Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Gem pisze:Skoro AFN pokryje koszty leczenia, a kotka czuje się lepiej, to tytuł można już chyba zmienić?
Anda pisze:Na forum jest wiele osób, które potrzebują pieniędzy na leczenie chorych kotów. Dlatego pytam. Jeżeli kotka była leczona na Stefczyka, to faktura powinna być.
Nie chodzi o te kilkadziesiąt złotych, ale o uczciwość. Jeżeli ktoś ma obiecane , że fundacja pokryje leczenie, to nie powinien zbierac jeszcze pieniędzy, bo przeciez w tym samym czasie te pieniądze moga uratować innego kota.
Gem pisze:Anda pisze:Na forum jest wiele osób, które potrzebują pieniędzy na leczenie chorych kotów. Dlatego pytam. Jeżeli kotka była leczona na Stefczyka, to faktura powinna być.
Nie chodzi o te kilkadziesiąt złotych, ale o uczciwość. Jeżeli ktoś ma obiecane , że fundacja pokryje leczenie, to nie powinien zbierac jeszcze pieniędzy, bo przeciez w tym samym czasie te pieniądze moga uratować innego kota.
Przepraszam Cię, ale ja nie zbierałem żadnych pieniędzy.
A lady chyba zaczęła je zbierać zanim zostało ustalone, że AFN zapłaci za leczenie. Nie wiem dokładnie, co i jak się działo, bo trudno mi monitorować działania DT w Lublinie z Kielc.
Gem pisze:Anda pisze:Na forum jest wiele osób, które potrzebują pieniędzy na leczenie chorych kotów. Dlatego pytam. Jeżeli kotka była leczona na Stefczyka, to faktura powinna być.
Nie chodzi o te kilkadziesiąt złotych, ale o uczciwość. Jeżeli ktoś ma obiecane , że fundacja pokryje leczenie, to nie powinien zbierac jeszcze pieniędzy, bo przeciez w tym samym czasie te pieniądze moga uratować innego kota.
Przepraszam Cię, ale ja nie zbierałem żadnych pieniędzy.
A lady chyba zaczęła je zbierać zanim zostało ustalone, że AFN zapłaci za leczenie. Nie wiem dokładnie, co i jak się działo, bo trudno mi monitorować działania DT w Lublinie z Kielc.
Myślę, że lady_swallow sama wyjaśni tę sytuację, a ewentualną nadwyżkę zwróci właścicielom. Nie chciałbym jednak wypowiadać się za nią.
Ze swej strony mogę tylko powiedzieć, że jesteśmy jej wdzięczni za DT dla kotki, bo znalazłaby się w naprawdę dramatycznej sytuacji.
Gem pisze:Dziewczyny, krytykę przyjmuję, ale apeluję o spokój. Poczekajmy na wyjaśnienia lady_swallow.
A co do kotki, to gdyby nie lady_swallow, Erania wróciłaby pod blok. Nie mieliśmy żadnej innej możliwości, by tego uniknąć.
pixie65 pisze:Ja jestem zupełnie spokojna i nie jest moim zamiarem krytykowanie.
Wiem trochę jak wygląda sytuacja z DT, chodzi mi tylko o to, że przecież można takich sytuacji uniknąć - po to między innymi jest forum.
Można z jednej strony "monitorować" DT a z drugiej - służyć mu wsparciem w sytuacji awaryjnej. Zwłaszcza jeśli jest to niedoświadczony DT...
Gem pisze:A co do DT i poszukiwania go na forum, to istniał i istnieje wątek o kotach ze wsi, które nie mają się gdzie podziać.Na apele o DT odpowiedziała tylko lady_swallow. Początkowo miała jechać do niej Mojra, ale (nieoczekiwanie dla nas) w tragicznej sytuacji znalazła się Erania i to ona pojechała do Lublina.
Szczerze mówiąc nie rozumiem więc, o co Ci chodzi.
fiona.22 pisze:Prosimy o fakture na fundacje ale nie wiemy czy uda się pokryć leczenie kici.
lady_swallow pisze:A teraz... głupio mi to mówić... Nie stać mnie na takie leczenieMam do piątku jedynie 80 zł na jedzenie...
a jak bedzie dalsze leczenie, antybiotyki, noce w hotelu...
Błagam o pomoc
lady_swallow pisze:Witam
Czy licytacja jeszcze trwa? Miałabym propozycję...70 zł za oba.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 11 gości