LUBELSKIE TYMCZASY-Proszę o zamknięcie wątku.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lip 05, 2008 21:38

oleska222 pisze:Lublin duży, to może 100 warto.

Zamówiłam wstępnie 100 szt.
Jak dostaniemy - będziemy rozwieszać. Przecież nie musimy wszystkiego rozwiesić od razu, na "po wakacjach" też się przydadzą (do szkół ciotki wezmą...).
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lip 05, 2008 22:41

Zamówiłam wstępnie 100 szt.
Jak dostaniemy - będziemy rozwieszać. Przecież nie musimy wszystkiego rozwiesić od razu, na "po wakacjach" też się przydadzą (do szkół ciotki wezmą...).



Ok. Super. Jakby co można dodrukować.

Byłam u kociaków wieczornie. Jagutka jest boooskaa :1luvu: :1luvu: :1luvu: Mrrruczy i gada i składa się głównie z uszu, oczu i długich cienkich nóg :D

Soks to prawdziwy facet - przyczepił mi się do stopy i gryzł w palce. A potem mordował papierek i nosił go w pyszczku 8) Też jest fajowy. I tłuściutki dla odmiany.

Tylko brać i kochać :love:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon lip 07, 2008 17:07

Ciocia Kwiatkowa powróciła!
Jagódka jakby grubsza sie zrobiła, takie mam wrażenie...
Teraz śpi na moich kolanach i... puszcza bąki :?
Dziękujemy cioci Oleśce za obrządek weekendowy :flowerkitty:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lip 07, 2008 17:20

Na wikcie u Agi tak ciałka nabrała? :wink:
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12772
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lip 07, 2008 18:14

Tak , tak, apetyty miały jak szalone, i tak Jagutce wydzielałam porcje w związku z zapaleniem jelit...

Bardzo było mi miło opiekować się dzieciakami :D

I troszkę fotek weekendowych:

Chuda Jagoda 8O
Obrazek

Tłusty Soks :lol:
Obrazek

Obrazek
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon lip 07, 2008 22:04

Witam wakacyjnie i burzowo.

Czytam sobie i oglądam.

Niedobrze, że puszcza bąki.
Widocznie za duzo je, albo co.
Nie powinna miec wzdęć, bo takie zagazowanie miała przed lekami.
Sama nie wiem. Może zadzwoń do Nogala
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 08, 2008 9:48

Hej Ando, a Ty nie masz co robić, tylko w jęternecie siedzieć??? :)
Dzisiaj bąków nie było, była kupa - ukształtowana ale z twardością jeszcze nie jest tak jak być powinno. Dzisiaj podałam samego kurczaka, bo skończyła mi się saszetka. Dokupię jeszcze na 2-3 dni, chociaż wielkiego entuzjazmu nie wzbudza...

Z tym karmieniem Jagódki problem jest taki, że ona jest ciągle głodna - powiedziałabym wygłodzona. Rzuca się na jedzenie jak sęp a jak je przygotowuję, to miauczy głośno. To dla niej zdecydowanie za mało te 5 łyżeczek... Postaram się dalej dawać częściej ale mniej, będę wprowadzała dalej kurczaka. Na razie biegunka nie wraca, więc chyba jest lepiej.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 08, 2008 10:08

Zgadzam się, Jagutka jest po prostu wygłodzona. Tez uważam, że te 5 łyżeczek to naprawdę za mało dla niej.

Kwiatkowa, a jak to zapalenie jelit się u niej objawiało? Bo ja może nie dotyczytałam w poprzednim wątku... ale nie wiem... Może warto z innym wetem skonsultować, jakby nie było lepiej? Miała krwawe biegunki, wymiotowała...? Bo w sumie analizując quupale Soksa, to one mają taką samą konsystencję jak Jagody, szczególnie ten wczorajszy mega-quupal 8O Poza tym Soks też puszcza bąki, szczególnie jak się go lekko przyciśnie przy wpuszczaniu kropli do oka :lol:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lip 08, 2008 13:00

mam co robic, alem teskniem.

Może po prostu dawac jej troszku więcej ale nie za duzo.
Łyzkę? 4 razy?
no jak głodna, to tez bez sensu.

Co do objawów. Kicia była mocno zagazowana i często kupkała na rzadko.

Może za duzo u mnie żarła?? - to jedna z wersji weta.
Wet jest dobry, sprawdzony przeze mnie i przez Pixie
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 08, 2008 13:39

No że tęsknisz to ja się nie dziwię... 2,5 dnia się nimi zajmowałam i też mi ich brakuje... A Jagoda to jest w ogóle :1luvu: cud-miód kociak!

A dla mnie to ona na chorą w ogóle nie wyglądała, tylko na głodną :? Weta tego nie znam, więc tak tylko rzuciłam, że może do innego pójść... Jak na moje oko to trza ją karmić w miarę normalnie, bo z głodu dziewczyna padnie i nigdy nie przytyje 8) I całe życie będzie wyglądała jak suchy wypłosz - o 8O

I w ogóle nie wiem, jak ty ciociu Kwiatkowa jesteś w stanie je oddawać do nowych domów... Ja po 4 dniach miałam opory żeby papuga oddać... :oops: Za miętka jestem i tyle.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lip 08, 2008 14:09

oleska222 pisze: I całe życie będzie wyglądała jak suchy wypłosz - o 8O


Noooooooo :roll: uważaj sobie Oleska 8)
po pierwsze Jagutka jest piękna :!:
po drugie ona po prostu jest laska z klasą a nie taki chłopek jak Soksik :smokin:

No ide już od tego kompa, bo jakos słonko sie przedarło.
Wysyłam wirtualnie mojego Michała na obóz ( dorosły jest, tzn ma dowód) ale niedługo jakies jajo zniosę, bo on ciągle czegos nie wie.
A ja zaszyta gdzies tam na zadupiu wiem 8O 8O
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 08, 2008 14:19

Nosz kurcze, a poprzedniego zdania to ciotka Anda nie przeczytała??

A Jagoda to jest w ogóle :1luvu: cud-miód kociak!


Toż ja normalnie miłością do niej po pierwszej wizycie zapałałam :love:


A i wypraszam sobie 8) Soksik to nie 'chłopek' tylko rasowy miastowy chłopak! Pod balkonem w mieście się przecież urodził :wink:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto lip 08, 2008 14:26

oleska222 pisze:Nosz kurcze, a poprzedniego zdania to ciotka Anda nie przeczytała??

A Jagoda to jest w ogóle :1luvu: cud-miód kociak!


Toż ja normalnie miłością do niej po pierwszej wizycie zapałałam :love:


A i wypraszam sobie 8) Soksik to nie 'chłopek' tylko rasowy miastowy chłopak! Pod balkonem w mieście się przecież urodził :wink:


I tylko dlatego, że zapałałaś to nie dostanie Ci sie, za tego wypłosza :spin2:
Soksik jest słodki, ale normalnie taki jakiś supersilny, no kurcze zapomniałam jak ten sie nazywa -głowny strongman Rzeczypospolitej.
pa dziewczynki :D
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 08, 2008 20:58

Udalo mi sie dostac do netu, ale nie mam polskich czcionek, wiec z gory przepraszam....

znalazlam nasz nowy wateczek i bardzo podoba mi sie tytul! Gratuluje pomyslu! :D

Mam na biezaco wiesci o moich kociakach, ktore sa pod opieka mojego TZta. Wszystko u nich w porzadku - jedza i koopkaja jak nalezy , ale Monika , na ktora sa ogloszenia, nie odzywala sie do mojego TZ,wiec zadengo telefonu, ani maila nie bylo :cry: :cry: :cry:


Ja jestem w Danii, w Kopenhadze i bardzo duzo chodze po roznych miejsach i dzielnicach i wiecie co ? Nie widzialam tutaj jeszcze ani jednego kota !!!!!!!!!!

Jak to jest mozliwe ?!

Ani jednego !!!!!!!!!!!!

Martwie sie tym , bo to chyba oznacza , ze tutaj tepi sie koty .... bo jak inaczej to wytlumaczyc ?


Pozdrawiam wszystkie ciocie lubelanki i caluje mocno w pyszczki wszystkie nasze tymczasiki , ktorych liczba niestety jednak od mojego wyjazdu sie nie zmienila - co mnie troche martwi :(




:(

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 08, 2008 22:24

Pozdrawiamy Tigerowo, pozdrawiamy (i na prezenta czekamy! :twisted:)
U nas bez-zmian. Rano pobudka o 5, potem oba śpią na poduszce, a ja obok, potem już gonitwy przeplatane kąsąpcją...

Śpią rzadko. Kupy - jakie były, takie i są. Kolor wporzo, konsystencja - noł. Nie jest źle, ale prawdziwe kocie balaski to to nie som... Dalej daję Jagutce te saszetki royala, troszkę mieszając z kurczakiem.

Zobaczymy...

Aaaa, Soksowi dzisiaj ropiały oczka - zwłaszcza to zdrowe - o co biega??? :roll:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AnkaCzajka i 285 gości