przyniósł kota i...potrzebny TRANSPORT SOPOT-WEJCHEROWO28.06

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 01, 2008 18:23

jak tam u niego?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie sie 03, 2008 9:29

Alo, alo :)

Wieści Dropsowo - Marcjanowe:

Podczas mojego pobytu poważniejsza bitwa była tylko raz, w korytarzu. Marcjan zdecydowanie rządzi, choć sam też czasem Dropsowi ustępuje. Najwięcej wrzasku robi zdecydowanie Micia, choć jej nikt nie bije (najwyżej się WYMOWNIE patrzy, jak to pewna krówka ma w zwyczaju). :)

Pomniejsze pacanie po pysku zdarzyło sie podczas czarno- białego nalotu na moje zakupy - i jeden i drugi kocur uznał widocznie reklamówki za swój osobisty łup i bronił do niego dostępu. :wink: Konflikt rozwiązano wyniesieniem reklamówek do kuchni i rozpakowaniem do lodówki. :wink:

Świeżych szram nie zaobserwowałam, stare goją się ładnie. Dropsio po intensywnym mizianiu dał mi wreszcie obejrzeć ranę po pazurze (chyba też go już mniej boli). Wygląda to ok - strup odpadł, a na kikutku jest świeża, różowa, sucha i zabliźniona tkanka. Jestem dobrej myśli.

Zarówno Dropsio, jak i Marcjanek ładnie załatwiają się do kuwetki. Sików Marcjanowych nie zaobserwowałam po domu. Mój osobisty koc również jest suchy, więc Drops najwidoczniej wielkodusznie wybaczył mi te kilka tabletek i zastrzyk. :wink:

Co do Marcjana, to niesamowity żarłoczek! Nie da się mu wyperswadować przekonania, że plastikowy flak od parówki jest be. Smakuje wybornie nawet wyciągnięty z kosza. Po wyrwaniu z pyska flaka, w ruch (dosłownie i w przenośni) poszła puszka po paprykarzu. Szafka od kosza została ostatecznie zaryglowana kijem z myszką na sznurku. :)

Jak widać kociaki są bardzo grzeczne i nic strasznego się nie dzieje. ;)

Pozdrawiam!
Obrazek

drevni.kocur

 
Posty: 848
Od: Czw lip 28, 2005 9:54
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post » Śro sie 06, 2008 8:20

Ciesze się że u Marcjanka wszystko OK :D
Wymiziaj prosze towarzystwo ode mnie!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 06, 2008 17:40

drevni.kocur pisze:Jak widać kociaki są bardzo grzeczne i nic strasznego się nie dzieje. ;)

To bardzo sie cieszę! :lol: :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro sie 06, 2008 20:28

:P jakie dobre wieści

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 06, 2008 20:54

Marcjan dzis dostał puszkę animondy
mruczał jak traktor z zadowolenia :lol:
wciągnął ją w "sekunde" ;) podczas jedzenia ogonek jak antenka sterczał w górze :)
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Czw sie 07, 2008 21:05

Dziś przyjechała dostawa mokrego w puszkach dla Marcjana
a ja odkryłam jaką umiejetnoscią kotuch dysponuje
potrafi otwierac szuflady , jeszcze nie widziałam jak to robi ale otwiera 8)
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Pt sie 08, 2008 11:05

marcjan juz od rana jak mnie zobaczył postawil ogonek i zachecajaco prowadzil w strone kuchni :lol:
Gabiski unika 8)
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Sob sie 09, 2008 9:00

głaski dla kochanego Marcjanka!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie sie 10, 2008 22:15

Ode mnie też dużo głasków dla Marcysia. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sie 12, 2008 15:38

jak dawno nie odwiedzałam Marcjanka, co słychać u kotusia :)?

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 15:51

Na razie Marcjanek pod opieką cioć :)

w czwartek będę w Poznaniu to napiszę jak się czuje i na pewno jakieś fotki cyknę - chociaż z tego co wiem, to źle mu nie jest 8) :lol:
ObrazekObrazek

NinaD.

 
Posty: 157
Od: Pt lis 09, 2007 16:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 12, 2008 15:54

NinaD. pisze:z tego co wiem, to źle mu nie jest 8) :lol:


też mi się tak wydaje 8)

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 16:26

to czekamy na fotki
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro sie 13, 2008 21:43

Czekamy na nowe fotki Marcjanka. Z opisów wynika, że chłopak coraz lepiej się ma.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości