Walczymy z powikłaniami po PP.Prosimy o wsparcie finansowe!

[honda11]

Witam .
Czy Leksi jest nadal do adopcji? Bo zakochałam się jak tylko go zobaczyłam , kiedy kotek jak tylko będzie mógł zosanie wysterylizowany? Poniewarz ma być w domu z ogrodem , a nie chciała bym małych kociątek (i tak jest za dużo małych bidasiów). Kotek miał by psa ( wielkości yorka) do towarzystwa i naprawdę kochającą pańcie ( moją mamę) . Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości zajrzyjcie na dogo (anja2201) , myślę ,że to wystarczy. A z kąd kotka można by odebrać i kiedy ?

Sterylizację/kastrację wykonuje się nie wcześniej niż po 6 miesiącach życia!

[monitomi]

hodna11 wybacz, ale się w zupełności z Tobą nie zgodzę. Istnieje wczesna kastracja w ok 12-14tyg życia można koty spokojnie poddać zabiegowi, ale ten j temat już był poruszany na miau wiele razy.
Co do wychodzenia kotów na ogródek- ja też swoje wyprowadzam pod moim nadzorem i nie wiem skąd to zdziwienie, że kot będzie wychodził?

[Gretta]

Co do wychodzenia kotów na ogródek- ja też swoje wyprowadzam pod moim nadzorem i nie wiem skąd to zdziwienie, że kot będzie wychodził?

A ktoś wyrażał zdziwienie? Zapytałam tylko.
Krótko jesteś na forum, więc pewnie nie wiesz, że większość forumowiczów preferuje domy niewychodzące. A jeśli tak - to do zabezpieczonego ogrodu, woliery lub na smyczy.
Upilnowanie kota, który może przesadzić ogrodzenie w dwie sekundy, to złudzenie.

[monitomi]

Greta to, że jestem krótko na forum nie oznacza, że krótko je czytam i wiem jak jest z domkami. Ja też preferuje nie wychodzące oczywiście, ale na swoim przykładzie wiem, że kota można upilnować w ogrodzie. Fakt, że ja mam koty rasowe i one nie są skoczne w ogóle, ale kota dachowca można przecież na szelkach wyprowadzać, żeby nie wyskoczył. A jeżeli osoba mieszka na wsi to jestem za ty aby taki kot sobie chodził gdzie chce, jeżeli jest oczywiście wykastrowany lub po sterylce.
W każdym razie nr tel do Safii podałam na PW i resztą ona pokieruje.

[Gretta]

A jeżeli osoba mieszka na wsi to jestem za ty aby taki kot sobie chodził gdzie chce, jeżeli jest oczywiście wykastrowany lub po sterylce.

To poczytaj wątki Kociamy - na wsi też są psy, samochody i źli ludzie

W każdym razie nr tel do Safii podałam na PW i resztą ona pokieruje.

Oczywiście.
Nie rozumiem, czemu mnie ochrzaniasz za zadanie pytania
To jest forum dyskusyjne, do licha

[monitomi]

Greta ja cię nie ochrzaniam w żadnym wypadku, źle mnie zrozumiałaś

[Gretta]

Określenie

nie wiem skąd to zdziwienie

do grzecznych ani sympatycznych nie należy. Przepraszam za OT, to już ostatnie.

[monitomi]

Greta skończymy tą dyskusję, bo na prawdę mnie dziwi, że taka jesteś wrażliwa. Zwykłe zdanie napisałam, a ty twierdzisz, że nie jest ono grzeczne, przecież nie ma tam ani znaków wykrzyknika ani dużych liter

[Gretta]

monitomi - zaproponowałam to samo post wyżej.
W końcu najważniejsze jest, aby maluchy trafiły do dobrych i odpowiedzialnych domów

[anja2201]

Tak będzie wychodzić do ogrodu , dlatego , zaraz jak tylko będzie taka możliwość chciała bym ją wysterlizować .Poprzedni kociak mojej mamy ( niestety zachrował) był cały czas na dworze siedział z psem i nigdy się nie zdarzyło ,żeby gdzieś poszedł .

[monitomi]

wieści z ostatniej chwili.. z maluszkami jest bardzo, bardzo źle
Safii była dziś z nimi parę razy u weta i on jest zdania, że jest bardzo źle!!
Trzymajcie kciuki za te małe istotki i za Safii, żeby dała radę dziewczyna!!
jak coś więcej będę wiedziała to napiszę a na razie tylko modlitwy i kciuki mogą pomóc

[Gretta]

Ale co się stało?
Biegunka?
Kciuki oczywiście są

[monitomi]

Z tego co zrozumiałam przez tel ( a byłam w drodze w aucie więc słabo słyszałam), to maluchy mają biegunkę i wymiotują, ale Safii nie słucha weta, że mają małe szanse i walczy o nie i prosi o trzymanie kciuków

[koko_]

pp? Trzymajcie się kotuńki

[Gretta]

Niekoniecznie.
Mój Ryś też miał w tym wieku biegunkę i wyszedł z tego.
Bardzo mocne kciuki.