, ja Cię krytykować nie będę :mrgreen: KV czy nie, pewnych rzeczy się nie robi. Szantaż robi wrażenie fatalne :(
Tak jak piszę, okoliczności bywają różne. Nie zawsze bierze się kota w potrzebie, niestety. Ale fota z betów i informacja, że za dobę będzie na ulicy to mi nijak nie gra, na pewno nie z działalnością pro-zwierzęcą. Ktoś wziął, pobawił się, ale znudził?
Sytuacja znana ale w wolontariacie nie do przyjęcia :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie paź 06, 2013 12:25 Re: OTW10:)...jesteśmy...foty s.19,dzieci s.24

Magda, ja wiem ze daleko do krytyki :wink: Wolontariat to wolontariat.

Chłopcy śpią. Patrząc na nich mam supeł w żołądku. Chip to miziak o wielkich i zdziwionych oczach. Lubi leżeć na grzbiecie i wystawiać brzuszysko do całusków.Wyciąga się jak recepturka. Dale prosi się już sam o głaski i zagaduje nas. Obaj pięknie mruczą.
Sonia buczy, warczy i straszy. Ciągle głodna. I ciągle szuka rąk do głaskania.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56032
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości