Slepy kociak,juz bandytujemy i szukamy domku:-))) jest ok:-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 21, 2008 22:22

Słodki Bandziorek :) cieszę się że z oczkami lepiej :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 23, 2008 11:54

Ostatnio wpadlam w panike...ta mala szelma,po odkurzaniu czmychnela pod lozko i siedziala tam z 5 godzin :evil:
Zadne nawolywania,szturchanie wiklinowym patyczkiem,zucanie pileczek i podstawianie jedzonka Go nie ruszalo :roll:
No nic,mysle,pewnie spokojnie zszedl sobie na zawal :wink: ,poczekam jeszcze troche i wyciagne Go sztywnego
Po tych paru godzinach,wyszedl niewzruszony,przeciagnal sie i zaczal ustawiac towarzystwo....a taki byl spokoj :evil:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pon cze 23, 2008 11:58

Odkurzacz to jest coś co powoduje, że koty znikają na 5 godzin
w tajemnych czeluściach.
Uno Bandito widać też z tego gatunku co moje 8) 8) 8) :wink:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 23, 2008 12:05

ruru pisze:Odkurzacz to jest coś co powoduje, że koty znikają na 5 godzin
w tajemnych czeluściach.
Uno Bandito widać też z tego gatunku co moje 8) 8) 8) :wink:

a widzisz Tatianko,nieprawda :lol:
no moze jest to regula,ale wyobraz sobie,ze Marcelinka dopiero sobie odchodzi,wolnym krokiem,jak poczuje ze coz jej futerko wssysa :lol: :lol:
ale Ona to wogole jest wyjatkowa,wiec takie anomalia u niej sa wytlumaczalne :wink:
Cholera,nie jest goraco a koty plackiem leza......jak sie mozna domyslec tylko Bandzior szuka jelenia do zabawy i lazikuje od kota do kota :roll: :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto cze 24, 2008 17:32

elfrido Ty to masz wielkie serce! Jak ono się w Tobie mieści? Normalnie musisz mieć jakąś magiczną przegródkę bez dna na nie!


A kicio wydaje się być superancki. Mam nadzieję, że oczka uda się odratować żeby coś widział! :)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 24, 2008 18:11

to maluch nie złego stracha potrafi napędzić, dobrze że się znalazł :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro cze 25, 2008 20:56

Male Bandziorstwo bez zmian,szalejemy i robimy zadymy :evil: :lol:
Apetycik wilczy,choc sadelka jakos bardzo nie przybylo bo latamy,jak
opetani :lol:
Zdjecia beda niebawem,bo ciezko cokolwiek zrobic,taki zwawy Bandziorek jest!!!

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Nie cze 29, 2008 18:35

Bandzior jest the best a raczej the,beast :lol:
Jak spi wyglada jak niewiniatko,ale jak sie tylko obudzi :evil:
dla wszystkich kotow oznacza to koniec wylegiwania sie,bo ciezko spac spokojnie z ''Czyms''przyklejonym do ogona :lol:
Szybko sie uczy,bo juz dawno zakumal,za jak moja Marcysia,jedna z tymczasek i ja idziemy do lazienki,to bedzie zarelko,wiec truchta za nami i sie nie awanturuje,ze lazienka zostaje zamknieta!
Wcina co jego i nawet jak zapomne,ze juz dlugo siedza zamknieci w lazience,to zastaje Go w koszyczku wylizujacego futerko :wink:
Jak ja o niego nie zadbam,to i tak nie zginie,ma fachowa opieke,tylko musze pozostale kociaste nauczyc zapodawac kropelki,choc mysle,ze sa w jakims ukladzie,bo ostatnio dwa dni szukalam jednych z kropelek,przekopalam doslownie wszystko,wlacznie z koszyczkami na wysokosci,gdyby ktoremus z kotow zachcialo sie je tam wrzucic :evil: ...nie znalazlam,wiec dostawal tylko floksal. :oops:
Na recepte wykupilam nowe opakowanie i juz trzymam je szczelnie zamkniete :twisted:

Oto fotki dokumentujace zapewniona opieke bez mojego udzialu :lol:

Obrazek Obrazek ObrazekObrazek

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Nie cze 29, 2008 23:06

Cieszę się że u Malucha OK i kciuki za domek trzymamy :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 30, 2008 13:53

Szkrabie na pierwsza strone hopsamy :P

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt lip 04, 2008 12:24

Komu,komu malego Bandyte
Oddam za darmo :twisted: :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt lip 04, 2008 15:27

hopsamy :D
a ile ty masz tych kiciastych?
Cieszę się że Marcelinka lepiej, Miluś też sobie nieżle poczyna na kwarantannie :D

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5769
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 05, 2008 10:10

piccolo pisze:hopsamy :D
a ile ty masz tych kiciastych?
Cieszę się że Marcelinka lepiej, Miluś też sobie nieżle poczyna na kwarantannie :D

Nooo..aktualnie z Fladra i Wydra 11,czyli niebawem Jagger bedzie mial towarzystwo do zabawy

W natloku spraw zapomnialam sie''pochwalic'' :twisted: moze jeszcze Ktos sie skusi :wink: ,zostaly jeszcze dwadni...

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3233532#3233532

P.s.Karolciu,jedno Male z lazienki ma wzorki futerka podobne do Milusiowych,tylko kolorystyka czarno,jasno ruda z delikatnymi szarosciami :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Sob lip 05, 2008 15:02

elfrida pisze:Bandzior jest the best a raczej the,beast :lol:
Jak spi wyglada jak niewiniatko,ale jak sie tylko obudzi :evil:
dla wszystkich kotow oznacza to koniec wylegiwania sie,bo ciezko spac spokojnie z ''Czyms''przyklejonym do ogona :lol:
Szybko sie uczy,bo juz dawno zakumal,za jak moja Marcysia,jedna z tymczasek i ja idziemy do lazienki,to bedzie zarelko,wiec truchta za nami i sie nie awanturuje,ze lazienka zostaje zamknieta!
Wcina co jego i nawet jak zapomne,ze juz dlugo siedza zamknieci w lazience,to zastaje Go w koszyczku wylizujacego futerko :wink:
Jak ja o niego nie zadbam,to i tak nie zginie,ma fachowa opieke,tylko musze pozostale kociaste nauczyc zapodawac kropelki,choc mysle,ze sa w jakims ukladzie,bo ostatnio dwa dni szukalam jednych z kropelek,przekopalam doslownie wszystko,wlacznie z koszyczkami na wysokosci,gdyby ktoremus z kotow zachcialo sie je tam wrzucic :evil: ...nie znalazlam,wiec dostawal tylko floksal. :oops:
Na recepte wykupilam nowe opakowanie i juz trzymam je szczelnie zamkniete :twisted:

Oto fotki dokumentujace zapewniona opieke bez mojego udzialu :lol:

Obrazek Obrazek ObrazekObrazek


Ta szara bestyjka dobrze się urządziła :P
A na ostatnim zdjęciu jest z Marcysią?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 05, 2008 16:38

ale fajne foty, mały to sobie potrafi miejsce znaleźć :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości