AgaPap pisze:Tak sobie myśle i myśle o tej chudzince i zaraz mi się mój najukochańszy chłopaczek Lemurek(') staje przed oczami. On do nas też przyjechał taki chudy i do tego ze straszną biegunką, ale odchuchaliśmy go i odtuczyliśmy - tylko wtedy nie wiedzieliśmy, że on przyjechał z odroczonym wyrokiem.
I tak się zastanawiam czy Iva miała już robione jakieś wyniki i badania albo testy, bo gdybym ją wzięła na tymczas to chciałabym wiedzieć czego mogę się spodziewać.
No i chciałabym mieć obietnice, że mogę liczycz potem na pomoc przy szukaniu domku, bo ja jeżeli chodzi o ogłoszenia itp. to jestem noga
My ogłosimy


Jeśli jest choc cień szansy, to bardzo się cieszymy

Hop chudzinko!