Kicha ,ale to są kociaki z wirusami więc jest to dla mnie zrozumiałe ..


dorcia44 pisze:a jak twoje maluchy?
i oczywiście finansowo w tył, bo robione było już u innego weta. Wetka , która robiła poprzednio sterylkę jest niedostępna, zresztą chyba nie chciałabym żeby ona to poprawiała. Kocica taka biedna, cały czas dochodzi do siebie 

Na razie dziś były w sypialni z rezydentami, więc spania nie było, tylko latawka-głupawka bo nowe miejsce, rezydenci oczywiście obrażeni na maksa. Teraz diablątka siedzą sobie grzecznie, a reszta odsypia nockę. A ja piję drugą kawę
i zagryzam ciastem ze śliwkami 

puszczą mnie z torbami 


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości