Pysia i Wąsik w swoich domkach, Mysia i Pazurek za TM [']

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 06, 2009 10:22

domków nie widać :( pieniążków na opłacenie pobytu w lecznicy takze. Tymczas pilnie potrzebny dla dziewczynek !

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pon lip 06, 2009 17:15

przypominam maluszki!

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pon lip 06, 2009 19:35

Podrzucam :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon lip 06, 2009 22:35

w górę mruczki!

peate

 
Posty: 1296
Od: Czw paź 11, 2007 21:58
Lokalizacja: b-b

Post » Wto lip 07, 2009 21:28

Hop! :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto lip 07, 2009 22:18

Mysia rozrabia coraz bardziej. Dzisiaj została zamknięta w transporterku bo wyłaziła z klatki przez kraty. Zaklejanie tekturami nic nie pomogło. Na szczęście Pysia grzeczniejsza. A może po prostu bardziej wystraszona.

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Wto lip 07, 2009 23:07

Obrazek

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Śro lip 08, 2009 19:11

Słodziaki :1luvu:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro lip 08, 2009 23:26

Mysia niespodziewanie odeszła dzisiaj za TM ['] :(
rano jeszcze rozrabiała , potem zwinęła się w kłębuszek i poszła spać. Już się nie obudziła :( Nikt nie wie co się stało. Mysia czuła się dobrze, nie było żadnych niepokojących objawów . Takie kochane maleństwo ..

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Śro lip 08, 2009 23:52

o boze



bidula :placz:

mocne kciuki za reszte
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw lip 09, 2009 13:03

ogromna szkoda Mysi :cry:
była taką przylepką od samego początku, pamiętam jak mieszkała razem z Pysią u mnie w wannie przez jedną noc .. ona aniołek :aniolek: Pysia diabełek :twisted:
żołądek to ta maleńka kicia miała normalnie bez dna
wcinała bez końca, a potem hop do łóżeczka i śpi, nawet (jak to koty mają w zwyczaju) nie umyła się tylko wtuliła się w pluszową myszkę i już spała :1luvu:
jak brałam ją na ręce to oczywiście od razu włączał się traktorek no i zaczynały się przytulanki
słodzinka była z niej straszna :1luvu:
dobrze, że chociaż nie cierpiała .. w niebie będzie jej dobrze, na pewno inne małe mruczki się nią zajmą, a te większe umyją ją w czasie snu ...
poza tym wierzę, że jeszcze kiedyś się spotkamy .. mam nadzieję, że ją poznam :oops:

teraz tym bardziej potrzebny domek dla Pysi, została tam sama bidulka i pewnie nawet nie wie co się stało :(

peate

 
Posty: 1296
Od: Czw paź 11, 2007 21:58
Lokalizacja: b-b

Post » Czw lip 09, 2009 21:14

:cry: :cry: :cry:

Mysiu ['] ['] [']

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw lip 09, 2009 21:36

cala czworka przeslodziasna :) Mysiulka (*) kolejny przepiekny koci aniolek :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lip 10, 2009 22:29

Pysia dzisiaj weselsza, mruczała i ładnie jadła. Oby tak dalej :)

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pt lip 10, 2009 22:39

no, jej kolezanka zza TM pewnie nad nia czuwa :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości