CK ZUCHY(22!)-potrzebujemy wsparcia przy ogłoszeniach...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 15, 2009 15:43 Re: CK ZUCHY(29!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Mnie się wydaje, że Granuli na razie śni się bocian :ryk:

Pancia zapomniała dodać o jeszcze kilku fajnych zabawach takich jak:
- ganianie się z wujkiem Chochlikiem
- polowanie na jego ogon
- tance w wannie
- spanie/bieganie po suszarce na bieliznę
- ściąganie/skakanie/polowanie na rzeczy wiszące na suszarce
- omijanie z daleka cioci Pięknej
- wskakiwanie do szafek/szaf
- mizianki

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto gru 15, 2009 20:05 Re: CK ZUCHY(29!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

aassiiaa pisze:Mnie się wydaje, że Granuli na razie śni się bocian :ryk:

:mrgreen: bocian mi się nie śnił jeszcze, ale np. śniło mi się, że mam syna 8O

:roll: ale rzeczywiście na razie jestem na etapie snów :lol:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Śro gru 16, 2009 20:35 Re: CK ZUCHY(32!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Iiii, myślałam, że kolejny kociarz się szykuje ;) (a on tymczasem się szykuje do szykowania :lol: ).

Historia Shili...


Obrazek Obrazek ...

Potrzebne mocne kciuki za malutką :( Nie wspominając już o domu, który mógłby się zmierzyć z wyzwaniem.
ObrazekObrazek

Cichy Kąt

 
Posty: 488
Od: Czw lut 21, 2008 21:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Śro gru 16, 2009 21:07 Re: CK ZUCHY(32!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

luelka pisze:
Ja mam za to w łazience ostatniego z Hausików, który chyba zafascynowany jest agd, bo próbuje używać łapek jak maszynki do mielenia Luelek. Ma też, żeby było zabawniej, zaropiałe oko i pchły, których nie mogę wybić, albowiem nie mogę go złapać (moja alergia...). Dam mu chyba dzień na odsapnięcie po dzisiejszych przeżyciach - a tak się cieszyłam, że udało się go złapać, jak jeszcze mrozy nie rozkręciły się na całego, a on mi robi takie krwiogenne numery, no. Ja jakoś znoszę krytykę, ale uważam, że łapki mam wystarczająco odpowiednie, by nie poddawać ich kociemu rzeźbieniu :evil: .
- mowa o Formanie.

i o Pingwinie:
Barbara Horz pisze:Pisałam chyba już tu wcześniej, że na jednym z podwórek, którym przechodzę pod koniec lata pokazała się kocia rodzinka. Matka i trzy maluszki. Ponieważ dzicz to była to mimo tego, że kociaki były bardzo małe Halina zdecydowała, że ich nie łapiemy, a jak tylko kotka odkarmi małe to ją wyciachamy. Efekt takiego postępowania niestety był taki jak przewidywałam. Po pewnym czasie zniknął jeden maluszek. Dwa tygodnie temu widziałam jeszcze kotkę i dwa maluchy. Od kilku dni nie ma kotki i jednego maluszka podobnego do Lenki. Został tam tylko samotny kotek podobny do Camelota. Warunki tam są trudne. Kot chowa się do piwnicy w opuszczonym budynku. Na podwórku jest parking i przejazdowa brama. Do późna chodzą tam ludzie, bo obok jest strzelnica i siłownia. Wczoraj 2 godz. stałam tam z klatką łapką, ale co kot wszedł to ktoś wjeżdżał lub przechodził i kociak uciekał z klatki. Idą mrozy i nie wiem czy on tam sam przeżyje. Poza tym nie za bardzo mam tam z kim stać wieczorami, a samej to nie jest specjalnie miło :(


Barbara Horz pisze:A ja złapałam podwórkowe małe czarne co mi nie dawało spokoju i sen z oczu spędzało :D Wiem, gupia jestem, kota złapałam i się cieszę jak bym mało miała :wink: Jednak ten maluch by nie przeżył sam na tym podwórku w warunkach zimowych jakie nadchodzą, a właściwie już przyszły. Dziś jest okropnie zimno u nas.
Na razie go nie pooglądałam i trudno mi powiedzieć czy to kocurek czy kotka, ale oczy ma kocurka :twisted:
Jest to s pewnością kolejne kocie dziecko Łapkowego - bytomskiego kocura co się szlaja po wszystkich podwórkach. Co by trzymał się jakiegoś konkretnego to by go można było złapać na ciacha, ale tylko on wie gdzie w danej chwili przebywa.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro gru 16, 2009 22:46 Re: CK ZUCHY(32!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

a ja dzisiaj na moim osiedlu, parę bloków dalej widziałam kota... chyba kotkę, miała gruby brzuch (obawiam się, że może być w ciąży), kulała na tylną łapę i miała jakby wygryzioną, gołą (bez futra) ranę na grzbiecie :( i zwiała

i jakoś nie mogę o niej zapomnieć :|
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Czw gru 17, 2009 21:38 Re: CK ZUCHY(32!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Po tym, co zobaczyłam w kuwecie, gdy wyszedł/wyszła z niej Forman/ka, postanowiłam jednak kotka zestresować, ale w perspektywie czasu mu/jej ulżyć i użyć strongholdu. Brrrrrry... Akcja skończyła się dobrze, coś mi się widzi, że nieznanej płci Formano jest na szczęście mocniejsze w gębie (w sensie metaforycznym), niż w pazurrrach.

Płeć jest nieznana głównie dlatego, że kociaste postanowiło zakryć szczelnie ogonem swe przyrodzenie, a ja w domu chwilowo sama z Ludziów, i ręki mi brakuje: jedna trzyma Formano w ryzach, druga rozgania łapki, a trzeciej do ogonka już brakuje :oops: .

Aha. Oczywiście uwielbia jogurcik :mrgreen: .
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 21, 2009 17:55 Re: CK ZUCHY(32!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Astri była dzisiaj u weta. Została przygotowana do swojej życiowej podróży. Nic jeszcze konkretnego nie powiem aby nie zapeszać, ale kciuki można troszkę potrzymać. :ok: :ok: :ok:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 21, 2009 18:14 Re: CK ZUCHY(32!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

:ok: :ok: :ok:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon gru 21, 2009 18:40 Re: CK ZUCHY(32!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

oooo :ok: :ok: :ok: :mrgreen:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Pon gru 21, 2009 23:21 Re: CK ZUCHY(32!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

To ja jeszcze poproszę o kciuki za moją malutką ślicznotkę, kocią Calineczkę Cuddy. Zupełnie nie czuję się przygotowana do jej oddania... Ale grunt, że jej Ludź jest dobrze przygotowany do jej przyjęcia :mrgreen: .

Malutka jest prześliczna, przesłodka, przedelikatna. Słodkości do granic możliwości. Mam nadzieję, że jej nowa Rodzina będzie na nią chuchać i dmuchać i tulić i całować w uszko, i kochać, kochać, kochać każdą jej plamkę i każdy kawalątek mięciuśkiego futerka :1luvu: .
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 28, 2009 17:46 Re: CK ZUCHY(29!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Barbara Horz pisze:(...) Dzień przed Wigilią odeszła Shila, kotka marniała po operacji, obawiamy się, że to nie była choroba z którą do Ady trafiła tylko coś złapała podczas operacji. Zaraz po czuła się lepiej, a potem było już tylko gorzej :(
To niestety nie koniec dramatu u Ady. W drugi dzień świąt Beer był osowiały. W przeciągu paru godzin jego stan się bardzo pogorszył i mimo prób ratowania Beer odszedł za TM :crying:
Do tej pory nie chce mi się w to wierzyć. To był największy i najmocniejszy kociak z całego miotu. Adria dziś ma jechać z nim na sekcję. Może ona nam wyjaśni co się stało.
Bardzo smutny koniec roku. Za dużo nieszczęść na nas spada.
(...)
ObrazekObrazek

Cichy Kąt

 
Posty: 488
Od: Czw lut 21, 2008 21:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon gru 28, 2009 18:30 Re: CK ZUCHY(29!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

biedaki :(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon gru 28, 2009 19:44 Re: CK ZUCHY(29!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Smutno... :cry: [*] [*]
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 28, 2009 22:57 Re: CK ZUCHY(29!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Strasznie smutno :cry:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto gru 29, 2009 8:52 Re: CK ZUCHY(29!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Tak strasznie żal... Ada...
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości