Drugi dzień targów za nami, dzisiaj Weteran sprzedawał zdjęcia-cegiełki.
Trochę się obijał, ale cierpliwie zniósł głaski wielu dzieci.
Dorośli za to, byli bardzo ciekawi co to za rasa, bo się wszystkim wydawał bardzo duży, faktycznie duzy to on jest i to w trzech wymiarach.
A tu zdjecie rodzinne z Kocillą
