Adopcje...młode persiaki nadchodzą!

Szkoda, bo byś jutro mogła zacząć pisać tę historię z mchu i paproci...na forum!
Zrobimy w niedzielę.
Ty zaczynasz, bo początek jest Twój.
Zresztą wcześniej wstajesz...

Muszę w niedzielę opróżnić kuchnię:(

Sie musimy zastanowić czy i jak zacząć........ale to się dogadamy

Gadałam z ...i ona dała nam zgodę.
Muszę Ci opowiedzieć tę rozmowę.
Jeśli zaczynasz kurs po 9 to ja będę w drodze...

Przesłałam Ci wiadomość Kotkinsie w sprawie persów.

ale tu się odbywają " cichociemne " rozmowy :roll:

Ale zawsze "w sprawie persów"!
Kręcimy ten bizbes od kilku tygodni, jutro ukręcimy chyba.
Wszystkie elementy nagrane....

Wiecie- persy też rozmawiają. Z przerwami...
A jak Dalia zobaczy, to powie ,że nie.

Bo wiecie - Dalia ma takie persy znorwegowane i zmejnkunione.
One by się rozwinęły jakby były np.pod moją opieką.
A tak myślą jak tamte...bidulki! :mrgreen:

Jadę na 10. 15, zadzwonię z drogi to synchronizujemy zegarki. I ustalimy o czym Sztyrlic by pomyślał;-). Jak nam ta akcja wyjdzie..........to zaśpiewam Wam piosenkę Jadą wozy kooooooooolorowe taaaaaaaaborami.........

Dziś dostałam b. miłego maila od mojego byłego profesora od polskiego z liceum. Szok nie? Pamięta o moich imieninach. Wiecie dlaczego?

Facet był po byku - zadawał na klasówkach pytania typu: który numer rękawiczek nosiła izabela Łęcka, albo na które oko był slepy pies Rzeckiego. Mnie to powalało......

I razu pewnego był sprawdzian i tamże padło takie pytanie czy wizja Żeromskiego była mozliwa do realizacji ( jakoś tak.....) I Agusia sobie pozwolila na krótką i zwięzłą odpowiedz NIE:-)
Jak się zadaje pytania zamknięte to się tak ma:-). I co? I gość mi postawił 5 i uznał za gwiazdę:). Za to go ceniłam - umiał się przyznać do błędu.

Ale pokochaliśmy się od momentu kiedy mi zabrał czynione na lekcji zapiski a tam stało jak wół
"po ulicy jedzie drynda w niej się facet pindyrynda" - a ze tematem lekcji były wiersze w stylu dada.......noo to się zrozumieliśmy bez słow. Miłośc widac była wielka, skoro po dziś dzień dostaję zyczenia na imieniny:-). Świat jest pełen kiepskich nauczycieli, ale na szczęście zdarzają się i ci fajni.......

Izabela Łęcka to dobra pani czy zła była, no przecież zła, bo perfidnie wykorzystała tego Wokulskiego, a on dla niej się franczyzny

naumiał i w ogóle tak ją ukochał i umiłował

wspaniały stereotyp i narzut myślenia dla uczniów tudzież studentów

no to lecim na szczecin, znaczy na maturze i...i drążymy tę ścieżkę, bo przecież...

a może..a może Iza była z biedniejącej arystokracji a taki bufon, dorobkiewicz jak Wokulski wmówił sobie, że może posiąść tę dostojną Damę, a może matka jej kazała, bo długi pospłaca ten niegdyś plebs obecnie bogacz, a ona młoda, miłość prawdziwą przeżyć chciała

kotkins pisze:Wiecie- persy też rozmawiają. Z przerwami...
A jak Dalia zobaczy, to powie ,że nie.

Bo wiecie - Dalia ma takie persy znorwegowane i zmejnkunione.
One by się rozwinęły jakby były np.pod moją opieką.
A tak myślą jak tamte...bidulki!

mam 1000% persa w persie :twisted:

Oj, będziemy czekać na niedzielną historię, już się doczekać nie możemy.

No nie wiem, ja co prawda miałam do czynienia tylko z kilkoma kotkami, więc to żadna liczba mogąca być jakimś wyznacznikiem, ale żadnej mocz nie śmierdział jakoś inaczej przed i po sterylizacji. No bo niby czemu by miał? Kocur owszem, bo znaczy, ale kotka?
Macie znowu akcję "pers"? Czekam z niecierpliwością na relację, jak się udało do niej doprowadzić i jak poszło.

Udało się.
Musicie poczekać na Neigh- ona zaczyna...

Czekamy, czekamy, czekamy... :evil:

I informujemy, że trzymacze kciuków już się pogubili totalnie w persach, norwegach i całej reszcie.

Mamy dwa persy.
W opłakanym stanie.
Resztą - jutro.
Kotkins musi odreagować.
Neigh na kursie.

Zacząć musi Neigh.
Ja skończę...

Do jutra dziewczyny.

No to do jutra mamy przesr*ne...
Ćwiczymy cnotę cierpliwości...

"Pan tu, panie Pogorzelski, wino pijesz - a ja gorę!" :mrgreen:

PS
No i rzecz ważna, a teraz zaskoczyłam ...
"Czy tutaj mieszka pani Agnieszka" ?

Tak ?
No to wszystkiego najlepszego z okazji imienin.
:ok:

Adopcje...młode persiaki nadchodzą!

Kto przegląda forum