Ślepaczek Kacperek ma wspaniały dom :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sie 08, 2009 12:06

Kacperek już od dwóch dni w swoim domku ,z najnowszych wieści wiem że ..Apetyt nie zmalał :wink:

w nocy poszedł spać do łóżka ,w nogi :wink:

ale nad ranem uciekł i zaczął swój płacz ,płakał długo ..tęskni biedny ,kochany maluszek ..a jak przestawał płakać brał się za zabawę..i tak na przemian ,jedzenia płacz ,zabawa i od nowa

oj nie pospali duzi .

świetnie się porusza po domku,myślę że jeszcze chwile poteśkni i zobaczy jak to fajnie jest być rozpieszczanym jedynakiem ,wszystko dla niego
kontynuacja leczenia tez bez problemu.
kuwetkuje super...

będzie dobrze ,na pewno .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 08, 2009 19:38 Z kacperkowego domu

Pewnie wszyscy z niecierpliwością czekają na wieści o Kacperku.

Właśnie się obudził i siedzi u mnie na kolanach i nie pozwala pisać :D
Jedną ręką piszę, drugą zajmuje kociak. Stwierdził, że trzeba mnie umyć wiec liże po szyi swoim strasznie szorstkim jęzorkiem-widać nawet świeżo wykąpana jestem za brudna dla tego czyścioszka. Jeśli miałabym opisać co robi w ciągu dnia to przez wszystkim broi, śpi, je i się myję.
Dwa razy go pogłaskam i już się musi wyczyścić. Czyścioch z niego straszny.
I łasuch zresztą też, ale jaki wybredny. Surową wołowinkę to jak najbardziej będzie zajadać, ale suche lub mokre tylko czasami poskubie. Chyba, że w nocy głód go złapie-to rankiem miska prawie pusta.
Pozwala się brać na ręce ,żeby dać kropelki do oczek. Ale zaraz po tym musi iść coś zjeść. Widać kropelki mają okropny smak jak spłyną do gardła.
Jurek-jego duży uszył mu dziś nawet piłeczkę, dużą i miękką,żeby mógł w nią pazurki wbijać i żeby po meble stale mu nie wpadała-jak inne jego zabawki. Stale dokazuje,biega po pokoju jak szalony. Tylko słychać dźwięki mrożące krew w żyłach kiedy przewala się po podłodze. Ale Kacperek nic sobie z tego nie robi. Biega, wskakuje gdzie tylko może. Domek już obadał. Zna zapachy, dźwięki...ale stale czuć w nim lęk i niepewność. Ale nic dziwnego. Nowe miejsce i ludzie. Raz pozwala wziąć się na ręce -innym znowu ucieka. Ale zdecydowanie widać postęp, jeszcze kilka dni i miejmy nadzieje pozbawi się lęku.
Pięknie korzysta z kuwetki.
Pomimo tego że ma swój drapak, najbardziej lubi spać w biurku, na półce. Na drukarce...I stale tam wraca...
Zaraz nauczę się dodawać zdjęcia to dostarczę dowodu na to "przestępstwo":D
Dziś w nocy chwilkę się bawił, a później już do samego rana pięknie spał w pokoju obok-sam rozwalony jak wielkie panisko na kanapie:)
Bardzo oboje- ja i Jurek cieszymy się, że Kacperek trafił do nas.

Emaleth

 
Posty: 4
Od: Sob sie 08, 2009 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 08, 2009 19:59

Emaleth - witaj na forum :D
Wspaniała relacja - widać, że kotek dobrze się u Was czuje.
:ok:
Zapraszam do Klubu Kotów Niewidzących i Niedowidzących (kliknij w banerek w moim podpisie). :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 08, 2009 21:05

Emaleth, serdecznie witamy :D
muszem się pochwalić, że to moja córka nadała imię Kacperkowi :wink:
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Sob sie 08, 2009 21:13

Natalko witam cię serdecznie :1luvu:

bardzo ,bardzo ci dziękuje że się odezwałaś .

czekam na fotki.

i dalsze losy milucha,on teraz będzie wielki przylepiec :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 09, 2009 19:26

Obrazek

Mam nadzieję, że zdjęcie będzie widoczne:)

Emaleth

 
Posty: 4
Od: Sob sie 08, 2009 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 09, 2009 19:45

Ale fajne miejsce do spania sobie znalazł :D

A przy okazji - Kacperek we własnym domu, chyba pora by przenieść wątek na Koty :)

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 09, 2009 20:54

fajna Kacperkowa fota :P
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Nie sie 09, 2009 21:04

Kacperek.....piękny nochal ,nawet nie wiesz Emaleth jak w domu cisza zapanowała po wyprowadzce malucha ..cisza i spokój ,tak dziwnie ... :oops:
ciesze się że dobrze się klimatyzuje... :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 12, 2009 15:46

Dawno mnie tu nie było i z ogromną radością przeczytałam o Kacperku. Wspaniale, że tak dobrze trafił Maluszek...

Dziękuję za zdjęcia. Gdy widziałam go pierwszy raz na żywo był w tak fatalnym stanie, że łzy się w oczach kręciły. Widząc go teraz takiego rozbrykanego i zadbanego, serce się raduje. Dziękuję :)

Szkoda, że rodzeństwo, choć widzące, to nie ma szczęścia. O dwóch nieżyjących słyszałam... Wśród nich odszedł Milutek - najbardziej milusi i klejący się do człowieka z całego rodzeństwa. Jak go widziałam był jeszcze lekko przeziębiony (końcówka leczenia była) i wzięłam go na ręce, a on mruczał tak bezgłośnie, że gdyby nie to, że jego ciałko wibrowało, to wcale bym nie wiedziała, że mruczy...


Ogromne buziole dla Kacperka!
Obrazek

Blair ♥

EeBe

 
Posty: 303
Od: Pon paź 10, 2005 17:46
Lokalizacja: Puławy/Warszawa

Post » Nie wrz 06, 2009 14:44 Re: Ślepaczek Kacperek ma wspaniały dom :)

Witam po dłuższej przerwie...

Niesty tak to bywa, że zwykłe szare życie zabiera czas i trudno usiąść na chwilkę by poinformować forumowiczan jak miewa się Kacperek.
Krótko mówiąc-jak na niewidzącego kotka- doskonale.
Oswoił się już zupełnie. Czasami tylko jak ktoś nowy nas odwiedza ucieka za kanapę. Ale my oboje jesteśmy "swojakiami"
Broi niemożebnie, ale ponieważ jeszcze nie opatentował jak wejśc na parapet, kwiaty mam w całośći.
Biega, wręcz galopuje po domu. Zna każdy zakątek więc szaleje jak demon a nie jak mały, przytulny kociak.
Apetyt ma niesamowity. Je i suche Puriny, Animondę mokre, pije kocie mleczko a najbardziej lubi i jeść wołowinkę surową.
Choć "jeść" to przesada-bo na każdy kawałeczek poluje. Najpierw wołowinka musi zwiedzić każdy zakątek-potem tak upolowana- nadaje się do wszamania.
Ubawu i radości z nim co nie miara. Rośnie jak na drożdżach, waży już 2,5 kg a jak trafił trafił do nas to ważył zaledwie 1,6 kg.
Jest zdrowy. Koci katar odpuścił. Skończył antybiotyk, został odrobaczony, niebawem szczepienie.
Co 3 miesiące musi odwiedzać dr. Garncarza na wizytę kontrolną.
Oczko prawe jest niewidzące, lekko pomniejszone z zwyrodnieniem po ziarniaku.Ale stabilne.
Oczko lewe jest zamglone, ale w kąciku oka przy nosku i w górnej części Kacperek widzi, Jakieś 15 % ona jest sprawne i źrenica działa.
Teraz smacznie śpi...
A oto zdjęcia z jego zabaw:) i leniuchowania.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Emaleth

 
Posty: 4
Od: Sob sie 08, 2009 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 07, 2009 11:28 Re: Ślepaczek Kacperek ma wspaniały dom :)

kocham was za Kacperka :1luvu:
wyrósł niesamowicie ,jaki jest lśniący i ten pysio z rudym noskiem :1luvu:

częściej i więcej proszę :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 10, 2009 23:30 Re: Ślepaczek Kacperek ma wspaniały dom :)

Coś pięknego :) Oby każdy kotek miała takie szczęście :)
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Nie paź 11, 2009 12:22 Re: Ślepaczek Kacperek ma wspaniały dom :)

Witam ponownie.
nie chce forum stale zarzucać zdjęciami Kacperka bo nic tylko post za postem by powstawał.
Kacperek ma się znakomicie. Apetyt ma nieziemski i zaufanie już zupełne. Je, śpi i się bawi.
Choć bawi to mało powiedziane, bo czasami zastanawiam się czy by nie wezwać jakiegoś kociego egzorcystę 8)
Dziś został zważony i jak widać dupcia mu urosła, oj urosła. Waży 3700 gram!!!
Oczka już coraz lepsze, powoli się regenerują. Na jedno nie widzi jak już pisałam, ale przynajmniej ten ziarniak już prawie zniknął.
A oto nowa porcja fotek rozrabiaki.
To ze swoją ulubioną zabawką,powiązanymi rureczkami. Kacper ją aportuje i to dosłownie:)
Obrazek
Obrazek
Tutaj na "swoim" krzesełku
Obrazek
Tu z mięskiem, którym to zawsze musi się pobawić przed zjedzeniem
Obrazek
A tu w całej swojej krasie
Obrazek

Emaleth

 
Posty: 4
Od: Sob sie 08, 2009 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 11, 2009 12:32 Re: Ślepaczek Kacperek ma wspaniały dom :)

:) Ach jak miło zobaczyć tak szczęśliwego kotka :)
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 562 gości