MAMUTEK w swojej jaskini... za TM ['] ... Na zawsze w sercu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sie 23, 2008 14:12

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :D

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Sob sie 23, 2008 14:18

:ok: :ok: :ok: :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 26, 2008 12:57

To co, tak na pewno? Zaklepany?
Wieści! :evil:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto sie 26, 2008 21:05

Na 100% !
Poza powyższymi wymienionymi czeka już także nowa Mamutkowa kuwetka i Mamutkowa miseczka. :wink:
(jednym słowem: koci raj!)

Zdjęcia są, ale na razie joshua padła na pysk. Się wyśpi to wstawi foty!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro sie 27, 2008 9:59

Bardzo się cieszę, że mamucikowi się tak poszczęściło :D

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 27, 2008 11:50

Fotorelacja

Mamut w buraczkach:
Obrazek

"Sobie ciotka nie myśl, że sobie teraz poczytasz gazetę!":
Obrazek

Szuflandia w wykonaniu Mamuta i Tasi:
Obrazek
(czyż ja nie mam wesoło? :wink: )

Mamut w wersji "Śliczny japoński koteczek z okładki zeszytu":
Obrazek

Z dedykacją dla domku Mamutka: tak właśnie wygląda przelewająca się plastelinka: :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro sie 27, 2008 20:26

To ja tu wklejam zdjęcia, a zachwytów brak... To już ostatki zdjęć Mamutka z domu tymczasowego, więc?... :twisted:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro sie 27, 2008 21:12

Ależ ja się zachwycam każdym zdjęciem :D Mamutek to cudo!

I dzięki za dedykację foty kota-plastelinki. Wygląda przekomicznie :wink:
ObrazekObrazek

asiak

 
Posty: 39
Od: Wto lis 01, 2005 12:42
Lokalizacja: Warszawa-Białołęka

Post » Czw sie 28, 2008 8:47

asiak pisze:Ależ ja się zachwycam każdym zdjęciem :D Mamutek to cudo!


Już niedługo zamiana ról: Ty pozachwycasz się realnie, a ja tylko wirtualnie... :(
Mamutek jest tak radosnym kotem, że wraz z nim zniknie tyyyyyle spontanicznej radości... Za to pojawi się nowa jakość: radość moich krówek ze znów poświęconego im czasu i miziania :wink: (Tasia, jako przybrana mama, będzie też bardzo tęsknić za Mamutkiem, ale w końcu wszędzie nadchodzi taki czas, że młodzież wylatuje z gniazda, a rodzice zostają... Więc i Tasi przejdzie niedługo...)
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw sie 28, 2008 11:04

Zdjęcia piękne :1luvu:

Mamucik jest bardzo podobny do grzdyla, który u mnie jest :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 29, 2008 19:31

Mamut już w swojej jaskini. :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Ostrzegłam, że:
1. forum wciąga;
2. cioteczki się będą dopraszać zdjęć.

Wiem, że:
1. Mamutek ma na pewno fajny domek;
2. będzie szczęśliwym (i śmiem twierdzić rozpieszczanym :twisted: ) kotem.


No jakoś jestem dzielna i się nie rozbeczałam jak głupia, ale dziś będę bardzo za nim tęsknić. Na razie Tasia go nie przywołuje, więc nie ma w domu rozpaczy. Boję się tylko, że przed zaśnięciem Tasi może przyjść do głowy przywoływanie...

Jednym zdaniem, jestem szczęśliwa, że udało się uratować Mamutka, jestem bogatsza o nowe doświadczenie - tymczasowanie i że nie taki diabeł straszny jak go malują (czyli tymczasowanie właśnie). Uf...


***
SZCZĘŚLIWYCH DNI W TWOIM DOMKU MAMUTKU KOCHANY!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt sie 29, 2008 19:35

Mamutku, bądź najszczęśliwszym kotkiem na świecie w swoim własnym domku :D :D

:dance: :dance2:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 29, 2008 21:08

Dojechaliśmy szczęśliwie do domu :D Przyznam się, że jeszcze nigdy tyle osób mnie w autobusie nie zaczepiało - najwyraźniej wydzierający się kot budzi zainteresowanie. Ale tak mniej więcej w połowie drogi Mamutek się uspokoił i resztę podróży przeleżał.

No a w domu... pewnie zajmie trochę czasu zanim sytuacja się unormuje jakoś. Moja kocia (dotychczas) jedynaczka przywitała Mamutka syczeniem i warczeniem, ale on jest dzielny i odpowiedział tym samym :wink: poza tym pozwiedzał trochę, zaliczył już kuwetkę, pomruczał mi na kolanach. Na wszystko potrzeba czasu i mam nadzieję, że przyjaźń między Mamutkiem i Psotą nadejdzie.
ObrazekObrazek

asiak

 
Posty: 39
Od: Wto lis 01, 2005 12:42
Lokalizacja: Warszawa-Białołęka

Post » Pt sie 29, 2008 22:08

Super wiadomość. Nowy domku pisz jak najwięcej, bo niektóre cioteczki, nawet jak się nie odzywają to namiętnie czytają :D
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sie 30, 2008 19:47

Dostałam wiadomość. Jak każdy nowy związek Mamutek i Psotka "docierają się". Ale perspektywy dobre! :lol: :lol: :lol:

Nieustające kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


ps: a nasza Tasiunia tęskni za kompanem zabaw. Dwie duże krowy się wypięły na zachęty Tasi. 'Maupy' jedne... :twisted:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 7 gości