» Śro wrz 29, 2010 8:07
Re: Anik i Antonio już w DS- czekamy na aklimatyzację
nie pisze bo po przedweekendowym mailowaniu z domami nie mam wiesci
jedne byly o tyle złe że Panstwo od Antonia raz napisali ze kot chyba dziki zostanie, ale juz potem okazalo się że zwiedza domek w nocy. w prawdzie zamieszkal za szafką w kuchni i sie nie wylania za dnia, ale przemierza droge do łazienki aby zjesc, wypic , wysiusiac sie ( zrobil to tez na chodnik ale Pani napisala ze jesli to ma pomoc w oswajaniu to niech sika)
jeszcze jestem na tym etapie ze sie boje co przeczytam w mailu, zwlaszcza jak np teraz mamy 3- 4 dni przerwy, ale chyba czas uplywajacy jest dobry dla kota, trzeba byc dobrej mysli wciaz;)
.