Maluszki [*] Szczytno-nadal potrzebne DT.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 09, 2011 7:30 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Pon maja 09, 2011 8:57 przez Marzenia11, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 09, 2011 7:30 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

Kicie czekają na dt :!:
Ostatnio edytowano Pon maja 09, 2011 8:57 przez Marzenia11, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 09, 2011 7:32 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

Witajcie poniedziałkowo

Szalenie się cieszę, że nasza szósteczka trafiła tak wspaniale - do cierpliwego i ciepłego domku. Witam Państwa na wątku :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Przyznam się, że miałam gulę w gardle i po historii z Milą bałam się strasznie tego co zrobimy, jeśli adopcja okaże się nieudana... :(
To uporowi Marzeni i Renifera zawdzięczamy, że Szóstunia dojechała z nam do Warszawy. Oczywiście olbrzymie ukłony dla Państwa, dla domku Kitki, bo Państwo nas dopingowali, że czekają, są zdecydowani... :ok:
Ja już widziałam przed oczami najgorsze scenariusze... Bierzemy dzikawą kotkę, która nie da się oswoić, no dobra nawet dalej nie piszę :roll:

Ale już u weterynarza scenariusz zaczął układać się zupełnie inaczej. Kitka po tylu godzinach jazdy była przegrzeczna u weta. Pani doktor zabiła mnie śmiechem na hasło "dziki kot"... Wg. jej definicji to nawet te kotki, które syczały w schronie - są po prostu przestraszone. Dla dzikiego kota człowiek jest wrogiem, on nie może nawet znieść wzroku człowieka. Tak powiedziała Pani doktor... A szósteczka... Pamiętacie wizytę Mili u weta - dzikiego tygrysa. No to Kitka wtuliła mi się tylko pod ramię i pozwoliła na wszystkie operacje, czyszczenie uszek, oczków, osłuchiwanie... Brawo Kicia!
Gratulacje za tak szybką adaptację w domku :ok:
To koljeny dowód na to, że schron to nie miejsce dla kota a sam fakt posiadania własnego domku i rąk (nie mówię o kolanach, łóżkach, parapetach, etc.) tylko dla siebie czyni cuda!!!
Ogromnie się cieszę :piwa:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 09, 2011 8:13 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

CatAngel zrobiła Bryniowi FB http://www.facebook.com/event.php?eid=108149622605734
Zapraszamy do udostępniania :ok: Najwyższa pora wysłać go do własnego domu ;)
po_prostu_kaska
 

Post » Pon maja 09, 2011 8:18 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

Marzenia11 pisze:a jaka ta biegunka? i od kiedy?

Dziewczyny bez paniki.
Moge tylko na podstawie ałasnych doświadczeń napisać.Ale u mnie koty dostają biegunki czy czegoś w tym mało ciekawym stylu dopiero ok 7-14 dni od przybycia.Jakby im luksus zaszkodził. Niestety zawsze wtedy przypęta sie choroba innego mojego i umieramy ze strachu. Sprawdzić nalezy ale myślę,ze to jedzenie w bród ma wpływ lub ew kk się szykuje.
Trzymam paluszki. Wszystkie.

Witam Szósteczkę :1luvu:
Gratuluję tak fajnego kota :ok:
Prosze się nie martwic leżeniem małej w kuwecie.To częste u zwierzaków, które trafiają do domów.Potem im ani w głowie takie wylegiwania.Zamieniają na łóżka i kołderki. Choć żwirek można kupic inny i postawić obok. Zobaczycie,który dziewczyna wybierze.
A jaki był w schronie?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56008
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 09, 2011 8:34 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

z smsa horacy7 wynika, ze maluchy wczoraj faktycznie jadły suchą karmę innych kotów - myślę że to jest przyczyna biegunki i tego się trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

własnie wróciłam od moich blokowych i zostałam zwyzywana przez panią wilece zasłuzoną za to, ze nie sprzatm w piwnicy butelek po piwie i wódce, a powinnam, skoro w tej piwnicy mieszkają moje koty. Muszę się uspokoić.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 09, 2011 8:42 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

Marzenia11 pisze:własnie wróciłam od moich blokowych i zostałam zwyzywana przez panią wilece zasłuzoną za to, ze nie sprzatm w piwnicy butelek po piwie i wódce, a powinnam, skoro w tej piwnicy mieszkają moje koty. Muszę się uspokoić.

Witaj w klubie :x .Co i raz mam takie scysje.Jak masz koty to jesteś niższego gatunku :mrgreen: Winna za całe zło świata. Czasem myślę,że męża pijaka lepiej by mieć i z okiem podbitym ochodzić. :mrgreen:
Spokojnie.Trzeba było powiedzieć,ze twoje koty abstynenty :mrgreen: i nie widzisz powodu sprzątania tego.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56008
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 09, 2011 8:57 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

Oczywiście koty ze Szczytna muszą być nadala ratowane i ja też choćby na hulajnodze pojadę za Marzenią na wrotkach :mrgreen:
Abyśmy tylko rozwiązanie znaleźli.
W sobotę bardzo ważna wizyta Mili u pani doktor - bo kocię dalej leczymy :ok:
Jakby ktoś chciał wiedzieć jak Mila wygląda, polecam obrazki dla rasy Burmilla

No, toż imię przypasowało

Ja w biegu, bo harmonogram mi się strasznie napina.
Jeszcze jedno zdjęcie kociarni :(

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 09, 2011 9:00 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

To my, koty ze Szczytna

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 09, 2011 9:07 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

to też my :kotek:

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 09, 2011 9:09 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

Czy ta kotuńcia już przypadkiem nie grzeje doopki u Smarti?

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 09, 2011 9:10 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

meksykanka pisze:to też my :kotek:

Obrazek



meksykanka - czy to jest ta kicia z przekrzywioną główką?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 09, 2011 9:12 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

Nie jestem na 100% pewna, ale chyba tak.
Taka złoto-burania.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 09, 2011 9:30 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

nie było mnie przez wekend na necie i czytająć do wszystko prawie spadłem z krzesła:)
Fajnie, że Szósteczka ma taki DOM, mała wygrała los chyba na loterii i teraz nabiera sensu to, że ze mną też nie chciała jechać do wawy, bo chyba wiedziała, że gdzieś tam czeka na nią świetny dom.
Dla Zosi, Marzen i Rafała duże ukłony ode mnie, podobnie dla Smarti, uratowaliście tyle kociastych:)
Basieńko, z kociakami będzie dobrze, pamiętaj prosze, że jak czegoś będzie potrzeba to służe pomoca i pamiętam o Was!!!!

sebow

 
Posty: 3430
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon maja 09, 2011 11:20 Re: Szczytno-nadal potrzebne DT. Kolejne koty czekają na szansę.

Podczytuję wątek od dłuższego czasu i mocno trzymam kciuki za zwierzaki ze Szczytna! Szczególnie za Brysia - taki kochany z niego przytulak :1luvu: Udostępniłam jego wydarzenie na fb, może komuś ukradnie serce? :D
I cały czas myślę o tej biednej czarnulce z depresją! Oby doczekała swojej szansy na dom :ok:

gupismurf

 
Posty: 91
Od: Nie kwi 10, 2011 19:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 418 gości